Mogło być inaczej...cz 2

[bejka1970]

Wiesiu zazdroszczę pierwszych kwiatków u mnie dopiero dziś zmarzlina zaczeła zmieniać się w błotko Za to wczoraj skusiłam się i zamowilam swoje pierwsze dalijki,a tak się zarzekałam ,że nigdy przenigdy nic co trzeba wykopywać to wszystko z tęsknoty za ciepełkiem

[misia53]

Beatko lubię dalie ....kwitną do mrozów,ja juz nic co trzeba wykopywać sobie odpuściłam.Jesienią i tak duzo pracy a sił coraz mniej mam bardzo powarzne kłopoty ze zdrowiem muszę się oszczędzać.W tym roku ze skrzynek balkonowych rezygnuje,trzeba wody się nataszczyć.Będę podziwiać wasze.
U mnie też miejscami ziemia zamarżnięta...przecież dopiero koniec lutego i tak łaskawie w tym roku pogoda się spisała.

[amalia]

Wiesiu jak dobrze że już jesteś dużo zdrówka Ci życzę A roślinki
pięknie się u Ciebie zapowiadają U mnie też pomalutku wiosna zagląda do ogródka, na razie tylko śnieżki i ciemiernik będzie.

[misia53]

Marusiu ,dziękuje...tobie też zyczę duzo zdrówka.Dziś troszkę w ogrodzie pograbiłam trawnik,coraz więcej kwiatów wychodzi z ziemi.

[chinanit]

Wiesiu, miło Cię widzieć/czytać.
U Ciebie już wiosennie i pięknie kwitną ciemierniki. Moje w pąkach.
Wczoraj pozdejmowałam z róż słomiane maty, bo za ciepło. Mam nadzieję, że nie będzie już dużych mrozów.

Ja także zrezygnowałam z roślin, które trzeba wykopać jesienią. Zmniejszyłam też ilość ciężkich donic z tarasowymi.
No cóż, nie jesteśmy coraz młodsi.
Życzę Ci dużo zdrowia i sił na nowy sezon.

[andowan]

A mnie właśnie naszło na niziutkie dalie kaktusowe i dekoracyjne W ostatnich sezonach wegetacja tak galopowała, że we wrześniu już mało co kwitło w moim ogrodzie. Wprowadzam więc w tym roku więcej chryzantem gruntowych i właśnie dalie. A , jak to będzie z tym wykopywaniem, zobaczymy

[Kasiula17]

Witam Bardzo serdecznie, wpadłam sobie pooglądać i poznałam, poznałam Cię Wiesiu.
Po tych cudnych zdjęciach poznałam i przypomniałam bo piękne gatunki masz na ogrodzie.

[Helen]

Wiesia wiosenka już u ciebie zagościła, piękny ten ciemiernik biały miałam go wprowadzić do siebie jeszcze w ubiegłym roku ale jakoś umknął mi z pamięci.Zastanawiam się nad pracami porządkowymi i tak myślę czy to nie za wcześnie ?

[misia53]

Witajcie dziewczyny przesyłam wam ociupinkę juz pierwszych wiosennych kwiatuszków
Kasiu miło ze wpadłaś....juz wszystko wiesz





Miłek amurski ma zamiar otworzyć kwiaty od kilku dni brak słonka....dni ponure.
ranniki tez skulone

[magry]

Pełne przebiśniegi ? Ja sadziłem ale nigdy nie doczekałem się kwitnienia a póżniej już i liści nie było.

[dorcia7]

To tak jak u mnie,dwa razy sadziłam pełne przebiśniegi i nic,jesienią posadziłam po raz trzeci ,mają ostatnią szansę

[misia53]

Janku ...Dorotko jesienią kupowałam kilkanście razy przebiśniegi ,nigdy nic wiosną nie wyszło ...prawdopodobnie cebule juz są bardzo wysuszone.Ja dostalam od znajomej wykopane i raz posadzone , w tym roku oko cieszą.Moze szukajcie teraz od znajomych.Zobaczę co wyrośnie za rok....bym się z wami podzieliła , mała kępka tylko osiem kwiatuszków.


Kupione w końcu stycznia w OBI stały na dworze od tygodni juz w ogrodzie..... dużo pąków zawiązały



Ciemierniki chcą kwitnąc ,słoneczka bardzo by chciały

[dorcia7]

Wiesiu prymulki rzecz jasna THE BEST pierwsza bardzo subtelna ,moje ciemierniki z kolei w mniej zaawansowanym stadium niż u Ciebie

[Kasiula17]

Tak Wiesiu wszystko już wiem i tu będę częstszym gościem bo się zaczynam nie wyrabiać.
Piękne masz widoczki a i prymulcie już widzę wsadzone, moje parapet na ganku zdobią dziś były po raz pierwszy na spacerku świeżego powietrza nałapać. Cudne ciemierniki już niebawem się rozchylą.

[misia53]

Dorotko u mnie na prymulach widac juz pąki....oczywiście nie wszystkie

Adonis amurensis wczoraj i dziś,po mrożnej nocy dzień był ciepły i slonko świeciło










Kasiu zapraszam....moje prymule odrazu zostawiłam na dworze ,w domu zaciepło miałam trochę obiekcje czy nie zmarzną....mimo mrozku dały radę,od tygodnia rosną w ziemi.





Niektóre ciemierniki w pąkach pomału zaczynają się otwierać