W moim ogrodzie - reniazt cz.1

[gagawi]

Przeszłam się spacerkiem po ogrodzie i jak zwykle urzekł mnie powojnik i oczko z kaskadą - marzenie Reniu. Bardzo mi się podoba brzeg oczka z drobnego żwirku, wygląda to bardzo naturalnie.

Podsłuchałam też dyskusje na temat pustynnika. I mam jeszcze pytania ( zadawałam je u Jociajci ale miała urodziny i chyba przyszłam nie w porę. chodzi mi o sadzenie kłącza. Czy należy przyciąć te takie podobne do odnóży pajęczych wypustki? I ile z jednego kłącza wyrośnie kwiatostanów?
Jeśli posadzę teraz, czy zakwitnie jeszcze w tym roku? - Jola pisała w postach, że jej wyrósł dopiero po dwóch latach.

Pozdrawiam,

Aha, liatre też kupiłam- obojętnie jak włożę kłącza do ziemi?

[reniazt]

Dorotka, nie przejmuj się - ja co dopiero wróciłam z dołu, gdzie właśnie też wysiałam lobelie, te co wczoraj kupiła. Pisali tam, żeby nasion nie nakrywac ziemią, więc je tylko wcisnęłam delikatnie w ziemię i cóż pozostało tylko nam czekać. A jak nie to kolejne doświadczenie.

Miejmy nadzieję, że jesteśmy super-zdolne w tym temacie. A co....

Będziemy porównywać co nam z tego wyszło.

[Gabriela]

Kłączy nie należy przycinać, chyba że są jakieś chore lub odłamane.
Należy je rozłożyć na płasko, nie pionowo i przysypać kilkucentymetrową warstwą ziemi.
O tym kiedy zakwitnie chyba zadecyduje wielkość kłącza, u mnie zakwitł dopiero w roku następnym,
ale wypuścił wielką rozetę liści. I jeszcze jedno po jakimś czasie, po przekwitnięciu liście zaczynają usychać, więc to jest normalne.
Lubi glebę przepuszczalną i nie lubi dużo wody.

[reniazt]

gagawi - Grażynko, jest mi miło, że ci się u mnie podoba. Fakt, ten płaski brzeg ze żwirku jest fajny, ale trzeba ciagle go poprawiać, bo kamyczki rozsuwają się. A pustynnikiem to widzę na dobre cię zaraziła.

[reniazt]

A tu wam jeszcze pokażę ten dyptam. To zdjęcie jest zapożyczone, gdyż mój posadziłam dopiero w ubiegłym sezonie i to jesienią. Mam nadzieję, że taki będzie tego roku.

[reniazt]

Gabrysiu, a ten przetacznik to kiedy najlepiej wsadzać do ogrodu?
Czy może wsadzić go do doniczki, a potem może w maju do ogrodu? Jak będzie lepiej?

[gagawi]

Dzięki Gabrysiu.

Reniu - Gabrysia nie tylko pustynnikiem mnie zaraziła :P
A Twoje oczko bardzo bym chciała przenieść do siebie

[gagawi]

A ten dyptam rzeczywiście ma taki mocny balsamiczny zapach? Też mam na niego ochotę, ale na gotową sadzonkę, Reniu - gdzie można go nabyć?

[reniazt]

Grażynko - jak faktycznie pachnie dypktam - tego jeszcze nie wiem, bo u mnie miał co prawda malutki kwiatek, z którym go kupiłam, ale nie zdążyłam poczuć, bo to była końcówka jego kwitnienia. Ale wiem, że jest różowy. Bo podobno druga odmiana jest biała. Mnie udało się kupić taką strasznie marną sadzonkę na wyprzedaży w szkółce. Ale późną jesienią miał u mnie już śliczne listki. Chyba u mnie mu dobrze.

Oczko - nie ma sprawy bierz go w całości do siebie - tylko kobieto - ile to roboty - głowa mała. Ale radość przez lato i satysfakcja.

[gagawi]

Reniu, wracając jeszcze do pustynnika to wiele info można znależć , np tu
http://www.kocham.kwiaty.pl/ogrodowe.pH ... _kleopatry

A oczko zabieram, a jakże :P

[reniazt]

Grażynko Dzięki za tego linka w sprawie sadzenia i uprawy pustynnika - bardzo dobre informacje.

A oczko - to na kiedy go przygotować? Kiedy przyjeżdżasz?

[gagawi]

To ja już pędzę !!! Zwerbowałam pomocnika M i jazda!



a dla Ciebie mamy

[Gabriela]

Gabrysiu, a ten przetacznik to kiedy najlepiej wsadzać do ogrodu?
Czy może wsadzić go do doniczki, a potem może w maju do ogrodu? Jak będzie lepiej?

Reniu chodzi Ci o przetacznik czy pustynnik

[Gabriela]

aha już doczytałam. Przetacznika potraktuj jak każdą inną bylinkę.
A masz sadzonkę, czy nasionka

[reniazt]

Gabrysiu przejęzyczenie - chodziło mi o pustynnika.