Mój ci On...
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Ja myślę,że to się sprawdza,pod warunkiem,że do samej wiosny nie będziesz kisić go w domu przy zabójczych kaloryferach.Nabrałam i ja ochoty na kupno nowego,jakiegoś innego
Hm,hm,tylko czy znajdę czas na wyprawę do szkółki... 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: Mój ci On...
Kupiłam przy stoisku z ciętymi choinkami...były też inne duże drzewka iglaste oczywiście w doniczkach.
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Zawiesiło się pw, dlatego odpowiem Ci w wątku
Mireczko, jeszcze nie dostałam kalendarza
.
Życzę Tobie i Twojej Rodzinie radosnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia
Mireczko, jeszcze nie dostałam kalendarza
Życzę Tobie i Twojej Rodzinie radosnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia
Pozdrawiam Hala
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Mój ci On...
Ja miałam 3 podejścia, i klapa, mimo, że zime przetrwały to niestety po wsadzeniu do gruntu padły. Wszyscy zapewniali mnie, że choinki dobrze wykopane sporo korzeni itp. Niestety powyjęciu z pojemnika okazywało sie, że systek korzeniowy był brutalnie zciachany na wymiary doniczek.
Ale widziałam też udane przesadzenia takich drzewek więc powodzenia życzę.
Milin mam czerwony amerykański, w tej chwili odmiany nie pamiętam.
Jesienią kupiliśmy również kiwi 2 żeńskie 1 męski. Mój M się na nie uparł. Zobaczymy co z tego wyrośnie.
Moja hortensja "idzie po siatce" .
Ale widziałam też udane przesadzenia takich drzewek więc powodzenia życzę.
Milin mam czerwony amerykański, w tej chwili odmiany nie pamiętam.
Jesienią kupiliśmy również kiwi 2 żeńskie 1 męski. Mój M się na nie uparł. Zobaczymy co z tego wyrośnie.
Moja hortensja "idzie po siatce" .
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Wpadłam tu przed pasterką
Internet działa tak,jakby przy wigilii przejadł się i teraz tylko leżenie mu w głowie
O skrzynce mailowej nie wspomnę
Kupiłam kopaną choinkę ok. 1,5 m,mam nadzieję,że nie uszkodziliśmy za bardzo korzeni(mąż kopał ze sprzedającym).Cena symboliczna 15 zł,mam nadzieję,że "przyzwyczai" się do doniczki,zamierzam wykorzystywać ją przez najbliższe min.2-3 lata.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój ci On...
Re: Mój ci On...
Mirko
moje dziecko,,przypadkiem'' zaglądało do doniczki i patrzyło czy są korzenie...chyba są ale bardzo mizerne...widocznie przed świętami została wykopana z gruntu...nie jestem do końca pewna czy to nie gałązki wgniecione w ziemię
Jak przeżyje oplątanie świątecznymi łańcuchami to będzie cud
Szczelną kopułkę ma na sobie 
Jak przeżyje oplątanie świątecznymi łańcuchami to będzie cud
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Zimy nie widać,pogoda pozwala na nadrabianie zaległości,więc działam,czuwając,żeby nie przeholować i...nie odchorować
Dokończyłam dzisiaj zaczętą donicę na tyle,że mogłam już przesadzić tam różę okrywową,która męczyła się na rabacie.


Częściowo już posadziłam w szczelinach roślinki,ale zostawiam miejsce na nowości,o które,mam nadzieję,mój ogród się wzbogaci
Myślę,że róża budząc się w nowym miejscu,rozejrzy się i zauważy;no,wreszcie czuję się wyeksponowana 
-- 29 gru 2011, o 15:53 --

Po dwa zł płaciłam za te świerki
Jeden będę hodować w donicy na choinkę,bo czytając na forum Wasze doświadczenia z wsadzaniem kopanych do doniczek lub kupowanych w doniczkach z przeznaczeniem na choinki;różnie to bywa a taka swoja to pewniak

