Kielichowiec w gruncie-dzisiaj deszcz go co jakiś czas podlewa. Cebule czekają na pogodny dzień po niedzieli, wtedy je posadzę. W dodatku liczę na przeceny w sklepach-skuszę się na kilka nowych cebul
Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Swoje sasanki uważnie oglądałam, ale nie znalazłam takiej wyrywnej
Kielichowiec w gruncie-dzisiaj deszcz go co jakiś czas podlewa. Cebule czekają na pogodny dzień po niedzieli, wtedy je posadzę. W dodatku liczę na przeceny w sklepach-skuszę się na kilka nowych cebul
Szczególnie interesują mnie tanie narcyzy.
Kielichowiec w gruncie-dzisiaj deszcz go co jakiś czas podlewa. Cebule czekają na pogodny dzień po niedzieli, wtedy je posadzę. W dodatku liczę na przeceny w sklepach-skuszę się na kilka nowych cebul
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Kochana , z tego co pamiętam od października miałaś mieć większy luzik a co za tym idzie więcej czasu dla nas na forum
a tu cisza
szalejesz w ogrodzie ? chodź słówko proszę 
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Witajcie!
Myślę, że wszystkich dopada czasem takie marudzenie...Tym bardziej dziękuję za zrozumienie i miłe słowa. Jesteście cudowni!
Na poprawę samopoczucia i wyostrzenie wzroku ( by dojrzeć całe morze sukcesów
) kupiłam kolejne cebulki. Krokusy zakup planowany i 3 op. biedronkowych cebulek za grosze. Dosłownie za grosze, a dokładniej 99gr za op. Udało mi się upolować czosnek Gladiator i tulipany późne. W piątek byłam na rynku by powiększyć swoją kolekcję chryzantem. I tu mnie ciut poniosło
Kupiłam więcej niż planowałam. Jednak było tyle ślicznych odmian z szansą na przezimowanie, że nie mogłam się zdecydować.
Jacku laurowiśnia w moich warunkach jest karzełkiem, ale pełnym wigoru. Co roku kwitnie dwukrotnie. Chryzantema o którą pytasz zimuje u mnie od lat. To "znajda" - jedna z pierwszych moich chryzantem. Jestem pewna, że kiedyś już Ci ją wysyłałam. Czasem jest wyższa czasem niższa. Nie wiem od czego to zależy.
Grażynko
Dziękuję - tak pięknie pocieszasz...Wciąż się uczę cieszyć z małych rzeczy. I wciąż się uczę być ogrodnikiem. Mój plan na kolejny sezon - zaprzyjaźnić się z sekatorem
A w temacie cebulek powiem jeszcze tylko, że jedne przeżyły ostatnią zimę w stojącej na rabacie donicy
Basiu muszę przyznać, że masz zdrowe podejście i tak trzymaj. Jaki chaos? A jeśli nawet, to cały świat powstał z chaosu.
Elu byłam, czytałam. Cieszę się, że jesteś. Boisko ogrodzone tujami to nie w moim stylu
Nie miałabym co podziwiać. Z prac ogrodniczych najbardziej lubię podziwianie
Wolna jestem dopiero od 15-tego. Cały tydzień grzebaliśmy się z kuchnią
Teraz jeszcze czeka nas remoncik w przedpokoju. Trochę nadrabiam na działce, ale tylko trochę.
Olu ja w swej naiwności zaczęłam od róż wielkokwiatowych - mam ich kilka. Teraz dorosłam już do rabatówek i angielek. Jeśli marzy Ci krzew obsypany kwiatami, to polecam rabatówki.
Halinko wielkie dzięki!
Wygląda na to, że będziesz miała ładną, ciemną sasankę.
Elżbieto nie tylko bratki szaleją. Na ścieżkach między działkami zaczynają w najlepsze kwitnąć stokrotki. Nawet kilka prymulek mi zakwitło.
Ewo mam nadzieję, że kielichowiec zadomowi się u Ciebie. Mój też jest z odrostu, a teraz to całkiem spory krzew. Wybierz się koniecznie do B. jak szukasz tanich cebulek. Może jeszcze trafisz na narcyze.



