Chyba nie myslisz, ze ja myslę, ze Boguśka jest sadystka!
Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Gabi, to był żart przecież
Chyba nie myslisz, ze ja myslę, ze Boguśka jest sadystka!
Chyba nie myslisz, ze ja myslę, ze Boguśka jest sadystka!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
W trakcie czytania aż parsknęłam śmiechem dobrze ,że akuratnie nic nie jadłam inaczej musiałabym monitor ścierać
Bogusia na pewno turla sie ze smiechu
Bogusia na pewno turla sie ze smiechu
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Z powody jaj jesteś leciutko usprawiedliwiona.Dobrze,że coś napisałaś.Jajeczka pięknie ubrane a do tego jeszcze z broszkami.
Pozdrawiam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Wy to jesteście niemożliwe
, idę po ściereczkę, muszę wytrzeć monitor 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Bogusia może dość już tych skręcanych jajec.
Jeszcze Ci sie w łóżku co pomyli i poskręcosz co nie trzeba....
Bier sie dziołszka za zegrodke.
My tu cały czos czakómy na fotki.
Jo sie uż denerwuja, bo co zaglądom to ino o jajcach godka.
Jeszcze Ci sie w łóżku co pomyli i poskręcosz co nie trzeba....
Bier sie dziołszka za zegrodke.
My tu cały czos czakómy na fotki.
Jo sie uż denerwuja, bo co zaglądom to ino o jajcach godka.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Witam moje kochane dziewczyny....
ale macie humor ,,,to dobrze
No nareszcie mogę odpocząć ...dobrze że jest święto.
Wczoraj zrobiłam masę pracy w ogródku ...wykładałam obrzeża rabat kostką brukową,
a że wkurzyłam się na mojego ,to robota mi się paliła w rękach..
Wykonałam nawet 3 schodki do oczka ,kosiłam ,ryłam warzywniak ,
siałam i sprzątałam na podwórku wszystko co mi podeszło pod ręce ....
a co ....niech ślubny widzi ,że daję sobie rady bez niego .
Wieczorem byłam tak padnięta ,że nawet mi się kąpać nie chciało ....
no... ale brudna spać nie pójdę ...
Dziś jak wstałam i popatrzyłam na moje dzieło ..... jestem dumna z siebie ,
a jak ,,,niech widzi moje kochanie ,że bez niego też zrobione......a jak co......
to będzie się mógł pochwalić ,jak się przyczynił pożytecznie do pracy ...a co ...
W ogródku kwitnie ..tzn tulipany mają się ku końcowi ,,,
ale ja już czekam na róże ,,,choć one są w powijakach.
Zobaczcie zatem co już staje się przedawnione

ale macie humor ,,,to dobrze
No nareszcie mogę odpocząć ...dobrze że jest święto.
Wczoraj zrobiłam masę pracy w ogródku ...wykładałam obrzeża rabat kostką brukową,
a że wkurzyłam się na mojego ,to robota mi się paliła w rękach..
Wykonałam nawet 3 schodki do oczka ,kosiłam ,ryłam warzywniak ,
siałam i sprzątałam na podwórku wszystko co mi podeszło pod ręce ....
a co ....niech ślubny widzi ,że daję sobie rady bez niego .
Wieczorem byłam tak padnięta ,że nawet mi się kąpać nie chciało ....
no... ale brudna spać nie pójdę ...
Dziś jak wstałam i popatrzyłam na moje dzieło ..... jestem dumna z siebie ,
a jak ,,,niech widzi moje kochanie ,że bez niego też zrobione......a jak co......
to będzie się mógł pochwalić ,jak się przyczynił pożytecznie do pracy ...a co ...
W ogródku kwitnie ..tzn tulipany mają się ku końcowi ,,,
ale ja już czekam na róże ,,,choć one są w powijakach.
Zobaczcie zatem co już staje się przedawnione

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Też tak mam... a co... niech eM-ki widzą, że dajemy radę
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4148
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Witaj Boguśko jak dobrze ze jesteś teraz to będziesz miała pięknie.
Pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Dziołcha nareszcie żeś sie pokozała .Miłki ,Epimedium wszystko fajnie kwitnie, a moje Epimedium dopiero dostowo listki
Niech dostowo ,bo już myślałach ,ze mi padło .Robotno z Ciebie dziołcha wszyscy to wiemy i po co nom chłopy jak muszymy wszystko robić same

- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Boguśka, mnie się zdaje, że Ty jakiś ogród botaniczny zakładasz
Ile będziesz brała od wstępu?
Kwiaty jak z bajki! Epimedium oczy przykuwa ... Coraz piękniej! A do prac ogrodowych chłop wcale nie jest potrzebny! Jedynie do noszenia ciężarów jest przydatny 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
To Ci sie dziołszka chwoli tako robota.
My Ślązoczki sie niczego nie bojymy , ino zakosómy rynkowy i do roboty.
A jak mosz botanika zakłodać to dej pore fotek jeszcze - reklama musi być......
My Ślązoczki sie niczego nie bojymy , ino zakosómy rynkowy i do roboty.
A jak mosz botanika zakłodać to dej pore fotek jeszcze - reklama musi być......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Witaj Boguśko wreszcie się pokazałaś. Ja tez miałam zimowe zajęcia a teraz ogródek wesela, komunie i pogrzeby.

- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
Witej Ewko w moich progach ,tzn w moi zegródce ,,,zapraszom zaś
Jestem Halinko ,,zawsze podglądałam ,
ale czasu nie było i tak jakoś nie umiałam się wyrobić ,
dobrze że w tym tygodniu miałam trochę wolnego ,to i w ogródku i jeszcze te kartki ...
najlepiej ludziom nie pokazywać ,że coś umie zrobić ,bo potem spokoju nie dają .
Jadziu kochaniutka,ciesz sie ,że Epimedium dostaje listki ,to w przyszłym roku na pewno zakwitnie ,bo w zasadzie kwiatuszki wychodzą ciut wcześniej niż listki ...tak mi sie zdo .
Zaś mie tak nie chwol ,że jo je robotno ,,,bo chyba na forum nie ma robotniyjszej jak ty ,,,nie ujmując innym koleżankom ...
Izuś ,,,chyba byś już teraz moi zegródki nie poznała ,,,ogromnie mi sie rozrosła ,,,róż mom kole setki ,,,ale zabij nie powymiynim ani jednej dziesiatej..... liliowców też kole 60 sztuk abo wiecej i tak by wymieniać ...ale botanika nie zakłodom kaj mi do ciebie...
Cały czas sobie obiecuja ,że już łopaty do ziymi nie włoża ,,,ale że z pamieciom u mnie kiepsko ,,,to za chwila ani sie obejrza zaś mom zryto nowo rabata ,albo staro większo.....
Grażynko kochano ,byś wiedziała ,my to sie żodnej roboty nie boimy ,a jak juz sie człowiek trocha podładuje adrenalinom ...to potym sie som sobie dziwi skąd tela siły jeszcze mo
Ale wiysz liliowce mi fajniście rosną, a jedna kępka już czeko na otwarcie piyrwszych płatków ,,,doczekać sie nie moga.
Maryśko tak to już w życiu bywo ...ale dobrze że momy co robić ...a jo sie jednak pochwola
http://mojapasjaquling.blogspot.com/
Jestem Halinko ,,zawsze podglądałam ,
ale czasu nie było i tak jakoś nie umiałam się wyrobić ,
dobrze że w tym tygodniu miałam trochę wolnego ,to i w ogródku i jeszcze te kartki ...
najlepiej ludziom nie pokazywać ,że coś umie zrobić ,bo potem spokoju nie dają .
Jadziu kochaniutka,ciesz sie ,że Epimedium dostaje listki ,to w przyszłym roku na pewno zakwitnie ,bo w zasadzie kwiatuszki wychodzą ciut wcześniej niż listki ...tak mi sie zdo .
Zaś mie tak nie chwol ,że jo je robotno ,,,bo chyba na forum nie ma robotniyjszej jak ty ,,,nie ujmując innym koleżankom ...
Izuś ,,,chyba byś już teraz moi zegródki nie poznała ,,,ogromnie mi sie rozrosła ,,,róż mom kole setki ,,,ale zabij nie powymiynim ani jednej dziesiatej..... liliowców też kole 60 sztuk abo wiecej i tak by wymieniać ...ale botanika nie zakłodom kaj mi do ciebie...
Cały czas sobie obiecuja ,że już łopaty do ziymi nie włoża ,,,ale że z pamieciom u mnie kiepsko ,,,to za chwila ani sie obejrza zaś mom zryto nowo rabata ,albo staro większo.....
Grażynko kochano ,byś wiedziała ,my to sie żodnej roboty nie boimy ,a jak juz sie człowiek trocha podładuje adrenalinom ...to potym sie som sobie dziwi skąd tela siły jeszcze mo
Ale wiysz liliowce mi fajniście rosną, a jedna kępka już czeko na otwarcie piyrwszych płatków ,,,doczekać sie nie moga.
http://mojapasjaquling.blogspot.com/
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Powrót do ogródka Bogusi 177-cz.6
To sie ciesza Boguśko.
Niech Ci liliowce dobrze rosom bo to przepiekne kwiotki.
A pochwol sie tyz jak Ci rozkwitnom.
Niech Ci liliowce dobrze rosom bo to przepiekne kwiotki.
A pochwol sie tyz jak Ci rozkwitnom.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski













