Drzewa i krzewy owocowe - jakie odmiany kupić?

[Rossynant]

P.S.
Szkółka p. Dudka w Marcyporębie (ok. Skawiny) http://dudek-sad.pl/kontakt.html
Pani Lisak, Zelków http://www.ogrodnictwo.net/zelkow/ ;
Ślaski, ul. Słomiana 19 http://www.szkolkislaski.com.pl/

[mer1906]

Marcyporęba to rzut beretem ode mnie... sprawdzę.

[yanka]

Czy ktoś może napisać swoją opinię na temat śliw - Shiro, Ozark Premier, Black Amber? Zastanawiam się nad zamówieniem w/w odmian . Działka ok 34 km od Łodzi, 6 kl. Ziemia uprawiana , zadbana, system nawadniający. Rosną z dobrym skutkiem inne drzewka owocowe i owocują ślicznie.

[Zatorzanin]

Yanka, w tym roku posadziłem dwie odmiany śliwy japońskiej. Z pewnością rosną bardzo mocno - chcę je uformować jako szpaler.
Przyrost roczny około 1 m na ramieniu bocznym a posadziłem okulanta. Są również wrażliwe na pęknięcia kory - sprzedawca wskazał mi ich wrażliwość na przymrozki wiosenne, po tym jak zgłosiłem mu problem.

[yanka]

Dzięki za odpowiedź. Myślę ,że częste malowanie pnia zimą powinno pomóc. Skuszę się na te śliweczki. . Mam grusze japońskie Hojuro i Kosui. Rosną rok a przyrosty ponad 1,5m. Miały po ok 20 owoców. Widzę, że kora jest prawie czarna i pomimo,że malowałam już 2 razy wapnem to kiepsko się trzyma i ostatnio owinęłam cienką białą włókniną.

[Ogrodnik88]

Witam
Co myślicie o śliwach Opal,Herman i Tolar?

[yanka]

Witam
Co myślicie o śliwach Opal,Herman i Tolar?

Mam odm. Tolar. Jestem z niej zadowolona. Pomimo,że gdzies wyczytałam o średniej mrozoodporności- u mnie daje radę (duże wiatry zimą ). Ma owoce ok. 20g z nalotem dojrzewające pod koniec września.Pestka ładnie odchodzi . Używałam do suszenia i robiłam dżemy z tej odmiany. Mi smakuje. A co do drzewa to rośnie średnio silnie, dobrze znosi cięcie. Ma kulistą koronę. Pozdr.

[x-a-e]

Opala miałem. Bardzo szybko zaczął mi owocować (nie pamiętam, ale chyba już w pierwszym roku po posadzeniu miałem pierwszych parę śliwek). W następnych latach miewał tyle owoców, że szacun dla małego drzewka . Tyle, że jak było za dużo śliwek (a nie przerywałem bo leniwy jestem), co zdarzało się co drugi rok - to śliwki kiepskie w smaku były, takie "kartoflane". Ale normalnie - owoce jak dla mnie super. Słodkie, soczyste, ładnie wybarwione, idealne do jedzenia prosto z drzewa tak od sierpnia. . No i inne niż te węgierkowate zalegające półki na straganach*. Drzewko mi nie chorowało, mróz też go nie brał. W nowym ogrodzie posadzę Opala na 100%.
*)Wegierki notabene też uwielbiam

[Ogrodnik88]

Tolar jest tolerancyjny na szarke?

[yanka]

Tolar jest tolerancyjny na szarke?

Nie nie jest całkowicie odporny. Wyczytałam kiedyś, że jest mniej podatny.

[majalomza]

Witam. Czy macie jakąś sprawdzoną szkółkę. Chciałabym kupić kilka drzewek owocowych bardziej karłowych bo mam niewielką działkę. I może coś polecicie.

[seedkris]

Może wiecie gdzie można kupić sadzonki figi jadalnej. Chodzi mi o szkółkę w realu a nie wirtualną.

[JLG]

To teraz ja trochę podpytam - chcę założyć mały sad u teściowej (ja mam zbyt mały ogródek), na Mazowszu, ziemia przeciętna raczej piaszczysta. W założeniu ma być to w miarę łatwy w obsłudze sad przydomowy, teściowa ma już kilka starszych drzewek owocowych, niestesty nie pamięta dokładnych nazw odmianowych (a to tej porze raczej o identyfikację trudno ): jest jabłoń papierówka, 2 grusze - chyba klapsy, śliwka węgierka i chyba śliwka reklonda ulena. Drzewka są już wiekowe, trzeba się liczyć, że za jakiś czas trzeb będzie je wyciąć.
Z jabłoni chciałabym posadzić: Malinową Oberlandzką,James Grieve,Topaz lub inną odporną odmianę, która może być długo przechowywana,myślałam o jakieś Renecie lub innym jabłku na przetwory, szarlotki itp. (tylko np. taka Antonówka rośnie ogromna, a renety są wrażliwe na mróz), Szampion.

Śliwki: Reklondę Ulenę (ta którą chyba ma teściowa przez kilka lat nie owocowała i myślę, żeby wymienić ją na odmianowe, nowe drzewo), Amers, Królowa Wiktoria lub Silvia (która lepsza), Mirabelka z Nancy, ewentualnie węgierkę Wczesną lub Dąbrowicką (która lepsza?).

Grusze: Klapsę, Konfederację, Generał Leclerc.

Wiśnie:Kelleris, Groniastą, Ludwikę Wczesną, Hortensję.

Pigwy: Jabłkowa, Gruszkowa (czy jest sens sadzić pigwy, boję się, że wymarzną)

Czy jest sens bawić się w nowinki typu grusze azjatyckie czy śliwy japońskie.

I ostatnie pytanie - teściowa wzbrania się przed czereśniami - bo kłopotliwe, trzeba pryskać, żeby nie było robaka, wymarza itp. Ja lubię czereśnie i bym zaryzykowała ....
Moreli i brzoskwiń nie chcę, bo boję się, że kwiaty będą wymarzać wiosną.

[faniczekolady]

@JLG
Z pigwami jest ryzyko, w zeszłym roku nie okrywałem na zimę i straciłem drzewko, ale obok 3letnie w pełnej kondycji.
Na śliwach japońskich się nie znam , mam jedno drzewo jakiejś tam odmiany , nie przemarza , nie choruje , nie robaczeje ( minimum pryskania).
Grusze azjatyckie są całkiem wytrzymałe , ja polecam.

[romix]

Na śliwach japońskich się nie znam , mam jedno drzewo jakiejś tam odmiany , nie przemarza , nie choruje , nie robaczeje ( minimum pryskania).

Czy ta japońska owocuje w pojedynkę. Dostałem kiedyś jedną japońską (nazwy nie znam), posadziłem i rośnie.
Słyszałem jednak, że japonka potrzebuje drugiej japonki(czyka ) żeby owocować.

JLG, topaza mają u mnie w rodzinie. Po trzech latach wychodzi na to, że odporny na choroby. Pryskanie tylko na szkodniki. Jabłka z przeznaczeniem typowo przemysłowym. Mnie jednak smakuje. Bez specjalnego zachodu przechowuje się długo. U mnie leży w pomieszczeniu o temp ok. 10 stopni . Właśnie teraz jem. Kwaskowe, trochę przypomina szarą renetę. Emka jednak za nimi nie przepada. Twierdzi, że do ciasta, jednak nie to jak reneta.
Szara reneta rośnie u mnie trzecią zimę. Owinięta byłą tylko w pierwszą. Nic jej nie jest, prócz alergii na zająca .