Myślę, że wszystkich dopada czasem takie marudzenie...Tym bardziej dziękuję za zrozumienie i miłe słowa. Jesteście cudowni!
Na poprawę samopoczucia i wyostrzenie wzroku ( by dojrzeć całe morze sukcesów
Jacku laurowiśnia w moich warunkach jest karzełkiem, ale pełnym wigoru. Co roku kwitnie dwukrotnie. Chryzantema o którą pytasz zimuje u mnie od lat. To "znajda" - jedna z pierwszych moich chryzantem. Jestem pewna, że kiedyś już Ci ją wysyłałam. Czasem jest wyższa czasem niższa. Nie wiem od czego to zależy.
Grażynko
Basiu muszę przyznać, że masz zdrowe podejście i tak trzymaj. Jaki chaos? A jeśli nawet, to cały świat powstał z chaosu.
Elu byłam, czytałam. Cieszę się, że jesteś. Boisko ogrodzone tujami to nie w moim stylu
Olu ja w swej naiwności zaczęłam od róż wielkokwiatowych - mam ich kilka. Teraz dorosłam już do rabatówek i angielek. Jeśli marzy Ci krzew obsypany kwiatami, to polecam rabatówki.
Halinko wielkie dzięki!
Elżbieto nie tylko bratki szaleją. Na ścieżkach między działkami zaczynają w najlepsze kwitnąć stokrotki. Nawet kilka prymulek mi zakwitło.
Ewo mam nadzieję, że kielichowiec zadomowi się u Ciebie. Mój też jest z odrostu, a teraz to całkiem spory krzew. Wybierz się koniecznie do B. jak szukasz tanich cebulek. Może jeszcze trafisz na narcyze.



-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Izuś , boisko ogrodzone tujami nie , ale samo ogrodzenie tak
Odgrodzi mnie od uciążliwych sąsiadów , ich wścibskich oczu. Także od wiatrów , na wygwizdowie działka. Ale w środku busz
Prymulki od kilku lat mi kwitną na jesieni. To wina suchego sierpnia i września. Deszcze ożywiają je i kwitną.
Piękne kolorki chryzantem.

Prymulki od kilku lat mi kwitną na jesieni. To wina suchego sierpnia i września. Deszcze ożywiają je i kwitną.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Izo - jakie cudne chryzantemy
czy to są te nowe nabytki?
Napisałaś na poprzedniej stronie": ....Odkryłam niedawno kupione na targach 2 cebulki lilii speciosum i niestety zaczęły rosnąć tzn. puściły blade pędy
Teraz się zastanawiam co z nimi zrobić. Sadzić i ryzykować, że zmarzną a tym samym nie zobaczę kwiatów czy posadzić w donicy i przechować w domu - do wiosny..."
Jeśli masz możliwość to spróbuj przechować w domu. Ja kilka lat temu kupiłam( co prawda za grosze) cebule lilii z białymi kłami jesienią i posadziłam na działce. Pamiętam, że w styczniu przyszło takie ocieplenie, że lilie wypuściły kilkucentymetrowe zielone czuprynki. A w lutym przymroziło a potem nasypało śniegu. Wiosną powyciągałam zgniłe, brązowe szczątki..i tylko jedna lilia( z kilkunastu) odrosła mi wiosną w postaci malutkich pojedynczych listków. W tym roku nawet dwie z nich zakwitły, ale dopiero chyba po trzech latach od tej historii jeśli dobrze kojarzę.
Napisałaś na poprzedniej stronie": ....Odkryłam niedawno kupione na targach 2 cebulki lilii speciosum i niestety zaczęły rosnąć tzn. puściły blade pędy
Jeśli masz możliwość to spróbuj przechować w domu. Ja kilka lat temu kupiłam( co prawda za grosze) cebule lilii z białymi kłami jesienią i posadziłam na działce. Pamiętam, że w styczniu przyszło takie ocieplenie, że lilie wypuściły kilkucentymetrowe zielone czuprynki. A w lutym przymroziło a potem nasypało śniegu. Wiosną powyciągałam zgniłe, brązowe szczątki..i tylko jedna lilia( z kilkunastu) odrosła mi wiosną w postaci malutkich pojedynczych listków. W tym roku nawet dwie z nich zakwitły, ale dopiero chyba po trzech latach od tej historii jeśli dobrze kojarzę.
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Izuniu śliczne chryzantemy i na pewno wszystkie przezimują. Tylko może być gorzej z kwitnieniem. U mnie jedna cała w pączkach i pewnie nie uda się jej zakwitnąć.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Widzisz nie ma to jak zakupy.
Zaraz się człowiek lepiej czuje.
W tą odporność chryzantem na naszą zimę to bym za bardzo nie wierzyła, ale kolorki kupiłaś ładne.
Zaraz się człowiek lepiej czuje.
W tą odporność chryzantem na naszą zimę to bym za bardzo nie wierzyła, ale kolorki kupiłaś ładne.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Tadziu miło Cię widzieć. Wiesz tuje to ja mam z jednej strony. Posadzone by zasłoniły działkę od strony parku. Dobrze więc rozumiem co masz na myśli. Ty ze swoimi "zielonymi" łapkami absolutnie nie nadajesz się na właściciela boiska. Miałam swego czasu prymulkę rekordzistkę. Bujnie kwitła co 2 miesiące. Niestety dzielenie jej nie służyło i odeszła w niebyt
A może po prostu była z tych krótkowiecznych?
Marysiu dzięki za radę. Też tak myślę, że lepiej jej będzie w domu. Jak zakwitnie na Boże Narodzenie to się pochwalę. Tak, to nowe kwiatki. Zobaczymy czy sobie u mnie poradzą.
A wiesz Izo , że i u mnie jedna zeszłoroczna może nie zdążyć z kwitnieniem choć pąków ma mnóstwo. Poza tym ma śliczny kulkowy pokrój bez żadnych zabiegów z mej strony. Za to 2 inne zaczynają kwitnąć
Grażynko, bo prawda jest taka, że pieniądze szczęścia nie dają - dopiero zakupy
Ja wiem, że nasz klimat zostawia wiele do życzenia i czasem rośliny odporne na mróz nie dają rady. W mrozoodporne chryzantemy wierzę, bo trochę ich posiadam. Co roku próbuję powiększać swój stan posiadania. Czasem to się udaje, a czasem nie. Zawsze jednak jestem dobrej myśli.
Moje zeszłoroczne zakupy:
- to te dwie ciemne kule ( bez przycinania )
- jak pogoda się utrzyma to może i ta zdąży pokazać kwiaty
Sporo odmian mam jeszcze w pąkach chociaż rosną u mnie kolejny sezon. A z kwitnących ułożyłam taki dywanik:

