Po malinowym chruśniaku cz3

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Gratuluję i zazdroszczę wczasowania ;:173
Ptaszor niesamowity;:oj . Warto było czekać.
Byłam dzisiaj w L. po spożywkę i zakupiłam czosnki. Wielkie cebule ;:215 .
Pozdrawiam :wit
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Ptaszki mi się podobają tylko jeden kamień nie dał się przewiercić i jeden ptaszek ma brzuszek nie od pary :roll:
Dostał brzuszek zastępczy... Dzisiaj nareszcie zakwitła mi 'nowa' zeszłoroczna rospelnica ;:138 Ma kłoski czerwonawe z białym koniuszkiem. Właśnie takie mi się podobały w niedzielę w Pucku na rynku. Wtedy jeszcze nie wiedziałam że taką mam ;:3
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Ile masz tych ptaszorów? Bo rozumiem, że ten tylko reprezentuje stadko :wink:
Facet ma talent ;:215 A może z tego kamyka, co to się go nie da, jakiegoś robaczka czy cóś ;:218
Pokażesz?. Może ona taka jak moja ubiegłoroczna Masajka? Po zimie ubożuchna i chudzieńka ;:219
Boję się czerwonych trawek, bo one takie słabo zimujące.
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Justynko, Izo Coż to za ptasia moda u Was zapanowała, Izy kogucik praktyczniejszy jeść nie woła i kurnika nie potrzebuję.
Ale wszystkie Wasze ptaszki piękne i oryginalne
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

U mnie czerwone trawki nie takie straszne i nie umierają do końca... Teraz mam inne zmartwienie bo hibiskus bylinowy[zeszłoroczny] ma pąki ale nie wiem czy da radę zakwitnąć :? :? Rok temu też nie zdążył ale był usprawiedliwiony. Datura nie zakwitła i chyba ją zostawię w gruncie 8-)
I pojawiły się pierwdze cebulki. Dla M musiałam zakupić zawilce ale taki miszmasz jak nie lubię... cóż, kompromis 8-)
Justynko ptaszki są dwa ale jeden ma brzydszy brzuszek bo nie mój kamień ;:3 a dziurawiec leży u mnie.
Alu myślę, że dla Justynki kurki są tak niekłopotliwe jak te moje ;:215
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7821
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Jaki czadzior ptaszysko ;:215 Sorki,ale tak mnie zaabsorbował,że nie rejestruję więcej :;230
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7821
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

U mnie czerwona trawka rośnie bez problemu,a nawet przyrasta tak,że dałam kępkę synowi za miedzę i zrobiłam sobie kolejną:)
Dopiero doczytałam,że ptaszorki własnego chowu ;:oj -no ludzie! nie przesadzacie???Jak bardzo nieprzyzwoicie można być ZDOLNYM? ;:180 ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

izaziem pisze:. Teraz mam inne zmartwienie bo hibiskus bylinowy[zeszłoroczny] ma pąki ale nie wiem czy da radę zakwitnąć :? :? Rok temu też nie zdążył ale był usprawiedliwiony.
Jak byłam u Ciebie to podziwiałam piękne białe kwiaty hibiskusa bylinowego, to jeszcze inny, czy nowe paki?
Ja też zakupiłam sobie we Florze hibiskusa bylinowego - (ketmię błotną) Fantazję- nie mogłam przejść koło jej wielkich kwiatów obojętnie.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Dopiero doczytałam,że ptaszorki własnego chowu ;:oj -no ludzie! nie przesadzacie???Jak bardzo nieprzyzwoicie można być ZDOLNYM? ;:180 ;:180 ;:180[/quote]
No Asia ujęła to najlepiej jak można ;:180 ;:180 ;:180
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Zakradłą się mała nieścisłość 8-) Ptaszki robił znajomy ja tylko znalazłam brzuszki [z tym ze jeden się nie nadał bo był za twardy]
Alu ten biały hibcio to był krzew i jeszcze ma parę kwiatków. Czy masz jakiś wolny dzień? Dzisiaj M wykopał dla Ciebie trawkę ;:3 [i jeszcze parę zagęszczających roślinek 8-) ]
Jutro wracam do prawdziwego życia po urlpach i gościach i innej bumelce... Mam tylko nadzieję że dam radę coś zdziałać w ogrodzie bo jest zapuszczony okrutnie :roll: Ale było wesoło i sympatycznie.
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

JA tam nie wierzę w ten zaniedbany ogród ;:306
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Dzisiaj miałam pierwszy od niepamiętnych czasów 8-) prawdziwy ogrodowy dzień. Wykpywanie, przesadzanie, pielenie ... po prostu dzień jak marzenie ;:3 Mam nadzieję żę jutro też coś zdziałam.
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7821
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Każde wyjście do ogródka przekonuje mnie,że zima tuż,tuż-jest jednak duża różnica temp po upalnym lecie ...
Na 1 zdjęciu tej części wątku ogr.stoi drzewko-czy to magnolka?Mogę prosić o nazwę?
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Asiu to jest żółta katalpa. Dzisiaj słyszałam już coś o przymrozkach...Dzisiaj czasem słońce czasem deszcz i to lodowaty. A jeszcze tyle do zrobienia. No i jeszcze mój hibiskus bylinowy jeszcze nie zakwitł :roll:
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7821
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Po malinowym chruśniaku cz3

Post »

Witaj:)Moje starekości mowią,że szybko zbliża się sroga zima...rzuciłam sie więc w te pędy kopać,chować domowe,przygotowuję sie do zzzzzimna,brrr ;:222
Masz zdjęcie katalpy jak kwitnie?Jak Agusia wpuści mnie do bagażnika to z niego wyskoczę któregoś dzionka ;:306
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”