Maliny - choroby i szkodniki
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Dziękuję za cenne info. W poprzednich latach też stosowałaś olej? Skutki były widoczne? U mnie ponad część owoców zawsze z robakiem, liczę że jest to wyjście z tej sytuacji.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8132
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Stosowałam w ub. Sezonie, kiedy to po raz pierwszy spotkałam się z robakami w jesiennych malinach. We wcześniejszych latach tego nie było.
Oczywiście pryskanie po owocach już nic nie dało, dopiero w owocach, które urosły z opryskanych paczkow nie było robactwa. I tak na prawdę to nie wiem; pogoniłam je opryskiem czy tylko tak się szczęśliwie złożyło, ze te owady - zreszta cokolwiek to było przestały latać i składać jaja? Mam nadzieje, ze to zasługa oleju, a robiłam to systematycznie. No bo bardzo wkurzyły mnie te robaki ( trochę śmierdzi ten olej ale to nie wada). To już do przesady; w czereśniach robaki, we wisniach robaki, teraz jeszcze w malinach jesiennych, pewnie za niedługo pojawi muszka plamoskrzydla to w borowkach tez będzie to dziadostwo !
Ja już zaczęłam oprysk, u mnie maliny zaczynaja kwitnąć .
Oczywiście pryskanie po owocach już nic nie dało, dopiero w owocach, które urosły z opryskanych paczkow nie było robactwa. I tak na prawdę to nie wiem; pogoniłam je opryskiem czy tylko tak się szczęśliwie złożyło, ze te owady - zreszta cokolwiek to było przestały latać i składać jaja? Mam nadzieje, ze to zasługa oleju, a robiłam to systematycznie. No bo bardzo wkurzyły mnie te robaki ( trochę śmierdzi ten olej ale to nie wada). To już do przesady; w czereśniach robaki, we wisniach robaki, teraz jeszcze w malinach jesiennych, pewnie za niedługo pojawi muszka plamoskrzydla to w borowkach tez będzie to dziadostwo !
Ja już zaczęłam oprysk, u mnie maliny zaczynaja kwitnąć .
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Groźne to jest?
Czym to zwalczać ?
Czym to zwalczać ?
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Jest to groźne ponieważ niszczy liście maliny, a tym samym osłabia roślinę. Musisz poczytać jakie środki są zarejestrowane na zwójkę w malinie. Na pewno jest to mospilan, ale akurat malina nie jest w obszarze moich zainteresowań więc nic więcej nie podpowiem. Pamiętaj o okresie karencji przy zastosowanym środku. (PS. Nie cytujemy postu jeśli odpowiadamy bezpośrednio pod nim
)

Re: Maliny - choroby i szkodniki
A nie ma przypadkiem gdzieś na pędach czarnych plam? Wygląda na zamieranie pędów malin.
Re: Maliny - choroby i szkodniki
nie ma plam na łodygach
Spryskałem topsinem ale na niektóre krzaczki już za późno
Spryskałem topsinem ale na niektóre krzaczki już za późno
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8132
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Jarmali, mnie wyglądają albo na bardzo głodne albo je wysysa przędziorek. Sprawdź czy nie ma malutkich pajęczynek pod spodem liści ? Liście bardzo blade sa i żółkną.
Przychodzi mi też na myśl inny szkodnik, który mi tutaj dokucza w malinach; w pobliżu wierzchołka łodygi wgryza sie do srodka, (jest malutka dziurka) no i w rezultacie wierzchołek więdnie i zamiera, zalamuje sie. W tej chwili malinki już owocują i nie można ich niczym opryskać.
Rownie dobrze moze byc problem z korzeniami.
Przychodzi mi też na myśl inny szkodnik, który mi tutaj dokucza w malinach; w pobliżu wierzchołka łodygi wgryza sie do srodka, (jest malutka dziurka) no i w rezultacie wierzchołek więdnie i zamiera, zalamuje sie. W tej chwili malinki już owocują i nie można ich niczym opryskać.
Rownie dobrze moze byc problem z korzeniami.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Maliny - choroby i szkodniki
podlewam gnojowica z pokrzywy a na liściach nie widać pajęczynek hm.. .....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8132
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Maliny - choroby i szkodniki
No to coś im ta gnojowica nie pasuje ! Naprawdę biednie wyglądają, nie masz czegoś konkretnego a nie jakiś kompot gnilny? Sprawdziłeś, nie ma dziurek w łodygach?
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Czy nawóz z gnojowicy nie jest dobrym nawozem ?
Czym nawozicie swoje maliny ?
Tak w ogóle to muszę je jakoś odbudować . Dużo nadaje się do usunięcia bo uschły
Czym nawozicie swoje maliny ?
Tak w ogóle to muszę je jakoś odbudować . Dużo nadaje się do usunięcia bo uschły
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8132
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Przed posadzeniem sadzonek malin - np w październiku, juz od wrzesnia przygotowuje i porządnie uprawiam zagonek tzn= najważniejsza rzecz pozbyć się wszelkich trwałych chwastów; perz, mlecze, pokrzywy itp. następnie nawoze obornikiem (swiezym) lub przed sadzeniem ewentualnie granulowanym.
A te sadzonki, ktore masz trzeba w kwietniu - jak tylko ruszy wegetacja zasilic nawozem np azofoska lub jakimkolwiek innym o bogatym skladzie w makro i mikroelementy, dedykowanym krzewom owocowym.
II-gie nawożenie- rozsypuje końcem czerwca/początkiem lipca, gdy zaczynaja kwitnąć i owocować.
A te sadzonki, ktore masz trzeba w kwietniu - jak tylko ruszy wegetacja zasilic nawozem np azofoska lub jakimkolwiek innym o bogatym skladzie w makro i mikroelementy, dedykowanym krzewom owocowym.
II-gie nawożenie- rozsypuje końcem czerwca/początkiem lipca, gdy zaczynaja kwitnąć i owocować.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Maliny - choroby i szkodniki
A może to przenawożenie. Gnojowica jest dość silnym nawozem. Jak roślina ma za dużo azotu to też może mieć takie objawy.