Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Witam piątkowo ;:196 wszystkich spoglądających błagalnie w niebo, a tu deszczu ani widu, ani słychu jak na razie ,chociaż zapowiadają go na weekend tylko gdzie ;:224 Specjalnie wieczorem nie podlewałam, bo szkoda wody ,ale rano bedę musiała ruszyć podlać. .Mszyca się szarogęsi i nic nie pomogło wczorajsze pryskanie .Kurcze jak dzisiaj spojrzałam na Doktorka myślałam ,że dostane zawału tak był oblepiony mszycami. Jeśli nie popada prysnę go rano samym Astvitem bo gorczyca nie zadziałała ,chociaż myślałam że zadziała może zbyt stara bo od ubiegłego roku .Teraz zaczyna sie większy wiatr zawiewać, może rzeczywiście coś przyniesie OBY

Obrazek

Obrazek

IWONKO Pink giant to lelujka cudna pieguska , ale bardzo spodobały mi sie jej rozetki i musiałam im zrobić foto zresztą sama lilia też jest cudna. U mnie też teraz zaczyna powiewać ale czy coś z tego będzie nie wiem ;:174 Niestety świeżych fotek brak chyba ,że musiałabym mszycom zrobić specjalna sesję .Jednak dzisiaj zauważyłam na wyżynach na wpół otwarte pąki Maigolda :heja No to zaraz pokaże sie Ogrodnica,a ta potrafi narobić szkód szczególnie w słoneczny dzień ;:222 :evil:

Obrazek

Obrazek

ELUSIA widziałam jakie masz już śliczne pomidorki ;:215 .Szałwia przeżyła oczywiście już powoli zaczyna wypuszczać nowe łodyżki z czego bardzo sie cieszę mam nadzieję ,ze druga również wypuści pędy .Najważniejsze jednak jest że super przezimowała różyczka od Ciebie i fajnie sie buja ;:167 Za chwilkę zacznie sie spektakl ;:167 ;:167

Obrazek

Obrazek

AGUSIU zamoczona gorczyca jest p/ przędziorkom gdzieś to wyczytałam i poskutkowało w ubiegłym roku aaaa juz znalazłam .Myślałam ,ze na mszyce też podziała ale ani ani Trzeba bedzie jutro pozrywać mniszek i opryskać a jak nie jutro to zaraz po deszczu bo pożrą mi te gady wszystkie róże :evil: Raczej takie mrozy nie przyjdą ,żeby miały zniszczyć selery ODPUKAĆ http://www.zotdwikozy.pl/index.php/aktu ... rodniczych

Wyciąg z mniszka lekarskiego
250 g rozdrobnionych korzeni lub 400 g liści zalać 10 litrami wody i pozostawić na 3 godziny. Następnie przecedzić, opryskać kilkakrotnie przeciwko mszycom, przędziorkom i miodunkom
.

Gorczyca biała-suche nasiona --Mszyce, przędziorki

200 g roztartych nasion + 10 l wody pozostawić na 48 godzin

50-60 g nasion + 10 l wody pozostawić na 48 godzin


Obrazek

Obrazek

MARTUSIU widzę ,że już otwarłaś wątek jednak dałaś sie skusić ;:168 .Masz mnóstwo tulipanów i to jakich ślicznych .U mnie siedmiodzielna nie przetrwała dwóch lat i zrezygnowałam z niej mam tylko te bezłodygową i wydaje mi się ,ze ta jest bezobsługowa bo mam ja już sporo lat .Jedna kępka juz dzisiaj rozkwitła niestety druga będę musiała przesadzić w inne miejsce tylko gdzie ;:224 jak miejsca brak ;:174

