Przejrzałam... Jestem pod wrażeniem, wielkim. Jednak wolę kwiaty od owadów, jakkolwiek pokojowo do człowieka nastawione by były

.
Pokażę jedno z moich zdjęć, które moim zdaniem " wyszło mi" przez przypadek.

W smażalni ryb gdzieś nad morzem, na tyłach owej rybodajni była rabata z groszkiem pachnącym, którą okupowałam ładnych parę minut zanim przyszło żarełko

i napoje.