Kolejny sezon w ROD... cd.

[marpa]

Lucynko wielce mi pochlebiasz i wiernie kibicujesz mnie i mojej fotografii Tajemnych śmiem sądzić wiernych kibiców mam tu stałe grono co mnie także zachęca do pokazywania moich obrazków
Co do orlików to u mnie rośliny samoobsługowe i w większości krzyżówki samosiejki...Odmianowe coraz rzadziej spotykam...Nie dogadzam im nawożeniem ,lubię takie w eterycznej postaci jednołodygowej.
Wczorajszy dzień był działkowo ,ciepło choć pochmurnie z lekkim wiaterkiem bardzo udany dla działkowej roboty Wykorzystałam ten dzień wydajnie
Zapowiedzi nocnych ekscesów pogodowych nie spełniły się na szczęście!
Co dzisiejszy dzień przyniesie,zobaczymy!
Serdeczności ślę dziękuję za już i proszę o jeszcze

Cieszę się Danusiu ,że się odnalazłaś miło mi,że i mnie odwiedziłaś

Soniu w każdym ogrodzie jest co podziwiać ,wystarczy tylko dobrze się przyjrzeć Weekendowe życzenia odwzajemniam

Ogrodowa rzeczywistość zmienia się jak w kalejdoskopie ...obiektywy rwą się do uwieczniania tych zmian w pamięci aparatu fotograficznego...Chwilo trwaj!

[plocczanka]

Cudowności prezentujesz, Maryniu!
Wspaniale zakwitła Twoja działeczka wszystkimi kolorami tęczy.

U mnie całonocny deszcz wspaniale podlał działkę, a dzisiaj tylko wiatr i chmury na zmianę ze słońcem towarzyszyły mi podczas wysadzania na rabaty roślin hodowanych w domu, na balkonie i przechowywanych w tunelu. Tylko z pomidorami się wstrzymaliśmy z uwagi na zbyt silny wiatr.

Dobrej, spokojnej niedzieli, Maryniu.

[marpa]

Lucynko witam serdecznie wśród wielkiej rzeszy weekendowych oglądaczy śledzących mój skromny ogródek

To dla mnie cicha satysfakcja i

a dzisiaj zapraszam na szersze ścieżki mojego ogródka...

[ewita44]

Maryniu
Jak zwykle w magiczny sposób pokazujesz piękno roślinności w Twoim ogrodzie.
Orliki, rodki, hosty i inne cudowności czarują nasze oczy.
Jak oglądam te wspaniałości to czuję się jak bym była w jakieś bajce.
I jest mi z tym dobrze.
Zdjęcie z lilakami przy płocie takie sielskie, anielskie.

[marpa]

Ewciu dziękuję za taki sympatyczny ogląd mojego zielonego królestwa prezentowanego na moich zdjęciach To dla mnie wielka przyjemność doświadczanie tak miłych opinii. Wielkie dzięki Ewuś!

Dzisiejsze popołudnie spędzone na działce,do południa był nieprzyjemny ziąb ale po obiedzie wyszło i zachęciło do wyjazdu bo podlewać trzeba nowalijki.Przed powrotem zaczął padać deszcz ale ledwie pokropił.
Wstawię popołudniowe fotki bo z rana wiele osób zawiodło się brakiem tradycyjnej porannej porcji...

[plocczanka]

Maryniu, w Twoim wątku można się po prostu zakochać.
Wstawiasz zawsze taką plejadę zdjęć, że trudno się zdecydować, co o nich napisać, bo że świetne, to wiadomo.
Największe wrażenie wywarły na mnie fotografie cienistych zakątków, gdzie różne odcienie zieleni wzbogacają drzewa czy krzewy o kontrastowych barwach.

Wyrobiłam się nareszcie z wysadzaniem kwiatów i warzyw, a kręgosłup wrzeszczy na mnie niemiłosiernie.
Słoneczko przygrzewało, ziemia mokra, robota szła jak z płatka i dopiero w domu poczułam, ile roboty wykonałam.

Trzymaj się cieplutko.

[Senior]

Oszałamiające kolory kwiatów, szkoda że niestety wiosna się niedługo skończy.

[marpa]

Lucynko Ty jak zwykle na posterunku umilasz mi forumowe chwile
Senior wielkie dzięki za odwiedziny po wiośnie przyjdzie lato również obfitujące w kolory w ogrodach.

[plocczanka]

Maryniu, ja po prostu pożeram oczyma Twoje fotografie, które prezentują wspaniałe bogactwo roślinne zgromadzone przez Ciebie na działeczce.
Nie pozbędziesz się mnie, choćbyś nie wiem jak chciała.

U mnie pada drobny, ale gęsty deszczyk, który dodatkowo nawilża ziemię, co mnie cieszy z uwagi na wczoraj wysadzone na działce pomidorki i ogóreczki.
Mam nadzieję, że u Ciebie dzieje się podobnie, a jeśli nie, to życzę Ci, by się zadziało .

[marpa]

Dzisiaj u mnie prognozowane jest deszczowe popołudnie totalnej suszy jeszcze nie ma ale wiadomo, deszcz potrzebny... Lucynko tłumów tu nie ma więc taki rodzynek jak Ty zawsze jest mile widziany Pozdrówka ślę!

Dzisiejsza porcja zdjęć dla licznych kibiców






orlikowy czas

[anabuko1]

Maryniu
ale masz dużo azali i rododendronów.
Wszystkie pięknie już kwitną. Jest co podziwiać
Orlików też masz duzo różnych. Piękne kolorki.
Hosty okazale już pysznią się kępami.
Zdjęcia jak zawsze perfekcyjne. .

[marpa]

Aniu miło mi, że zajrzałaś do mnie!
Dziękuję za uznanie dla zdjęć

Deszcz wczoraj nieco zmoczył glebę więc dzisiaj trzeba będzie zakasać rękawy...
Wątek się kręci zachęcająco aż miło co mnie cieszy niezmiernie...

a ja robię swoje bo...lubię

[Iwonka1]

I to jest najważniejsze,Maryniu- robić swoje. A jak jeszcze się to lubi, to czegóż chcieć więcej?
Orliki mają w tej chwili swoje, może nawet 10 minut Piękne w swojej delikatności. Te koronkowe też są ładne, ale te stare mają w sobie ogromną elegancję, cudne są
Deszcze zapowiadają od kilku dni, ale właściwie, to mało co pada. Gdyby nie podlewanie z węża, to bieda by była.
Miłego Dnia Matki, Maryniu

[marpa]

Zdecydowanie bardziej się lubi jak to co się robi jest zauważane...
Dzień Matki i /już Ojca/ obchodziliśmy z Dziećmi już w niedzielę Iwonko, w tygodniu nie mają czasu, dziękuję!
Miło,że wstąpiłaś w moje progi!

[cyma2704]

Jestem, jestem, dziś rdest podziwiam. Mój himalajski z dobrej szkółki nie chciał pokazać zielonego. Chyba za wcześnie kupiłam samą karpę.
Chłodno, ale może słoneczna prognoza się sprawdzi, to będziemy pracować, ja u syna, Ty na działce.