Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

No, to ładna cena za sztukę. Ja się zaczaję na jakieś używane jesienią lub zimą, żeby je sobie na żywo porównać z Gardigo, a tymczasem w żywołapce piętnasty kret, dzisiaj z rana, w tym samym tunelu, co wczorajszy. Szkoda, że z każdym wyjęciem i ponownym wstawieniem pułapki tunel się trochę jednak degeneruje - trochę ziemi opadnie podczas wyciągania rurki, to trzeba wygrzebać, potem znowu trochę, i w ten sposób odcinek odkrytego korytarza się za każdym razem wydłuża o najmarniej centymetr, a najlepsze efekty - z mojego doświadczenia - uzyskuje się wtedy, gdy rurka w tunel wchodzi ciasno i sprawia wrażenie, jak gdyby zawsze była jego integralną częścią. No nic, zobaczymy, ile jeszcze na tym jednym odcinku wyciągnę drani.
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 770
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Bry! :wit
U mnie wreszcie wczoraj pierwszy otwór wentylacyjny się pojawił obok śliwy, zmierzyłem średnicę i na nornika mi to nie wyglądało! ;:224
Liczyłem na karczownika, choć tunel jak by zbyt okrągły! Natychmiast została "wycelowana lufa" SuperCata w ten tunel. Dziś rano już "spławik poszedł pod wodę" (wybaczcie mi porównanie ale zawsze to kojarzy mi się z wędkowaniem) na SuperCat-cie. Szybki demontaż pułapki a tam piękna wypasiona NORNICA . :tan :tan :tan
U mnie nornice są stosunkowo rzadkie, przeważnie nornik dominuje albo myszarka.
Ale nie odpuszczam i znowu pułapka powędrowała w tą dziurę!
Ktoś może zapytać dlaczego się znowu chwalę, wszak to tylko jedna nornica. ;:224
Chodzi jednak o to, że zrobiło się cieplej i ziemia się nagrzewa i zaczyna brakować tlenu więc gryzonie zaczynają wentylować tunele.
;:303 ;:303 ;:303
W tamtym roku pamiętam w upały tunele wentylacyjne wyskakiwały co dzień po kilka i to najczęściej w pobliżu krzaków porzeczek, agrestu derenia itp. Czyli tam gdzie gryzonie bytują najczęściej (pod bryłami korzeniowymi roślin owocowych). I tu jest okazja je połowić bo wracają tunel poprawić gdy go uszkodzimy.
Nie zawsze , ale często.
Chcę od razu pochwalić mojego psa wreszcie ;:215 bo złowił pięknego szczura przy kompostowniku a potem młodego "pisklaka" karczownika. Wreszcie odrobił choć miskę jedzenia jaką dostaje codziennie.Oczywiście szczury pod kompostownikiem mam nadal.Nie chcą się na nożycówkę złapać a SuperCat jest za mały na te tunele.Muszę coś na to wymyślić, albo kupię sprowadzę ze Stanów Victora.
Standardowe pułapki na nornice, krety, norniki są za małe na gryzonie przekraczające 30cm. ;:145 ;:145 ;:145
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

U mnie tez pojawiły się wentylacyjne. Mają chyba tylko jedno dojście. Wbiłem wczoraj dwa te supercaty. Odgarnąłem palcami, nabiłem tak na pałę po prostu bez zbędnej zabawy. Jak to zadziała to te pułapki są naprawdę świetne jak piszecie. Ale tak jak piszę bez celebracji.. po prostu je wbiłem.

Otwór jest nieco mniejszy niż supercat. Pytanie czym w twardej wyschnietej ziemi powiększyć ten otwór o 1 cm średnicy w taki sposób aby ziemia nie spadła głębiej? Pułapkę ciężko bez powiększania palcami tam wsadzić ale wtedy otwór robi się brzydki.