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Ja tez Jadziu wzdycham za deszczem :roll:
Piękne wspomnienia.
I jakie fajne przepisy do ogrodu.
Zaraz je skopiuję sobie.Dzięki za nie. ;:196
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, przyjechała do Ciebie już woda z nieba?
Życzę Twojemu ogrodowi ożywczej wody ;:196
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4624
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Masz rację Jadziu, bo po tym wygłaskaniu mszyc, jest ich dużo mniej :wink:
Niby dzisiaj siąpi cały czas, ale ... z dachu do beczek nie kapie :(
Chociaż dolistnie rośliny dostaną życiodajną wilgoć.
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Niby pół dnia padało, ale zaledwie parę kropelek spadło ,a ślimaków setki zaraz sie pokazało i zaczęły delektować sie moimi roslinkami. Z hukiem opuściły moje gościnne progi i ciekawe czy zorientują się gdzie rośnie języczka pomarańczowa .Wolałam nie sypać granulek, bo to szybciej by się zwiedziały niesione zapachem .Zamoczyłam w 5 l butelce mlecze jednak nie było kiedy opryskać .Na Doktorku miliony mszyc ;:222 Trochę ich dzisiaj pozmywałam z węża, ale z pewnością znów zasiadły do biesiady :twisted:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ANDRZEJU widziałam Twoje zdewastowane rośliny przez sąsiada jak można być tak głupim,bezmyślnym albo celowo to zrobił . U mnie też tylko pokropiło to wszystko mało, a wręcz znikoma ilość. Miałam okazję posiedzieć wczoraj i poobserwować moje pracowite pszczółki

Obrazek

Obrazek

BASIU to była namiastka deszczu, a nie deszcz ,jednak dobre i to jednak bardzo mocno się ochłodziło. Nawet zastanawiam się czy to aby ogrodnicy już sie nie pojawiają ;:224

Obrazek

Obrazek

ANIU ja też wzdycham do deszczu ,ale dobre i te parę kropel spadło Mam sporo stron zaklikanych z przepisami i opryskach BIO bo jak wiesz ,nie stosuję ich

Obrazek

Obrazek

Prawie wszystkie pędy Doktorka są zaatakowane przez mszyce

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Maigold ma takie pąki????? ;:oj Niesamowite! Myślałam, ze pierwsza na świecie róża w pączku, to u mnie :;230 A tak poważnie, to u mnie róże dopiero w połowie mają mają w miarę pączki, więc jak teraz u siebie znalazłam jeden, to czuję się jak królowa życia ;:306
Coś okropnego z tymi niechcianymi sublokatorami ogrodu ;:222 Ja mszyce już widziałam w marcu, co mnie do szału doprowadziło... bo bestie siedziały na zawiązkach pączków i na pędach.
Mam nadzieję, że dzisiaj jednak spadł deszczyk u Ciebie! ;:196
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

BASIU calutki czas dzisiaj pada ,ale to taki delikatny deszcz akuratnie ,żeby wszystkie roślinki porządnie sie nawodniły . Maigold zakwita zawsze początkiem maja czasem nawet pod koniec kwietnia w zależności od pogody .Dlatego zawsze wiem,że jak on zakwita to pokazują się również ogrodnice niszczylistki czasem delikatnie ,a czasem jak w 2016 roku wręcz nie do pokonania tyle ich było. Oby w tym roku tak nie szalały bo zapowiada sie fajne kwitnienie na Maigoldzie, bo to potężna róża, jednak reszta róż również bardzo się postarała .Doktorek też zapaczkowany i LO ;:167 ;:167 Achhhh będzie sie działo oby tylko słońce zbyt mocno nie przygrzewało to dłużej będzie można sie cieszyć cudnym kwitnieniem

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

U mnie Jadziu róże daleko w tyle, niektóre to w ogóle jeszcze śpią (np. nisko przycięta Heandel, ale jej siostra już w liściach, chyba jej cięcie zaszkodziło), również nowo posadzone w tym roku dopiero oczka otwierają...
Taki leniwy deszczyk jest dobry, bo wszystko wciąga spragniona wody ziemia :)