Marysiu dzięki za radę. Też tak myślę, że lepiej jej będzie w domu. Jak zakwitnie na Boże Narodzenie to się pochwalę. Tak, to nowe kwiatki. Zobaczymy czy sobie u mnie poradzą.
A wiesz Izo , że i u mnie jedna zeszłoroczna może nie zdążyć z kwitnieniem choć pąków ma mnóstwo. Poza tym ma śliczny kulkowy pokrój bez żadnych zabiegów z mej strony. Za to 2 inne zaczynają kwitnąć
Grażynko, bo prawda jest taka, że pieniądze szczęścia nie dają - dopiero zakupy
Moje zeszłoroczne zakupy:
- to te dwie ciemne kule ( bez przycinania )
- jak pogoda się utrzyma to może i ta zdąży pokazać kwiatySporo odmian mam jeszcze w pąkach chociaż rosną u mnie kolejny sezon. A z kwitnących ułożyłam taki dywanik:

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
To już całkiem niezła kolekcja Izuś.
A więc następny sukces.
A więc następny sukces.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Śliczne chryzantemy, najbardziej mi się podobają te ciemne
Zeszłoroczna sadzonka zginęła marną śmiercią-źle posadzona do gruntu zginęła utopiona
A właśnie ciemna była.
Do Biedronki mogę się wybrać w czwartek i na pewno to zrobię.
Do Biedronki mogę się wybrać w czwartek i na pewno to zrobię.
- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
A ja pamiętam chryzantemy z dawnych lat których teraz już nikt nie pokazuje więc pewnie odeszły w zapomnienie.One nie rosły w kępkach tylko tak lużno.
Ja je nazywałem złociste, jak w piosence ale prawidłowej nazwy nie znam.Coś z tego koloru było.Kiedyś je skasowałem ale chętnie powróciłbym do nich
chociaż te obecnie sadzone na pewno są piękniejsze pod względem koloru jak i pokroju.
Ja je nazywałem złociste, jak w piosence ale prawidłowej nazwy nie znam.Coś z tego koloru było.Kiedyś je skasowałem ale chętnie powróciłbym do nich
chociaż te obecnie sadzone na pewno są piękniejsze pod względem koloru jak i pokroju.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Izo, chodziło mi o tę chryzantęmę:
http://images63.fotosik.pl/271/7d320fa3c1f35922med.jpg
Mówisz, że mi ją dawałaś? To chyba wypadła i to dość dawno, bo jej nie pamiętam
Więc polecam się pamięci na rok następny
I jeszcze ta mnie zainteresowała:
http://images61.fotosik.pl/271/8d5deaad5e1d76f7med.jpg
Mam z chrysanthemum rubellum gatunek i jeszcze 'Clarę Curtis' (od Christinkrysi) , A Twoja ślicznotka o nieregularnych płatkach to jedna z tych dwóch, czy jeszcze inna?
Na ostatnim kolażu to ta o dłuższych czy krótszych płatkach?
Mój szacunek dla chryzantem kupnych, które przezimowały
http://images63.fotosik.pl/271/7d320fa3c1f35922med.jpg
Mówisz, że mi ją dawałaś? To chyba wypadła i to dość dawno, bo jej nie pamiętam
I jeszcze ta mnie zainteresowała:
http://images61.fotosik.pl/271/8d5deaad5e1d76f7med.jpg
Mam z chrysanthemum rubellum gatunek i jeszcze 'Clarę Curtis' (od Christinkrysi) , A Twoja ślicznotka o nieregularnych płatkach to jedna z tych dwóch, czy jeszcze inna?
Mój szacunek dla chryzantem kupnych, które przezimowały
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Grażynko te zapędy kolekcjonerskie to wina FO. Człek jak się napatrzy na różne cuda u innych to też by chciał i chciał
Co roku kupuję małe doniczki z chryzantemami w granicach 2 zł. Jeśli przezimują, to się cieszę. A jak się nie uda, to mała strata. Oczywiście wybieram takie, które mają szansę przeżyć u mnie. Najpewniejsze są jednak odmiany z forumowej wymiany. I tych też mam kilka.
Ewo teraz jest odpowiedni czas by kupić kolejne chryzantemy. Mi też się zdarzają "nietrafione" miejscówki dla nowych nabytków. Tym bardziej, że rabaty zupełnie inaczej wyglądają wiosną, latem czy jesienią. Czwartek już jutro...Może coś trafisz.
Janku chyba wiem o czym mówisz...Mam dwie odmiany dość stare, w kolorze powiedzmy złocistym. One mają taki "nieporządny" pokrój. Są jednak cudne i świetnie sobie radzą nawet w kiepskich warunkach. Wiosną mogą trafić do Ciebie z zawilcami...
Jacku pierwszy link to właśnie "znajda" i na pewno dawałam Ci ją. Jest u mnie od lat. Jeśli nie masz, to zapisuję na wiosnę. Chrysantheum rubellum mam dwie z różnych źródeł plus "Clarę Curtis" od Krysi. Oba krzaczki się różnią między sobą. Też się zastanawiałam czy są inne czy tylko ze względu na inne stanowisko wyglądają ciut inaczej. Ta ze zdjęcia ma mniejsze, ale ciemniejsze kwiaty i jest sporo niższa od drugiej nie pokazywanej przeze mnie w całości. "Clara Curtis" kwitnie od nich znacznie wcześniej. Dzięki za uznanie
Czasem rośliny chętnie z nami współpracują, a czasem nas nie lubią. Po raz pierwszy trafiły mi się takie odmiany "kulkowe".


