Róże Georginii ( Alicji) cz.III

[majka411]

Alicjo, róże pięknie kwitną. Dzięki za cały krzaczek Tchaikovskiego, mam już jakiś obraz jak ona rośnie.
Jaką mieszankę siarczanu potasu z siarczanem magnezu kupujesz? ja też już pierwszy raz zasiliłam nawozem jesiennym Agrecolu.

[Georginia]

Majka zmieszałam siarczan potasu z siarczanem magnezu,przyznam się że tak na oko,tyle ile miałam.Przydałoby się dorzucić jeszcze fosforu,muszę się rozejrzeć w ogrodniczym.Pewnie gotowa mieszanka by była lepsza.Przynajmniej zachowane są proporcje.Zajrzę jutro do hurtowni i znajoma Pani pewnie coś poleci.Tchaikowski drugi sezon ale pięknie się rozrósł,ma jakieś 80 cm wysokości i równomiernie rozłożone pędy,na każdym kwiaty.

Iceberg



Bonica



Fisherman's Friend -super róża szybko rośnie i kwitnie tylko z małą przerwą.



Poker



Botticelli -piękny krzaczasty pokrój,sprytna bo ciągle kwitnie.Jak jedną połową kwitnie to drugą wypuszcza nowe pędy z pąkami kwiatowymi.Teraz będzie zmiana.

Botticelli





Baronessa



Amelia R.



Bonita R.



Angie

[Georginia]

Elmshorn



Boule de Neige



Mam nadzieję że przetrwają kolejną zimę,i w przyszłym roku będą już lepiej wyglądały.

[robaczek_Poznan]

Alicjo, widziałam u Ciebie Angie - powiesz mi coś o niej? Przymierzam się do zamówienia jej na jesień..widzę, że ma ładne, ciemno-zieone liście, to lubię, a jak ze zdrowotnością?

[majka411]

Alicjo, dziękuję , a teraz mi Angie wpadła w oko jejku jak ja lubię takie kolorki.
Poczytam co napiszesz o niej Asi.
Dobry pomysł pomieszać potas i magnez.

[Georginia]

Kasiu kupiłam ją u Kamili wiosną,zaraz zakwitła i teraz dopiero powtarza,na razie zdrowa ale w tej chwili /jeszcze /róże są zdrowe ,więc i ona sobie radzi.W przerwie kwitnienia wypuściła dosyć długi pęd i zaczyna kwitnienie.Kwiatka długo raczej nie trzyma,będę teraz obserwować.Ale to zależy też od pogody,te upały wszystko mieszają,nic nie jest normalne.

Majka dzisiaj kupiłam nawóz jesienny /uniwersalny/ jest potas ,fosfor i wapń.No i wygląda że to powinno wystarczyć.Poszukałam informacji jak działają poszczególne składniki.

Potas wpływa na barwę kwiatów,dojrzewanie i smak owoców,podnosi odporność na choroby.

Wapń sprzyja tworzeniu gruzełkowatej struktury gleby,poprawia gospodarkę wodną w tkankach,wzmacnia ściany komórkowe,podnosi odporność na mróz.

Fosfor ma udział w powstawaniu kwiatów i owoców,oraz w procesie drewnienia tkanek i rozwoju korzeni.Wzmacnia odporność roślin.

Magnez natomiast odpowiada za gosp.wodną ,odżywianie rośliny i wybarwienie kwiatów.

[Soczewka]

U Ciebie to zawsze jakiś mądrych rzeczy się dowiem. Jutro jadę po nawóz jesienny

[Georginia]

Moni ale teraz to mnie pogłaskałaś Zmienisz zdanie jak przeczytasz PV.

[asia0809]

Fisherman's Friend -super róża szybko rośnie i kwitnie tylko z małą przerwą.

Wiedziałam, że będziesz zadowolona

[Soczewka]

Nawóz już zakupiony
Przeczytałam PW i buziaki dla Ciebie Przecież, wiesz, że kolejna róża w ogrodzie to tylko może wywołać u mnie radość

[Alutka102]

Alu, a który zakupiłaś Bioponu czy Florowitu, bo nie mogę się zdecydować

[edulkot]

Alicjo też mam pytanie w sprawie tego nawozu, tak dokładnie wytłumaczyłaś co i do czego jest potrzebne roślinkom że aż ciągnie mnie do ogrodniczego tylko nie wiem jaki kupić.

[Georginia]

Asiu wiesz jak cenię sobie Twoje rady a twój ogród jest dla mnie niedoścignionym wzorem.Mam już sporo róż które masz u siebie i wszystkie się sprawdzają.Więc ... A przyjaciel rybaka chyba się odwdzięcza za opiekę,bo był naprawdę malusi a teraz już ma 1,20 m jest zdrowy , pełno pąków i kwitnie już chyba trzeci raz.

Moni pisze że odporna na choroby i mróz,no i kolor taki różany.

Alu,Majeczko chyba nie ma to większego znaczenia z jakiej firmy .Tam gdzie ja kupowałam był tylko z jednej firmy więc taki wzięłam. /Ogród Start /Napiszę tylko dla porównania jaki jest skład tego mojego. 5 kg / 21 zł

P - /w dwóch pozycjach/ - 17 %
K - 20 %
Ca- 12 %

Warto próbować wszystkiego co pomoże naszym różom przetrwać zimę.Lepiej wydać na nawóz 20-40 zł. niż wiosną zaczynać od zakupu nowych róż.No i choróbska może nie będą się tak czepiać.

[robaczek_Poznan]

Alicja, dzięki za opinię o Angie. Chyba ją kupię. Ja też nabyłam nawóz i będę karmić różyczki, zastanawiam się przy okazji czy powinnam powtórzyć pod koniec września.. Czy co za dużo to niezdrowo...?

[Georginia]

Kasiu wydaje mi się że raz podsypać to wystarczy ale ,wielkiego doświadczenia w nawożeniu jesiennym nie mam.Może ktoś robi inaczej,może dzieli dawkę na dwa razy.Pewnie się ktoś odezwie i powie jak można to jeszcze zrobić.Najważniejsze żeby w takim nawozie nie było azotu.Bo różnie z tym bywa.