Teraz tak myślę że chyba idealny będzie niewielki świderek na wkrętarkę..
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 770
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Wentylacyjne szyby mają tylko jedno wyjście więc wiesz z której strony nadejdzie ofiara.Czasem jest to bocznik i po rozkopaniu wchodzi do przelotowego kanału. Ja rozkopuję tak z 10cm w głąb, zakładam pułapkę i zostawiam przed pułapką jeszcze( nie od tej strony tunel, tylko już na wylocie) z 5cm przestrzeń a resztę zasypuję. Wtedy gryzoń idzie odkopać zawalony tunel i musi przejść przez pułapkę.Poza tym w tą wolą przestrzeń można dać przynętę , ja dawałem np.saszetki na gryzonie z wabikiem zapachowym. Jak otwór wentylacyjny był bezpośrednio na tunelu przelotowym(bo tak się też zdarzało to też palcami rozpychałem trochę na boki dziurę i ładowałem SuperCata pionowo, działało to super.
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

No powiem Wam że jestem zdumiony. Dzisiaj sprawdzam o godzinie 17:00 a tam jedna z dwóch zatrzaśnięta. Próbuję wyciągnąć i nie dam rady. Puściłem z ręki to zaczeła się ruszać. No to już wiem że coś mam. Zacząłem odgrzebywać ale nie chciało wyjść.. musiałem mocno odkopać żeby wyciągnąc to co upolowałem. Okazało się że to ten czarny tłuścioch przytrzasnął łapę. Był naprawdę wielki. Że akurat kretówki mi nie przeszkadzają, kreta uważam że pożytecznego to puściłem go wolno. Mam nadzieję, że bardzo tej łapy skiereszowanej nie miał.

Ale.. wiem gdzie mi jadły te bestie żywopłot. Poszedłem tam około godziny 18:00 odkopałem z grubsza spoconą dłonią i wsadziłem. Uzbroiłem i przykryłem nieco trawą. Wyjeźdzałem o godzinie 19:30 a tam pułapka zatrzaśnięta. Upolowane coś. Nie wygląda mi to jednak na karczownika. To chyba raczej nornik? 90 minut to spoko czas jak na polowanie. Może nawet wcześniej się złapała. Ta się już wyciągała na luzaka z ziemi. Poprzedni kret nawet nie wiem jak się mieścił w tym otworze którego badałem palcami.

Tak więc pułapki szczerze mogę polecić. Świetna konstrukcja. A że pierwszy był ten krecik i że tak się złapał to się cieszę że mogłem dać mu jeszcze jedną szansę. :wink:

Problem bo jest to uzależniające..


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 770
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

No "stary" witamy w klubie "Łowców Głów"! :wit
Teraz będziesz co dnia szalał, aż braknie delikwentów do złowienia! :;230
Owszem jest to bardzo wciągające zajęcie. :uszy
Nie wiem czy widziałeś oryginalne opakowanie do SuperCata, ale na nim jest narysowane*dosłownie jako obrazek) coś ok .3 godzin czas efektywnego połowu tym sprzętem zaraz po prawidłowym montażu.Sam byłem pierwszy raz w szoku , bo też prawie po montażu już szkodnik siedział w szczękach.
Kiedyś szukałem z nadzieją sposobu na szkodniki a teraz szukam z nadzieją choć jednego otworu, aby zainstalować SuperCata na swojej posesji.
Wczoraj wreszcie znalazłem upragnioną dziurę, dziś z niej wydarłem nornicę i prawie nie mam nadziei na następną. I znowu "posucha"! ;:223
Chyba zacznę się ogłaszać na takie usługi, bo to uzależniające hobby. ;:224
A ten ze zdjęcia to coś z długi ogon na nornika ma, to chyba nornica jednak.
Kret faktycznie spasiony niesamowicie! :;230 :;230 :;230
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3274
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Wczoraj założyłem pułapkę i odszedłem na może 20 kroków, odwróciłem się, żeby zakodować lokalizację i na moich oczach pułapka się zatrzasnęła. Młody karczownik... :shock:
Dosłownie jakby siedział za zakrętem i tylko czekał, aż skończę i odejdę kawałek. :wink:
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Ja będę miał zadanie nieco inne. Potrzebuję teraz odróżnić infrastrukturę kretów od pozostałych nornikokarczowników. Krety chce omijać a pozostałe wytępić. Wątek przeczytałem cały więc coś już tam wiem. Jeśli macie jakieś charakterystyczne cechy wytworów kreta to możecie opisać. Chcę polować wybiórczo. Krety akurat w mojej ciężkiej ziemi są spoko.

