Kawałek nieba wiewióreczki

[gracha]

Pomidorki w gruncie w tym roku pięknie dojrzewają ,nasza sąsiadka ma je właśnie pod gołym niebem i takie piękne grona wielkich pomidorów wiszą że hej, z kolei nasze w namiocie mają za gorąco chyba bo wcale nie są takie duże

[Kochammmkwiaty]

Ogromny kawał pracy w tworzenie zakątka ......brawo - marzenia są po to aby je realizować i tego Ci życzę,
pozostaje....i będę czytac i oglądać

[tesia39]

Świetna Ci ta rabata różana wyszła, a prezent od M tam idealnie się wpasował
Wrzosowisko też fajnie wygląda

[Pashmina2006]

Anetko Widzę że oprócz podobnego domku mamy i podobne rowerki Piękny klombik z wrzosami. Śliczne róże. Kropelki wyglądają na nich tak fantastycznie... Na pierwszym zdjęciu to magnolia? Ładna sztuka

[sweety]

Jak sobie przypomnę, jak wyglądała Twoja działka na początku... Niesamowicie się zmieniło. Jest pięknie

[Pashmina2006]

No właśnie to jest najfajniejsze. Cofnąć się do czasu początku. Jak to wyglądało, jak było pusto itd. Ja za kilka lat też będę siedzieć i mówić matko jakie to czy tamto było małe. Fajnie że tutaj możemy się nad swoimi i cudzymi ogrodami nazachwycać jak to jest i jak było

[wiewioreczka]

Amaro kotecki są dwa dochodzące. Prawie niemożliwe jest zrobić jakaś fotkę bez ich udziału

Madziu Ch u mnie nic nie niszczą, na szczęście. Zdarza się że kore pod tujami albo na wrzosowisku trochę rozsypią jak gonią za jaszczurkami, albo pazurki ostrzą na podpórce pod dziką róże pnącą (ale to zwykłe drewno z szopy więc pozwalam ). Pod wpływem Waszych wykopalisk pniakowych, ja wczoraj zagospodarowałam 3 małe pieńki po bardzo starym winogronie Muszę obfocić. A co kociaste Ci niszczą?

Agnieszko dziękuje za tyle miłych słów pod adresem mojego skromnego zakątka Zapraszam. O marzeniach trzeba mówić głośno, wtedy się spełniają. Troszkę trzeba im też pomagać, w realizacji Czytałam o Twoim pięknym prezencie jakim była wyprawa do ogrodu botanicznego - już mam go na mojej liście. Magiczne miejsce, mi M też tak zrobił, tylko bez okazyjnie... arboretum Wojsławice (woj. dolnośląskie) ... byłam widziałam i się zakochałam Obiecał też, że wrócimy tam w maju... gdy będą kwitły rododendrony

Tesiu dziękuje Wrzosowisko zyskało wczoraj jeszcze kilka wrzosów i 2 golterie Różami jestem pozytywnie zaskoczona. Zawsze się obawiałam ich, a tu tak pięknie u mnie rosną i powtarzają Zwłaszcza biały Kosmos daje z siebie wszystko. Jednak Piano i Pastelka też nie pozostają w tyle. Zamierzam różyczki solidnie okryć na zimę, bo u mnie lekki wygwizdów

Madziu rowerek taki masz, śliczne są prawda Tak to magnolia Suzan, zeszłego lata sadzona, dokładnie w lipcu 2012. Zdziwiłam się, jak tej wiosny zakwitła i miała łącznie około 10 kwiatów Mam też drugą jakąś odmianę pośrednią ale nie wiem jaką dokładnie z nazwy.... też sadzona w tym samym czasie i nie zakwitła w tym roku. Polecam bardzo Suzan. Mam też tak czasem, że porównuje się z innymi ogrodami gdzie jest busz i czuje wtedy że nic nie mam.... Ale wracam wtedy wstecz, do zdjęć które mam z początku i wtedy czuje że mam prawie wszystko Każdy kto ma piasek wie jak ciężko tam stworzyć namiastę choćby ogrodu

Aniu dziękuje za miłe słowa, ja bardzo ograniczonymi zasobami, organizuje swój zakątek ale wkładam całe i cieszę się, że to widać

Późno wieczorne z nowego wrzosowiska

przed


po




Nowe golterie - pierwszy raz mam, są urocze




Pozdrawiam ciepło, miłego dnia

[Renata1962]

