Działeczka w cieniu dębu 1
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
Spokojnie możesz warzywka dawać to nie jest tylko forum kwiatowe,ja dawałam uprawę boczniaka dwa razy i wszyscy byli tym zainteresowani ,dziewczynki pokazują swoje ogóreczki ,pomidorki ja też
.Nas klimat w tym roku też nie rozpieszcza 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Dzialeczka
- 500p

- Posty: 583
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
Elu
, słyszałam, że w Polsce znowu są okropne deszcze i powodzie. Czy w Twoim regionie też? Tutaj jest coś dziwnego - wprawdzie Toronto leży na wysokości Bordeaux, więc lata mają prawo być gorące, ale te susze to już przesada.
Iguś
, jestem nieznośnie niestała w relacjach z FO
Często podglądam, rzadko piszę. I ten mój wątek taki traktowany po macoszemu...
Ale, ale, Iguś, oto Twoje dzieci - tylko jedna żuraweczka nie przetrwała (marmalade), reszta ma pobyt stały
, a niedługo może i obywatelstwo
Jeszcze raz dziękuję

Iguś

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
No cudownie Ci wszystko rośnie i nie pokazujesz
Odpisałam Ci u siebie na temat datur.Całe szczęście u mnie teraz pogoda szkód nie wyrządziła
Teraz już jest cieplej a idą upały jakoś tak dziwnie w tym roku raz zimno ,raz upały że nie można żyć 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
Asiu - na pogodę niestety wpływu nie mamy..., Ty narzekasz na suszę, a u mnie wprost przeciwinie ! Leje, leje, leje !!!! Pada praktycznie codziennie !!! Wszystko mi gnije w ogrodzie....
- Dzialeczka
- 500p

- Posty: 583
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
Iguś
, tak, żuraweczki były maleńkie, ale dały radę. Dzielne dziewczyny!
Elu
, dziękuję za rady na temat datur. Swoje wychowałam od nasionka i rozmnożyłam, zanim zaczęły kwitnąć. Mimo Twoich ostrzeżeń, kusi mnie jednak nadal, żeby jedną zostawić na zimę w ziemi i sprawdzić, jak sobie poradzi. Drugą zagarażuję, jak należy. Głupi upór, ale taka ryzykancka natura.
Cześć, Agatko
, dawno się nie widziałyśmy. Widzę, że wszystkie deszcze przebywają w Szkocji na wakacjach
A u nas jak w Nevadzie - wyschnięte na pień trawy, gdzieniegdzie wystające kikuty chwastów. Jak tak dalej pójdzie, niedługo zaczniemy sadzić kaktusy na publicznych trawnikach... 
Elu
Cześć, Agatko
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
No kochana my zawsze eksperymentujemy i zostaw ,ale jeżeli będzie mróż to Ci zginie na bank ,chyba masz inne odmiany 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
Asia, jak u ciebie kaktusy to u mnie chyba tylko rośliny bagienne zostaną 
- Dzialeczka
- 500p

- Posty: 583
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
Elu
, wiesz, jak to jest. Człowiek pcha rękę w ogień, nawet jeśli wie, że się poparzy. Ale z ogródkiem chyba trzeba eksperymentować. Na przykład w tym roku, z lenistwa wsadziłam kłącza cann prosto w ziemię (w poprzednich latach z garażu szły do donic, dopiero, jak "się wykluły", szły w pole - taką ścisłą instrukcję dostałam od sąsiada, który podarował mi canny ), co okazało się super rozwiązaniem. Już nie będę sobie utrudniać życia wiosną.
Agatko
, ja wierzę, że wreszcie dobra pogoda zawita w Szkocji. Przecież ten potop nie może trwać wiecznie! 
Agatko
- Dzialeczka
- 500p

- Posty: 583
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
Trochę zieleni z mojej cienistej doliny
- wiosną zagospodarowałam kąt ogrodu, gdzie nigdy nie dociera słońce. Posadziłam tam głównie hosty i paprocie. Jestem ciekawa, czy te paprocie przetrwają zimę
Podobno jedna z nich jest bardzo delikatna - niestety, zorientowałam się już po jej zakupie. Nie mam zdjęcia ogólnego tej rabatki, ale kilka niewyszukanych roślinek pokażę. Stworzenia jeszcze małe, ale na razie nieźle sobie radzą i choroby się ich nie imają.


-
hutkow
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 845
- Od: 24 sty 2011, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
Witaj Asiu!
Czy to może są paprocie,bo nie jestem zbyt mocny w odróżnianiu roślin.
Pozdrowienia Edward
Czy to może są paprocie,bo nie jestem zbyt mocny w odróżnianiu roślin.
Pozdrowienia Edward
- Dzialeczka
- 500p

