Piękny ogród
Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Witaj Francesco
Patrzę i nie mogę wyjść z podziwu.
Piękny ogród
Piękny ogród
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
o tak piękne rośliny, świetne zdjęcia i bociany, których się strasznie boję bo chcę mieć jedynaka
Agatko trzymam kciuki za maluszka aby wszystko było dobrze
Agatko trzymam kciuki za maluszka aby wszystko było dobrze
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agatko,
Staram się myśleć pozytywnie, cóż mi pozostało ;).
Boniu, liczę na to, że będzie dobrze, boję się też Franiulkowego cierpienia po operacji, a to nieuniknione
. Dzięki za miłe słowa o roślinkach, a boćki są fajne, szkoda tylko, że nasz dach teraz przez nie wygląda jak nie powiem co
Ulciu, witam serdecznie
Łochów bliski memu sercu, a mieszkam bardziej na południe niż Ty. Co do szczegółów - napiszę PW. Jeśli chodzi o podkład pod kamienie, położyliśmy matę ogrodniczą (COŚ TAKIEGO); ponieważ opaska ma pół metra szerokości, kupiliśmy metrową i przecięliśmy na pół, od trzech lat zdaje egzamin znakomicie
.
Jule, sama nie wiem, co decyduje o tym, że hortensja kwitnie albo nie. Vanilla Fraise Teściowej miała cztery nędzne badylki, aż mi było głupio ją jej dawać, bo moja Limelight była o niebo okazalsza, i tamta zakwitła, a moja limonka nie
Aguniu, staram się staram ;) Dzięki za słowa otuchy
Aniu, ja też nie mogę wyjść z podziwu, jakim sprytnym fotografem jestem, bardzo byś się rozczarowała widząc go w realu
Ale dziękuję, choć pochwały niezasłużone. A Twój wątek już istnieje czy ciągle jeszcze nie? ;)
Moniko, bociany są postrachem tylko ze względu na brudzenie, poza tym gniazdo jest u sąsiadów, to niech oni się martwią. Zresztą dwójka dzieci to nie koniec świata, uwierz mi - jakoś żyjemy z trzema synami (planowanymi, choć każdy miał być Zosią) ;)
Późnopopołudniowe zdjęcia:
Hostowe szaleństwo

Pięciornik jednak kwitnie

Jeżówki przy części gospodarczej

I aksamitki, zacieniają stopy szalonego Billa ;)

Przesadzona za radą Igi
żurawka Caramel zaczyna odżywać

I na koniec Pink Delight, jakoś się jej nie spieszy, ale wybaczamy dobrodusznie. Marzy mi się Black Knight, koniecznie muszę jej poszukać

Boniu, liczę na to, że będzie dobrze, boję się też Franiulkowego cierpienia po operacji, a to nieuniknione
Ulciu, witam serdecznie
Jule, sama nie wiem, co decyduje o tym, że hortensja kwitnie albo nie. Vanilla Fraise Teściowej miała cztery nędzne badylki, aż mi było głupio ją jej dawać, bo moja Limelight była o niebo okazalsza, i tamta zakwitła, a moja limonka nie
Aguniu, staram się staram ;) Dzięki za słowa otuchy
Aniu, ja też nie mogę wyjść z podziwu, jakim sprytnym fotografem jestem, bardzo byś się rozczarowała widząc go w realu
Moniko, bociany są postrachem tylko ze względu na brudzenie, poza tym gniazdo jest u sąsiadów, to niech oni się martwią. Zresztą dwójka dzieci to nie koniec świata, uwierz mi - jakoś żyjemy z trzema synami (planowanymi, choć każdy miał być Zosią) ;)
Późnopopołudniowe zdjęcia:
Hostowe szaleństwo

Pięciornik jednak kwitnie

Jeżówki przy części gospodarczej

I aksamitki, zacieniają stopy szalonego Billa ;)

Przesadzona za radą Igi

I na koniec Pink Delight, jakoś się jej nie spieszy, ale wybaczamy dobrodusznie. Marzy mi się Black Knight, koniecznie muszę jej poszukać

Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Aga ja mam jednego synka i chyba wystarczy, aczkolwiek ostatnio chyba narozrabialismy z m. i czekam teraz na... jak na zbawienie i wkurza mnie jeden bociek który codziennie lata nad naszym dobem i to bez kokieteri teraz piszę
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Francesko, cudowne zdjęcia... choruję na jeżówkę 
mam i Black Knight (polecam), który już kwitnie, a Pink Delight cały czas się nie może zdecydować (ten sam etap co u Twojej)... chwilę cierpliwości jeszcze
mam i Black Knight (polecam), który już kwitnie, a Pink Delight cały czas się nie może zdecydować (ten sam etap co u Twojej)... chwilę cierpliwości jeszcze
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Oj, Moniko, trochę się uśmiałam (ale tylko trochę ;)) Nie martw się, co by nie było będzie dobrze
Aguniu, u mnie kwitnie tylko taka biała, zwykła, mam jeszcze podstawową czyli różową, ale to z siewu tegorocznego i teraz rośnie na rozsadniku, zakwitnie w przyszłym roku. Chciałabym też jakieś szlachetne "Zupy pomidorowe" czy inne takie tam, ale chyba poczekam ;).
Aguniu, u mnie kwitnie tylko taka biała, zwykła, mam jeszcze podstawową czyli różową, ale to z siewu tegorocznego i teraz rośnie na rozsadniku, zakwitnie w przyszłym roku. Chciałabym też jakieś szlachetne "Zupy pomidorowe" czy inne takie tam, ale chyba poczekam ;).
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
wiem, o których mówisz
Tomato Soup 
ja się zasadzam na nie na kolejny sezon
ja się zasadzam na nie na kolejny sezon
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
A mnie znowu Black Knight jakos ne zachwycil - moze dlatego ze ciemne kwiaty sa malo widoczne z daleka a teraz jeszcze jak mata wiklinowa za nim jest, to juz kompletnie ich nie widac. Czekam az biala przed nim zakwitnie, zeby jakis efekt byl. Pinkowa tez jest cacy ale moje serce Fascination podbila i gdybym wiedziala, ze jest taka cacana, to zamiast 2 Pinkowych bym dwie te kupila.
- ewka63
- 500p

- Posty: 796
- Od: 17 kwie 2011, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkrakowskie spokojne ...
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Francesco, pozytywnie zazdroszczxę budlei. Moja cieszyła mnie tylko jeden sezon. Nie wiem co jej się stało, bo bardziej wrażliwe roslinki przezyły, a ona nie. Muszę wykopać badylki co z niej zostały i zobaczyć, może ją mysiory zjadły?
No i tawułkli różowe mnie urzekły
No i tawułkli różowe mnie urzekły
Mój zielony kawałek ziemi
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Aguniu, to we dwie będziemy szalały jeżówkowo u przyszłym roku
Jule, planuję Black Kighta (?) na tle jasnej ściany, będzie widoczny
. Co do Fascination - masz rację, jest bardziej intensywna niż Pink D., może też uda mi się ja znaleźć (albo zamiast B.K...)
Ewuniu, sprawdź koniecznie tę budleję, ja swojej nawet specjalnie nie przykryłam zna zimę (zapomniałam
), wystarczyła jej malutka warstwa kory. Może faktycznie coś ja zjadło od dołu? 
Jule, planuję Black Kighta (?) na tle jasnej ściany, będzie widoczny
Ewuniu, sprawdź koniecznie tę budleję, ja swojej nawet specjalnie nie przykryłam zna zimę (zapomniałam
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Na tle bialej sciany powinien byc spoko, u mnie po prostu jest ciemne tlo - chociaz jak maty nie bylo, to tez mnie jakos nie powalil na kolana. Moze dlatego, ze kwiaty jeszcze male sa, bo u Agus na fotach calkiem ladnie to wyglada.
No nic, na wiosne przesadze ja gdzie indziej a do bialej dodam Pink Delight, bo ona jest tez jasna.
No nic, na wiosne przesadze ja gdzie indziej a do bialej dodam Pink Delight, bo ona jest tez jasna.
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agatko, nie będzie dobrze bo ja matka polka pracująca jestem. No ale co ma być to będzie, zapewne będę się cieszyć jak nie wiem co, na razie to czekanie i myślenie.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Francesko
Cieplutko myślę w sprawie maluszka
Życzę mu dużo zdrówka, a tobie siły przede wszystkim ducha
Fotki boćków przepiękne, chociaż ... mam już 2 synów
Jeżówki na razie w sferze marzeń, a na budleję jestem zła. Mam taką białą zwykłą i co roku zaczyna od korzenia. Chyba ją wykopię (dosłownie).
Wpadł mi w oko grill z cegły. Można prosić o zbliżenie
Pozdrawiam
Cieplutko myślę w sprawie maluszka
Fotki boćków przepiękne, chociaż ... mam już 2 synów
Jeżówki na razie w sferze marzeń, a na budleję jestem zła. Mam taką białą zwykłą i co roku zaczyna od korzenia. Chyba ją wykopię (dosłownie).
Wpadł mi w oko grill z cegły. Można prosić o zbliżenie
Pozdrawiam
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski
Agatko, cieszę się, że moja relacja przypadła Ci do gustu
Zdjęcia jak zwykle mistrzowskie, jednak szczególną uwagę zwróciłam na tawułkę w extra pink kolorze i bociany- rewelacja!!
Jak Synuś?
Zdjęcia jak zwykle mistrzowskie, jednak szczególną uwagę zwróciłam na tawułkę w extra pink kolorze i bociany- rewelacja!!
Jak Synuś?