Z tego co wiem to kret ma większe kopce, głębiej biega, przekrój jest okrągły, teoretycznie częstotliwość wyrzutu urobku występuje rzadziej od np. karczownika ale obficiej. Macie jeszcze jakieś porady?
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Ja nie mam aż tylu gatunków u siebie, co Wy, ale mogę powiedzieć, że z krecich korytarzy skorzystała u mnie nawet ropucha (wyciągnęłam ją z żywołapki, nieco wkurzoną), więc pewnie i inni korzystają. Kreta złapałam w zatrzaskową Gardigo tak jak Ty - za rękę, może dlatego, że kret zawsze z łapami przed głową biegnie ;) Przekrój kreciego tunelu nie zawsze jest idealnie okrągły, miałam sporo takich bardziej spłaszczonych, 6 na 5 cm, aż podejrzewałam, że mi się karczownik wprowadził. Z kolei bardzo młode krety robią korytarze o mniejszej średnicy, jakieś 3-4 cm, tak że rurka mi w nie nie wchodzi i muszę delikatnie poszerzać.

U mnie już 17 sztuk i wciąż nie koniec - od kilku dni bawię się w kotka i myszkę pod burakami, bo cwaniak robi nowe korytarze pod pułapką albo obok pułapki, a czasem tylko ziemi w nią napcha.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Ziemią mi ciągle zapychały te pułapki nożycowe. A bawiłem się tam że w rękawiczkach, że przynęta i inne pierdy. Tutaj odgrzebuje wkładam i shot za dwie godziny. To mi się podoba. 8-)
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

No ba - mnie by się też podobało, ale podejrzewam, że to nie tylko kwestia wyższości SuperCata nad Gardigo decyduje o skuteczności polowania w moim przypadku, ale raczej fakt, że kret jest bardziej wyczulony na zmiany w jego tunelach, każdy przeciek świeżego powietrza uruchamia w nim potrzebę zapchania tego przecieku ziemią, itd. Ale może się mylę i jak dorwę SuperCata w dobrej cenie, to nagle będę łapać po 3 krety dziennie, zobaczymy.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Brałem w sumie w licytacjach udział prawie 10 razy. Na podstawie doświadczeń powiem Wam że średnia cena na tych aukcjach z przesyłką za używkę kończyła się na 45 zł za szt.
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 770
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Słuchajcie, to nie jest wcale prawda o tych kopcach! ;:185
To karczowniki robią kopce o wiele większe od kreta bo one są zwyczajnie większe fizycznie i muszą więcej ziemi wywalić w górę aby tunel zrobić,Macie z resztą nawet różnicę w budowie tuneli elipsa/koło, kret jest słabszy, rozgrzebuje ziemię i ubija swoim ciałem i to jest okrągłe, karczownik to "mocarz" ziemię rozgrzebuje i też ubija ciałem albo ma dużo siły o bokami ją bardzo mocno ubija co widać na przekroju tunelu, tunel jest bocznie poszerzony.
Druga kwestia to bytowanie w tunelach.
Pisałem o tym już kilkukrotnie, z tych samych tuneli korzystają różne zwierzęta! ;:303
Im większy tunel tym większa jego uniwersalność i popyt. W tunelu karczownika złowiłem nornika, nornicę. kreta, ryjówki, myszarki. Wszystko co tam się zmieści.Wiadomo że w tunelu nornika nie złowimy karczownika dorosłego ale ryjówkę już tak. ;:333
Raczej nie ma opcji abyś Baltazar sobie wybierał co łowisz, no chyba że się ograniczysz od dołu, ale tak to można jedynie sobie turkucia wyselekcjonować i to nie do końca bo można trafić świerszcza polnego. :;230 :;230 :;230
Koleżanka tutaj też Wam pisała, że czeka na jesień/zimę z zakupem pułapek SuperCat. ;:303
I to jest niestety dobra droga, sam tak kupowałem i wtedy trafiałem te zatrzaski po 30PLN/szt. bo kto normalny (poza mną ;:306 ;:306 ) łapie w zimie gryzonie na taki sprzęt. Ludzie wtedy sprzedają taniej.
Ale jak jest potrzeba bo szkodniki się plenią i wszystko niszczą to czasem czekać się zwyczajnie nie opłaca. ;:185
Gardigo to są wg. mnie świetne pułapki poza samym spustem, który można zawsze zmodyfikować, dodać mu np.poprzeczkę na krzyż do tego pojedynczego języka spustowego i będzie czulsza.
Kolega tutaj wspomina jak mu nożycówki krety zasypywały ziemią! :;230 :;230 :;230
Bo kolego akurat nożycówkę to Ty sam powinieneś ziemią zasypać! Ona ma tak działać. Robisz wyrwę w tunelu, wstawiasz nożycówkę i zasypujesz ją delikatnie ziemią. Ofiara idzie do przodu, pchnie ziemię a szczęki ją z boku łapią. Może źle ją montowałeś? Na takich zasypywaczy, zapychaczy najlepsze są "angliki" obręczowe.Tam jest miejsce i nawet potrzeba aby zapchał szkodni ziemią ją bo ziemia spust uruchamia a obręcz szkodnika łapie 5cm wcześniej. I w "angliku" masz wolną przestrzeń na ziemię , w przeciwieństwie do nożycówki właśnie, która ziemią ma być ZASYPANA. ;:215
Dodam że jestem w szoku jak na działce(nawet dużej) można mieć 17 i więcej kretów.Toż to musiał być totalny Armagedon, tam ziemi to chyba same tunele!
U mnie wyobraźcie sobie teraz gdy ziemia podeschła jest sam wertep, wszystkie tunele norników się pozapadały, bo nornik płytko lata w ziemi i ciężko się nawet chodzi.Chyba w kosiarce to koła pourywam przez to . A miałem całkiem równo. ;:223
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 900
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Hmm.. ale te nożycowe pchaną ziemią się aktywują i będzie przedwczesny wystrzał raczej. Ja to robiłem tak.. odkopywałem kanał, odtwarzałem tunel, montowałem pułapkę, poprawki i przykrywałem odtworzoną cześć kamieniem, dopiero to przysypywałem ziemią. Miałem więc odtworzony tunel z zastawioną pułapką.

