Witajcie

, ja jak zwykle wszędzie biegiem ,
w ogródku teraz dużo się dzieje, wszystko pięknie kwitnie
Lilie zaczynają kwitnienie, niestety nie wiedziałam że lilie lubią pewne czerwone robaczki

, które błyskawicznie pożerają te piękne kwiaty, zostawiając przy tym całą masę paskudnych larw, które z kolei pożerają liście

, z tego co wyczytałam to robactwo to jest odporne na pryskanie ( podobnie jak stonka ziemniaczana ) , pościągałam ręcznie wszystkie larwy a na robaki poluję
i najważniejsze
powiększyła się na rodzinka
nasza Myna powiła trzy maleństwa

, dzieci wniebowzięte
miłego dnia wszystkim , do napisania