Uroczy powojnik! ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, ślimaki masz dorodne! Podobno winniczki wyjadają jaja śliników, ale rośliny z pewnością też! U siebie spotykam jednego i puszczam wolno, niech pracuje! Za to mam dużo wstężyków i golasów. Nie sypię granulek bo mam jeże i kosy buszują.
Zapowiada się różane szaleństwo!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Bee ślimory :( Deszczyk miałaś , fajnie .
Ja jeszcze nic.
Piękne zawile.
Róże już zapączkowane.Szybciutko.I mszyce. :shock:
Czym je będziesz zwalczać ?
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

ANIU deszczyk dalej sobie padzy, a ja siedzę w chałupie jak na razie .Potem wyskoczę porobić parę kropelkowych fotek może dzisiaj uda mi sie zrobić jakąś przebojową fotkę :) bo wczoraj niczego takiego nie udało sie zrobić.Mam juz zalany mniszek w butelce od wczoraj a miał być tylko na 3 h ale nie ta ilość i chyba nie będę rozwadniać tylko opryskam takim roztworem tylko muszę zabrać z domu dźwignię opryskiwacza, bo przezornie na zimę zabrałam ja do domu .Niestety ubiegłej wiosny musiałam kupić nową, bo po zimie zastałam ją pękniętą .Widocznie jakieś kropelki tam pozostały i ją rozwaliło

Obrazek

Obrazek

MARTUSIU slimaki mam zawsze dorodne ;:174 i calutkie bataliony tych roślinojadów.Też nie sypię granulkami, bo i kosy i inne ptactwo sobie tam podjada .Szkoda ,ze nie mam jeża fajnie by było, a i wszystkie ropuszki też gdzieś wywiało, a miałam ich ubiegłego lata sporo, a one też slimakolubne. Masz racje zapowiada się śię różane szaleństwo

Obrazek

Obrazek

BASIU nic straconego bo gdy nasze pierwsze kwitnienie będzie dobiegało końca Twoje będą w pełni kwitnące.Wiem ,ze kazda z nas chciałaby juz już a to sobie ne da.Swoich nie cięłam zbyt nisko dlatego są tuz tuż z kwitnieniem . Lubie taki leniwy deszczyk bo podleje a nie narobi szkód

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie wiem czy to mrozowe plamy czy jakisik grzyb zaatakował mojego variegatowego Pierisa ;:224
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Klon to moje marzenie ale nie mam zacisznego zakątka. Na róży też zauważyłam pajęczyny i lekko zwinięte listki. Jutro spryskam pokrzywą a jak nie pomoże to chemia :( . Deszczyk nie pada ,sucho ,podlewam ale to wszystko mało.
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu jak ja Ci zazdroszczę tego deszczyku , u mnie susza nie wiem kiedy padało , a róże marne , wczoraj parę doniczek wsadziłam do ziemi , bo nie ma na co czekać bynajmniej na deszcz ;:145 ;:145
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jeszcze nawet nie wypatruję różanych pączków, chociaż niektóre różyczki już są całkiem ładnie ulistnione. Takie widoki jak u Ciebie to miód na ;:167 Tyle pączków w kwietniu przyprawiłoby mnie chyba o zawrót głowy. To może i dobrze, że takie cuda to nie u mnie, bo ja muszę twardo stąpać po ziemi :;230
Strasznie nierównomiernie rosną różane krzaczki. Niektóre są już ładnie zazielenione, a innym ledwie ledwie jakieś pączusie widać. Nie wiem, czy to świadczy o ich braku kondycji, czy po prostu, ten typ tak ma?
Ładna kolekcja rutewek, myślałam, że orlikolistna jest jedna, a Ty masz aż trzy ;:306 Ale to znaczy, że i ja mam przynajmniej takie dwie :heja
Niestety u mnie dalej sucho, a już jutro ma być z powrotem ciepło ;:222
Miłego tygodnia ;:196
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6467
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Sporo masz tych rutewek, Jadziu. . Ciężko byłoby spośród nich wybrać tę najładniejszą - mnie się wszystkie podobają ;:306
Dzisiaj to mnie aż korciło by skoczyć po aparat - tyle było cudnych kropelek na roślinach. Na orlikach błyszczały przepięknie.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”