Nic wcześniej chyba nie pisaliście o świadomym zasypywaniu ziemią.

Właśnie taką miałem:
Obrazek
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 770
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Baltazar pisze: 13 lip 2023, o 12:10 Hmm.. ale te nożycowe pchaną ziemią się aktywują i będzie przedwczesny wystrzał raczej. Ja to robiłem tak.. odkopywałem kanał, odtwarzałem tunel, montowałem pułapkę, poprawki i przykrywałem odtworzoną cześć kamieniem, dopiero to przysypywałem ziemią. Miałem więc odtworzony tunel z zastawioną pułapką.

Nic wcześniej chyba nie pisaliście o świadomym zasypywaniu ziemią.

Właśnie taką miałem:
Obrazek
No własnie nie bardzo będzie.Jak gryzoń czuje przed sobą zator ziemny to go nie pcha bo nie da rady tego pchać, tylko zaczyna to rozgarniać na boki.Poza tym zobacz jak daleko są szczęki od spustu(pomijam regulację) go jak masz pusto przed spustem i ofiara trąci pyskiem spust a jest to np. krótki nornik to go szczęka nie złapie.
A pooglądaj czasem filmiki na YT, tam znajdziesz jak to montować.
Ja osobiście uważam że nożycówka nie nadaje sie zbytnio do zmieni twardej, zbitej, gliniastej ale do luźnej jak najbardziej.
Nożycówka to pułapka, która właśnie bazuje na prowokacji zwierzęcia do odbudowy tunelu, wstawiasz ją, tunel burzysz i zwierzę to czuje, wraca odbudować zawalony odcinek tunelu, uruchamia pułapkę i..... ;:215
Jak ty odtworzysz tunel i jest on drożny to szanse są małe na intruza, poza tym taka kupa żelastwa też nie działa na niego zachęcająco, spust też stawia opór... To raczje opcja dla misji samobójczych, gdy gryzoń koniecznie chce zginąć. :;230 :;230 :;230
Witam, jestem Adam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”