Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

[Hanka 1]

Piękne i zdrowe masz róże Gabrysiu a Kronenborg cudowny .Miejsce na dosadzenie róż masz idealne.Bardzo duże krzaki róż Ci urosły czym je karmisz?

[Gabriela]

Haniu, zazwyczaj dostają sporą porcję kompostu - okrywam je kompostem na zimę.
Potem go tylko rozgarniam pod krzaki, i czasami jakąś gnojówką.
W tym roku miałam gnojówkę z obornika.

[Raczek]

Gabi jak nazywają się te dzwoneczki,chyba mam podobne.

[Gabriela]

Aniu, jest to dzwonek kremowy - Campanula lactiflora.
Bardzo wdzięczny, ale dość wysoki.
U mnie rośnie do ok. 1,20 m.
Przycięłam go trochę i teraz kwitnie powtórnie.

[mag]

Piękna ta róża, cóż za kolor

[AGNESS]

Gabi faktycznie powstało sporo miejsca na róże 8) a krzaczory masz piękne zdrowiutkie i tak wspaniale Ci kwitną Przepiękne lilie, dzwoneczki i dzielżany cudo, bardzo żałuję, że są takie wysokie, nie mam dla nich miejsca, gdyby były niższe ....ech, bardzo mi się podobają Zawilec cuuudooo

[chatte]

Jak ktos pisze "takie tam", to znaczy, ze zaraz zobaczymy boskie zdjecia ;) No i zgadza sie
Roze piekne, ale to co po nich wcale nie gorsze
Gabi, czy to rozowe, to trojesc krwista? Slicznie Ci kwitnie hebe, ale to chyba z tych wrazliwych bardzo na mroz? Zdaje sie, ze rosnie w donicy, prawda?

[Gabriela]

Madziu... ta róża to Casanova, jest ładna, ale szkoda że kwiaty nie utrzymują się zbyt długo.

Agnieszko, moje dzielżany mają ok. 1 metra.
Te nie są aż tak wysokie ale żółte są o wiele większe... ja ich nie mam.

Izuś, to różowe to jarzmianka większa.
Kwitnie właściwie od wiosny, co mnie bardzo cieszy.
Hebe rzeczywiście jest z tych mniej odpornych, dlatego rośnie w donicy i na zimę pomieszka ze mną.
Mam tam posadzone dwa rodzaje hebe.
Jedno o pstrych liściach i drugie o całkiem zielonych, ale sporo większych liściach.
Takie kupiłam w zeszłym roku, i zastanawiam się czy je rozdzielić...

[chatte]

Jarzmianka? Tez mi sie bardzo podobala, ale patrzac na te kwiaty i majac w pamieci ten, ktory pojawil sie u mnie, bylam pewna, ze to trojesc

[Gabriela]

No... jest piękna...
Jest niska, i nie rozłazi się... rośnie w ładnej kępie.
Wysiałam jej nasionka, i jak coś z tego będzie, to w przyszłym roku dostaniesz.

[chatte]

Tak? Gabi, będę sie bardzo cieszyc!

aha! Przypomnialo mi sie: dostalam od Ciebie liliowca, ktory jest bardzo podobny do Kwanso, ktorego to dostalam od Grazynki. Roznica jest glownie taka, ze Grazynki jest wysoki (ponad metr), a ten od Ciebie moze z 70, gora 80 cm ma. Czy wiesz jak on sie nazywa?

A czy Ty masz barbule?

[Babopielka]

Witaj Grażynko
Iza (chatte)jaka szczera Barbulą dzieli
Mam nadzieje ,że Barbula przeżyła u Ciebie i zakwitnie ,bo moje już zaczynają kwitnąć
Zebrinus też fajnie rośnie ,muszę mu zdjęcie zrobić i się pochwalić :P
Jak tam się mają hortensje ,jedną widziałam ,a druga przeżyła
Widoków u Ciebie nie będę chwalić bo każdy widzi jak masz pięknie

[Elizabetka]

Gabrysiu moja acidantera wypuściła same listki i nie zakwitła....chyba pójdzie na hasiok.
No chyba, że mi powiesz co żech źle zrobiła.
Wiesz z Twojego wątku się dowiedziałam, że ja mam różę Kronenburg.
No i powiedzenie się sprawdza, że podróże kształcą.
Pozdróweczki ślę.

[Gabriela]

Tak? Gabi, będę sie bardzo cieszyc!

aha! Przypomnialo mi sie: dostalam od Ciebie liliowca, ktory jest bardzo podobny do Kwanso, ktorego to dostalam od Grazynki. Roznica jest glownie taka, ze Grazynki jest wysoki (ponad metr), a ten od Ciebie moze z 70, gora 80 cm ma. Czy wiesz jak on sie nazywa?

A czy Ty masz barbule?

Tak Izuś, jak tylko coś będzie to będziesz miala.
Co do liliowca... mój identyfikowałam też jako Kwanso.
U mnie jest dość wysoki, na pewno ma koło metra.
Barbulę mam, dostałam od Bożenki - Babopielki.

Witaj Grażynko
Iza (chatte)jaka szczera Barbulą dzieli
Mam nadzieje ,że Barbula przeżyła u Ciebie i zakwitnie ,bo moje już zaczynają kwitnąć
Zebrinus też fajnie rośnie ,muszę mu zdjęcie zrobić i się pochwalić :P
Jak tam się mają hortensje ,jedną widziałam ,a druga przeżyła
Widoków u Ciebie nie będę chwalić bo każdy widzi jak masz pięknie

Bożenko, Barbula jest dość spora, i czekam tylko kiedy zakwitnie.
Hortensje żyją obydwie, i wydaje mi się że ta druga którą mi przysłałaś, to Anabell.

Gabrysiu moja acidantera wypuściła same listki i nie zakwitła....chyba pójdzie na hasiok.
No chyba, że mi powiesz co żech źle zrobiła.
Wiesz z Twojego wątku się dowiedziałam, że ja mam różę Kronenburg.
No i powiedzenie się sprawdza, że podróże kształcą.
Pozdróweczki ślę.

Eluś, mnie w pierwszym roku też nie kwitła...
Nie wyrzucaj jej od razu, zobaczysz że w przyszłym roku zakwitnie.
A że podróże kształcą.... to prawda... też się sporo dowiedziałam.

[Hanka 1]

Gabrysiu a czy Tuberoza zimuje czy trzeba ją wykopać?
Dlaczego nie pokazujesz co masz w ogrodzie.