- Posty: 583
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
Tak, Edwardzie
, te pięć ostatnich zdjęć to paprocie. Nie powiem Ci tak z głowy, co to za rodzaje, bo jestem teraz w pracy
, ale mają swoje karteczki, więc mogę sprawdzić, jak się nazywają. Czekam niecierpliwie
, żeby się rozrosły. Będzie wtedy ładny kącik... 
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
No znowu zginełaś
szkoda ,ale na paprocie musisz uważać żeby Ci się nie rozłazły po ogrodzie 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Działeczka w cieniu dębu 1
Kochana Joasiu
...coś dla Ciebie:
"Bóg stwarza kobietę, był to już jego 6 dzień pracy i w dodatku po godzinach.
Pojawił się anioł i spytał:
- Czemu tyle czasu Ci to zajmuje?
Bóg mu odpowiedział:
- Widziałeś zamówienie? Musi być całkowicie zmywalna, ale nie plastikowa, ma 200 ruchomych części, wszystkie
wymienne, działa na kawie i resztkach jedzenia, ma łono, w którym się mieści 2 i więcej dzieci naraz, ma taki pocałunek, który leczy każdą rzecz- od startego kolana do złamanego serca.
Anioł starał się powstrzymać Boga:
- To jest za dużo pracy na jeden dzień, lepiej poczekać ze skończeniem do jutra.
- Nie mogę - powiedział Bóg.- Jestem tak blisko skończenia tego dzieła, które jest tak bliskim memu sercu.
Anioł zbliżył się i dotknął kobiety:
- Ale zrobiłeś ją taka miękką?
- Ona jest miękka, ale zrobiłem ją także twardą. Nawet nie wiesz ile może znieść lub osiągnąć.
- Będzie myśleć? - Spytał anioł.
Bóg odpowiedział:
- Nie tylko będzie myśleć, ale rozumować i negocjować.
Anioł zauważył coś z bliska i dotknął policzka kobiety.
- Wydaje się, że ten model ma skazę. Powiedziałem Ci, że starałeś się dać za wiele rzeczy.
- To nie jest skaza - sprzeciwił się Pan - to jest łza.
- A po co są łzy? - Zapytał anioł.
Bóg powiedział:
- Łza jest formą, którą kobieta wyraża swoją radość, wstyd, rozczarowanie, samotność, ból i dumę.
Anioł był pod wrażeniem.
- Jesteś geniuszem, pomyślałeś o wszystkim, to prawda, że kobiety są zdumiewające.
- Kobiety mają siłę, która zdumiewa mężczyzn. Rodzą dzieci, przezwyciężają trudności, dźwigają ciężary, ale obstają
przy szczęściu, miłości i radości. Uśmiechają się, kiedy chcą krzyczeć, śpiewają - kiedy chcą płakać, płaczą - kiedy są szczęśliwe i śmieją się - kiedy są zdenerwowane.
Walczą o to, w co wierzą, sprzeciwiają się niesprawiedliwości, i walczą kiedy się na nią zgadzają, zawsze wierzą, że jest lepsze rozwiązanie. Nie kupią sobie nowych butów, ale swoim dzieciom - tak.
Ida do lekarza z przestraszonym przyjacielem, kochają bezwarunkowo, płaczą - kiedy ich dzieci osiągają sukcesy
i cieszą się - kiedy przyjaciele odnoszą sukcesy.... Takie są kobiety!"
...coś dla Ciebie:
"Bóg stwarza kobietę, był to już jego 6 dzień pracy i w dodatku po godzinach.
Pojawił się anioł i spytał:
- Czemu tyle czasu Ci to zajmuje?
Bóg mu odpowiedział:
- Widziałeś zamówienie? Musi być całkowicie zmywalna, ale nie plastikowa, ma 200 ruchomych części, wszystkie
wymienne, działa na kawie i resztkach jedzenia, ma łono, w którym się mieści 2 i więcej dzieci naraz, ma taki pocałunek, który leczy każdą rzecz- od startego kolana do złamanego serca.
Anioł starał się powstrzymać Boga:
- To jest za dużo pracy na jeden dzień, lepiej poczekać ze skończeniem do jutra.
- Nie mogę - powiedział Bóg.- Jestem tak blisko skończenia tego dzieła, które jest tak bliskim memu sercu.
Anioł zbliżył się i dotknął kobiety:
- Ale zrobiłeś ją taka miękką?
- Ona jest miękka, ale zrobiłem ją także twardą. Nawet nie wiesz ile może znieść lub osiągnąć.
- Będzie myśleć? - Spytał anioł.
Bóg odpowiedział:
- Nie tylko będzie myśleć, ale rozumować i negocjować.
Anioł zauważył coś z bliska i dotknął policzka kobiety.
- Wydaje się, że ten model ma skazę. Powiedziałem Ci, że starałeś się dać za wiele rzeczy.
- To nie jest skaza - sprzeciwił się Pan - to jest łza.
- A po co są łzy? - Zapytał anioł.
Bóg powiedział:
- Łza jest formą, którą kobieta wyraża swoją radość, wstyd, rozczarowanie, samotność, ból i dumę.
Anioł był pod wrażeniem.
- Jesteś geniuszem, pomyślałeś o wszystkim, to prawda, że kobiety są zdumiewające.
- Kobiety mają siłę, która zdumiewa mężczyzn. Rodzą dzieci, przezwyciężają trudności, dźwigają ciężary, ale obstają
przy szczęściu, miłości i radości. Uśmiechają się, kiedy chcą krzyczeć, śpiewają - kiedy chcą płakać, płaczą - kiedy są szczęśliwe i śmieją się - kiedy są zdenerwowane.
Walczą o to, w co wierzą, sprzeciwiają się niesprawiedliwości, i walczą kiedy się na nią zgadzają, zawsze wierzą, że jest lepsze rozwiązanie. Nie kupią sobie nowych butów, ale swoim dzieciom - tak.
Ida do lekarza z przestraszonym przyjacielem, kochają bezwarunkowo, płaczą - kiedy ich dzieci osiągają sukcesy
i cieszą się - kiedy przyjaciele odnoszą sukcesy.... Takie są kobiety!"
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.