Ewo teraz jest odpowiedni czas by kupić kolejne chryzantemy. Mi też się zdarzają "nietrafione" miejscówki dla nowych nabytków. Tym bardziej, że rabaty zupełnie inaczej wyglądają wiosną, latem czy jesienią. Czwartek już jutro...Może coś trafisz.
Janku chyba wiem o czym mówisz...Mam dwie odmiany dość stare, w kolorze powiedzmy złocistym. One mają taki "nieporządny" pokrój. Są jednak cudne i świetnie sobie radzą nawet w kiepskich warunkach. Wiosną mogą trafić do Ciebie z zawilcami...
Jacku pierwszy link to właśnie "znajda" i na pewno dawałam Ci ją. Jest u mnie od lat. Jeśli nie masz, to zapisuję na wiosnę. Chrysantheum rubellum mam dwie z różnych źródeł plus "Clarę Curtis" od Krysi. Oba krzaczki się różnią między sobą. Też się zastanawiałam czy są inne czy tylko ze względu na inne stanowisko wyglądają ciut inaczej. Ta ze zdjęcia ma mniejsze, ale ciemniejsze kwiaty i jest sporo niższa od drugiej nie pokazywanej przeze mnie w całości. "Clara Curtis" kwitnie od nich znacznie wcześniej. Dzięki za uznanie


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Teraz to już nie mam za co
Zamówiłam kilka lilii, trochę róż i wybieram się do Biedronki
Z głodu nie umrę, ale na chryzantemy już na pewno nie starczy.
U Ciebie też taki niezwykle ciepły wieczór?
U Ciebie też taki niezwykle ciepły wieczór?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7
Masz śliczne te chryzantemki.
Czy kupowałaś takie , które teraz są w centrach handlowych, takie drobnokwiatowe ?
Czy takie mają szansę na przezimowanie w gruncie ?
Już posadziłam sporo cebul i więcej na razie nie chcę. Może wiosną będę żałować?
Ale już chyba nie pamiętam, gdzie mogłabym jeszcze coś z cebul posadzić.

Czy kupowałaś takie , które teraz są w centrach handlowych, takie drobnokwiatowe ?
Czy takie mają szansę na przezimowanie w gruncie ?
Już posadziłam sporo cebul i więcej na razie nie chcę. Może wiosną będę żałować?
Ale już chyba nie pamiętam, gdzie mogłabym jeszcze coś z cebul posadzić.

