Witajcie kochani

jakiś czas mnie znowu nie było

niestety organizm odreagował stres i wyłączył mnie na jakiś czas

ale już jest w miarę ok. więc czas zabrać się za ogrodowe porządki.Czytam w Waszych wątkach że część róż opuści Wasze ogrody u mnie też szykują się zmiany,są róże które mimo dobrej opieki zmiany miejsca i czasu jaki im dałam nie rosną i słabo kwitną ,czas się z nimi rozstać,być może w innych rękach pokażą na co je stać,a mnie miejsce się przyda na testowanie innych odmian

Tak więc ogród opuszczą Princess Alexandra Renaissance ,Felicite Parmentier,Amber Queen,First Lady dostaje ostatnią szansę i super miejscówkę ,jeżeli nie urośnie powyżej 50cm wylatuje,trochę jestem rozczarowana New Dawn pierwsze kwitnienia jest ok ale później bardzo słabo powtarza , posadziłam ją z Veilchenblau z nadzieją że ją uzupełni ,a tym czasem stoją obie zielone
Sporo muszę też zrobić zmian , wielka tuja zwalnia mi miejsce na rabacie środkowej i tam przesadzę część róż miedzy innymi Herkulesa który zabrał się na wczasach w donicy i delikatne ,cudne Souvenir de la Malmaison ,które całkowicie zdominowały piękne Lacre

posadzone na brzegu rabaty ,a wyrastają dobrze ponad 1metr,na szczęście ta rabata może ulec poszerzeniu o trawnik

W tym roku nie dawałam różom nawozów sztucznych tylko nawóz koński i nie żałuję,sporo róż ruszyło z miejsca i wydaje mi się że mniej chorują.
Mam już pewne przemyślenia czym wypełnić wolne miejsca ,ale jest jeszcze trochę czasu i może jakieś fajne nowości się pokażą,póki co z nowości przyjechały nie dawno dwie śliczne panienki,to Lavender Flower Circus
Miłka dzięki za brawa kalle rzeczywiście kwitną ,ale to nie te co myślisz

te co myślisz też mają tylko liście
te co kwitną kupiłam w cebulowym ooogromne bulwy ,więc nie wiem czy te brawa mi się należą ,bo nie było opcji żeby te mutanty nie zakwitły i nie wiem czy to miało znaczenie ale stoją w słonku w miejscu gdzie przecieka rynna więc miały na prawdę mokro
Aniu dziękuję

Masz rację clematis Jackmani jest cudny

a do tego w tym roku kwitł i kwitł chyba dobrze ponad półtora miesiąca stał taki okwiecony ,a teraz ma mnóstwo pomponików.Nie znam clematisa którego posadziłaś na swojej nodze upss na nodze od swojego domku znaczy się

ale jedno co mogę powiedzieć to że Błękitny Anioł zarósł by ją z pewnością w mig
Ewunia toż to nasza Miłka to daliowa krółowa
Kosmos to zdrowa róża z pięknymi wielkimi kwiatami ,podwiązuję ją bo miałabym taras różami usłany

ale ją lubię na prawdę i myślałam nawet o jeszcze jednej ze względu na zdrowotność i kwitnienie jak zaczyna kwitnąć to końca nie ma. Co do Novalisa....czekam jeżeli się nie spisze dokupię kolejne Blue Girl i będę miała piękną rabatę
Lady of Shalott, Abraham Darby i Graham Thomas to moje ulubione róże i dzięki ich urokowi sporo róż wymieniam na Austinki właśnie