Pięknie porosła mi furtka różą,teraz tylko trzymać kciuki,żeby zima nie nawywijała

Jeżyna bezkolcowa(mam dwie odmiany) posadzona była z myślą,że upajając się pięknem kwiatów,można będzie skubnąć owocka,ale ten pomysł nie sprawdził się.Jeżyna przemarza a do tego puszcza dzikie, kłujące odrosty.Na dniach czeka ją eksmisja


Częściowo już posadziłam w szczelinach roślinki,ale zostawiam miejsce na nowości,o które,mam nadzieję,mój ogród się wzbogaci
-- 29 gru 2011, o 15:53 --

Po dwa zł płaciłam za te świerki

Pięknie porosła mi furtka różą,teraz tylko trzymać kciuki,żeby zima nie nawywijała

Jeżyna bezkolcowa(mam dwie odmiany) posadzona była z myślą,że upajając się pięknem kwiatów,można będzie skubnąć owocka,ale ten pomysł nie sprawdził się.Jeżyna przemarza a do tego puszcza dzikie, kłujące odrosty.Na dniach czeka ją eksmisja
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Mierczko, trzymam kciuki za Twoje różyczki. Jeżyna bezkolcowa też nam kiedyś zmarzła. Po jakimś czasie odbiła od korzenia i rośnie sobie do tej pory. Pędy ma bez kolców. Nie znam się za bardzo, może powycinaj te pędy z kolcami i daj jej jeszcze jedną szansę
.
Pozdrawiam Hala
Re: Mój ci On...
Jak wiosną obrośnie to latem będzie cudnie wyglądać. Bardzo fajny pomysł 
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Halinko,jeżynę czeka eksmisja a nie kasacja.Wykopując ją,opowiem jej,jak to stanęłaś w jej obronie
Simbi,też mam nadzieję,że efekt w nowym sezonie będzie mnie satysfakcjonował
A teraz pokażę,ile jedzenia jeszcze jest w moim ogrodzie!






Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: Mój ci On...
Mirko
moje róże nie otulam na zimę i co roku przemarzają do kopczyka przy ziemi...dziewczyny otulają chochołami ze słomy i róże nie mają żadnych uszkodzeń...w przyszłym roku też spróbuję otulić.
Zawsze wprawdzie odbijają ale kwitną dosyć późno.
Widziałam róże na fotce tak prowadzone...widok był bajeczny :P
Zawsze wprawdzie odbijają ale kwitną dosyć późno.
Widziałam róże na fotce tak prowadzone...widok był bajeczny :P
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój ci On...
Nie obijasz się
Na razie się leczę i do ogrodu w ogóle nie wychodzę. W dodatku wieje
Jeżyna u mnie nie wyrosła, co w zasadzie teraz mnie raczej cieszy. Ale nie należało spodziewać sie cudów, jeśli tanią sadzonkę kupiłam w Biedronce 
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ci On...
Aniu,a jak są tęgie mrozy,to czasami osłona nic nie da.Rozmawiałam z właścicielką szkółki,wspominała zimę po której i oni odnotowali szkody
Ale masz rację,trzeba chronić,żeby doczekać się tych efektów.Nie przykryłam jeszcze,bo nadają +8 i boję się że to wszystko się zapoci
Ewcia,ruszyłam na całego
Powstrzyma mnie tylko zima
Dzisiaj przybyły mi 2 buki i rhododendron

A może to są graby
Głowy nie daję
Dobra,dowiem się,potrzebuję jeszcze tego i owego
Wszystko już posadzone,mimo padającego śniegu z deszczem a,że jak wcześniej napisałam,jestem rozsądna
,na tym poprzestałam.Jutro nie będę brudzić paznokci z wiadomych względów
ale już w poniedziałek dokończę kamienistą rabatę.Wczoraj zauważyłam takie grudniowe"dziwy"



A może to są graby


Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3