Anetko wrzosowisko fajniutkie

[wiewioreczka]

Renatko dziękuje Ci ślicznie, za miłe słowa Odkąd w zeszłym roku udało mi się zmienić miejsce wrzosowisku i tu już mi nie wypadają, systematycznie zamierzam je powiększać. Zaskoczyło mnie jak fajnie one rosną po nawozie do borówki amerykańskiej i jak lubią wodę Nawozu użyłam tylko szczyptę w każdy dołek jak sadziłam i nauczona tym doświadczeniem z zeszłego roku, teraz też tak zrobiłam

Pozdrawiam ciepło, miłego dnia

[Renata1962]

Anetko i widać efekty dobrej opieki nad kwiatuszkami

[Pashmina2006]

Anetko. Ja też mam od tej wiosny suzan. I też bardzo ładnie rośnie. Zobaczymy jak przetrwa mi zimę. Zabezpieczałaś swoją przed mrozami? Anetko ja mam to samo odczucie co Ty. Że wejdę na inny wątek i czuję się dosłownie taka malutka. Ale jak tak piszę zaraz wpadają do mnie dziewczyny sprawiają że rosnę Nie dają mi być malutką Ważne że mamy działkę i że staramy się aby było pięknie. Rowerek jest faktycznie śliczny. Jejku kochana jakie Ty masz fajne te wrzosy... Zawsze u kogoś najbardziej podoba się to czego u siebie nie można mieć. Będziesz miała swoje prywatne wrzosowisko. Bardzo ładnie to wygląda Wiesz, ostatnio dostałam gratis roślinkę którą zidentyfikowała forumka u mnie jako golteria. Wpadnij do mnie na str 4 i zobacz. Czy też uważasz że to to. Golteria rozesłana czy jakoś tak. Wg google niby tak ale tylko jedno zdjęcie się zgadza. Nie wiem za bardzo gdzie to posadzić.

[wielkakulka]

U mnie pewnie wrzosy miałyby raj - rosną modrzewie, swierki, ziemia prawie leśna, maślaki na działce...a wrzosów niw mam - jakos nie pomyslałam...

[Kochammmkwiaty]

Anetko - o Wojsławicach słyszałam, ale nie byłam - za daleko może kiedyś
W Orlu polecam ze względu na widoki (niestety aby tam wejść, trzeba stworzyć grupę ok 15 osób i umówić się, albo zabukować nocleg w pensjonacie). W tym roku również zakupiłam gloterie...

[wiewioreczka]

Renatko

Madziu zabezpieczałam magnolie , kopczykiem i arowłókniną M też się bardzo wrzosy podobają, wczoraj mi nawet elfikową panienkę przywiózł na wrzosowisko- muszę obfocić Wydaje mi się, że jest to bardziej do borówki brusznicy podobne, co masz, ale musisz sama na żywo zweryfikować

Aniu pomyśl o wrzosach, bo naprawdę są pięknie Grzybków zazdroszczę, u mojej babci susza i nie ma grzybków w tym roku

Agnieszko nie dziwie się, że golteria cieszy się powodzeniem, mam nadzieje, że ładnie przezimuje Obecnie z M się napalamy na Wyspe Kwiatów Mainau w Niemczech i 2 zameczki Może do wiosny uzbieramy

Wczoraj montowaliśmy płotek, który na razie raz tylko malowałam. Malowanie szło jak po grudzie, bo rowki, rowki i jeszcze raz rowki... sasiad dobra dusza przywiózł płotek ale nie zwrócił uwagę że lepsze było by gładkie drewno Z montowaniem też była zabawa. Moje ziemia nadal skrywa skarby np miejscami zbrojony beton pod 15cm ziemi Akurat w tych miejscach gdzie gdzie chcieliśmy wbić kotwy Ale mimo wielkich bóli.... dzięki Bogu... bez marudzenia M.... udało się

Przy okazji M zmienił lokalizacje ławeczki, i zrobił się intymny kącik.... który obowiązkowo muszę czymś obsadzić wkoło ławeczki. Na pewno od zewnętrznej strony będą róże pnące







Pozdrawiam ciepło, miłego dnia

[Klara154]

Elegancko! Dzięki tej przesłonie faktycznie będzie się można beztrosko całować wśród aromatu róż ;)
Taki płotek to jak się transportuje?