Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2829
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Mam problem taki, że żółkną mi i opadają przekwitłe kwiaty na niektórych z gron pomidorów... z tego co pamiętam w ubiegłym sezonie też miałam z tym problem. Czy ktoś może się orientuje jak temu przeciwdziałać i gdzie tkwi przyczyna?
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
U mnie też spadają niektóre kwiaty, to prawdopodobnie efekt porażenia szarą pleśnią. Niektóre odmiany są na to bardzo wrażliwe, inne zawiązują normalnie.
Pozdrawiam, Maciek.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
U mnie też kilka kwiatków spadło, myślałam że to po przeterminowanym Betoxonie bo prysnęłam 1 raz.W moim przypadku to żółkła łodyżka kwiatka i w tym miejscu odpadła. 

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Drodzy Forumowicze. proszę o pomoc w zidentyfikowaiu przyczyny zmian na moich pomidorach czy to coś poważnego?
Nie wiem czy to jakis niedobór składników czy choroba? Od paru dni sa zmiany na pojedyńczych liściach.
Na jesień dałam obornik, a teraz podlewałam gnojówka z pokrzyw i pryskalam mlekiem.
Dotyczy to wszystkich krzaków.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Nie wiem czy to jakis niedobór składników czy choroba? Od paru dni sa zmiany na pojedyńczych liściach.
Na jesień dałam obornik, a teraz podlewałam gnojówka z pokrzyw i pryskalam mlekiem.
Dotyczy to wszystkich krzaków.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2189
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
No i wypracowanie o opadaniu kwiatów diabli wzięli . Będzie innym razem .
Zabax , masz bardzo dobrze odżywione pomidory . Wszyscy którzy podlewają gnojówką z pokrzyw nie mają na pomidorach niedoborów mikroelementów i azotu . Plamy na liściach powstały prawdopodobnie z kapiącej wody . Oberwij listki ( nie całe liście a tylko fragmenty z plamami ) , ponieważ na tych plamach rozmnoży się szara pleśń .
Pozdrawiam , kozula .
Zabax , masz bardzo dobrze odżywione pomidory . Wszyscy którzy podlewają gnojówką z pokrzyw nie mają na pomidorach niedoborów mikroelementów i azotu . Plamy na liściach powstały prawdopodobnie z kapiącej wody . Oberwij listki ( nie całe liście a tylko fragmenty z plamami ) , ponieważ na tych plamach rozmnoży się szara pleśń .
Pozdrawiam , kozula .
- demeter
- 100p
- Posty: 162
- Od: 19 cze 2009, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Proszę o pomoc
dzisiaj znalazłem kilka krzaków z takimi plamami

nie mam pewności czy to szara pleśń czy też zglinizna pierścieniowa?
dzisiaj znalazłem kilka krzaków z takimi plamami

nie mam pewności czy to szara pleśń czy też zglinizna pierścieniowa?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Na 99% szara pleśń , infekcja wniknęla w miejscu po usuniętym liściu , w czasie tej parszywej majowej pogody
. Teraz to raczej już po krzaku , można sprobować pomazać pędzlem dobrym środkiem ( roztworem ..) np . Acrobat , Sandofan Manco itd .Z mojego doświadczenia : mniej porażeń jest przy obrywaniu liści ( kciukiem nacisk do góry - aż chrupnie , a potem szarpnięcie na dół),niż obcinanie nożem . Przy obrywaniu liści należy mieć czyste ręce , nie wolno jednocześnie wyrywać chwastów... Po robocie dobrze jest wykonać zabieg zapobiegawczy np . Bravo , Sumilex, Rovral .

- Dzialeczka
- 500p
- Posty: 595
- Od: 28 kwie 2010, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toronto
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Mam dwa pytania do znawcow pomidorowych upraw:
1. Ktos poradzil mi, zeby oberwac pierwszy kwiatek na krzaku w celu uzyskania potem ksztaltnych owocow. Czy to prawda?
2. Kiedy krzak osiagnie wzrostem granice swojej "podporki", nalezy mu sciac czubek, zeby juz nie rosl wzwyz, a raczej "skupil" sie na produkcji owocow.
Co o tym sadzicie?
Dzięki wielkie za wszystkie opinie!
1. Ktos poradzil mi, zeby oberwac pierwszy kwiatek na krzaku w celu uzyskania potem ksztaltnych owocow. Czy to prawda?

2. Kiedy krzak osiagnie wzrostem granice swojej "podporki", nalezy mu sciac czubek, zeby juz nie rosl wzwyz, a raczej "skupil" sie na produkcji owocow.

Co o tym sadzicie?
Dzięki wielkie za wszystkie opinie!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8090
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Na niektórych odmianach pierwszy kwiat jest staśmiony, tzn inny niż następne, taki mały słoneczniczek i tego właśnie powinno się usunąć. Wyrasta z niego dziwoląg, do zjedzenia niewiele a roślina wysila się właśnie na tego pokrakę.
Pomidory te nie samokończące się (wysokie) ogławiam w drugiej połowie sierpnia (obrywam wierzchołki), bo i tak owoce, które zawiąże pomidor po tym terminie nie zdążą dojrzeć, a paliki do takich odmian mam przeważnie wysokie- na 2metry. Do samokończących się mam niższe.
Pomidory te nie samokończące się (wysokie) ogławiam w drugiej połowie sierpnia (obrywam wierzchołki), bo i tak owoce, które zawiąże pomidor po tym terminie nie zdążą dojrzeć, a paliki do takich odmian mam przeważnie wysokie- na 2metry. Do samokończących się mam niższe.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Mam ok 20 szt różnych odmian pomidorków i zauważyłem ze ostatnie liście są zniekształcone i jakby mniejsze nie wiem czy to oznaka braku jakiegoś składnika czy oznaki szkodnika lub chorob.
Pryskałem już jakiś czas temu profilaktycznie Decisem.
Listki są kolorystycznie takie same jak reszta

Pryskałem już jakiś czas temu profilaktycznie Decisem.
Listki są kolorystycznie takie same jak reszta

Winny krzew to jest to co mnie kręci
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Wszystko jest OK ,nic złego sie nie dzieje
... Po prostu , po długim czasie złej pogody teraz warunki radykalnie sie poprawily , jest super temperatura i ekstra naświetlenie , więc rośliny przechodzą wzmożoną fotosynteze ... Pobierają składniki i efektem są skręcone wierzcholki roślin . Widać masz wysoki stan pokarmu , teraz trzeba dbać o dobre nawodnienie , bo mogą być klopoty z wiązaniem . Dobrze jest też zcieniować tunel . Ale czujnym trzeba być caly czas , bo niby pokarmu jest dużo , ale rośliny potrafią wyjeść go bardzo szybko ...

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
uff a myślałem że znowu sie coś przyplątało .. zastanawiam sie nad hormonizacją gron czy musze to robic czy pomidorki same sobie poradzą mam odmiany Remiz ,Bekas Olbrzym ,Delta i Jowisz
Winny krzew to jest to co mnie kręci
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
czy mszyca na pomidorze jest groźna? Opryskac czymś?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4693
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
O ile wiem i pamiętam z opracowań mszyca na pomidorze sama w sobie nie przekracza "ekonomicznego progu zagożenia" jednak jej zwalczanie jest wskazane, gdyż przenosi chorobe wirusowe z pomidora na pomidora, a taka już niebezpieczna może być. Tak też jeśli mi zostaje jakiegoś środka po innym oprysku, a widzę na pomidorze choć kilka mszyc to je pogonię!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2
Było tu na forum, że gnojówka z liści pomidora zwalcza mszyce.