Alu to dalie z siewu i bulwki będą mizerne, więc pewnie nic z tego nie będzie
Miłego wieczoru
Martusiu wcale nie dziwię się, że sarny wolisz oglądać na zdjęciu
Kiwi poprzez takie filmiki i zdjęcia nas kuszą. A ja dzisiaj znalazłam miejsce dla derenia i już go posadziłam 
Ze złociszka raczej zrezygnuję 
u Ciebie miałby miejsce 
Kotka koniecznie pozbaw klejnotów to nie będzie latał za dziewuchami, niedobrze byłoby jakby kolejny zginął 
Miłego wieczoru Iwonko no ale jak mam spać kiedyś sąsiadowe koguty już pieją, a mój musi się wysilać z zamkniętego kurnika
I tak teraz wstaję później 
Często wracam i śpię dalej, szczególnie jak długo siedzę w nocy Ewuniu moje kwitło ale obydwie rośliny miały takie same kwiatki i po tym stwierdziłam, że mam dwie dziewczynki. Kwiatki opadały i owoców nie było, raz jedyny zawiązało się parę owoców i były pyszne!
Jeszcze trochę kolorów jest, ale róże już nie te i nie takie jak Twoje
Asiu znasz już tą ścieżkę
Po skoszeniu trawy i liści leżących zrobiło się zielono Julciu zawsze serdecznie zapraszam
Oj nie mam posadzone jak myślisz, wiele roślin okazuje się ekspansywnymi i muszę albo drastycznie obrywać albo przesadzać. Przesadzanie i teraz trwa, mam mnóstwo do przesadzenia tylko gdzie 
Dalie troszkę zebrała, ale z tych mnie ciekawych, te co posadziłam z bulw może przetrwają, ale pająki mam siane i pewnie nasiona nie dojrzeją. Trzeba będzie rozejrzeć się za nasionami 
Moje trawki chętnie na wiosnę podzielę, bo też nie mogę dopuścić do rozrostu więc dzielę każdemu kto mnie odwiedza
Aguś nie ma zakrętu, ścieżka wije się prawie prosto, a po obu jej stronach gęste nasadzenia. Za to na końcu wychodzi się przez bramkę i roztaczają się pola i lekkie wzniesienia...i to lubię najbardziej
Michałku i jak Cię tu nie kochać
Odmłodziłeś mi dziewczyny, przefarbowałeś chyba Agnieszkę , a Kasia to może ta córka co mi ją Maciek (syn) przyprowadził Tylko te pingwiny mnie niepokoją, skąd ja wezmę dla nich ryby, tym bardziej że z Krzeszowic przywiozłam kukurydzę i ziemniaki 
No i jeszcze pomyliły Ci się śliwki żółte z kosztelami, bo na kosztele przyjadę Czekam na Ciebie i na Was niecierpliwie 
Gosiu Ty chcesz, żeby mnie M z domu wy.....
i tak już patrzy na mnie przez te kury jak na ... 
Marysiu jeszcze nic z pola do domu nie wzięłam i powiem Ci że mnie to przeraża, bo oczywiści pelargonie się rozrosły, datury też i oczywiście co nie co przybyło. Nie mam co prawda takich rarytasów jak Ty, ale lubię te moje tarasowce i nie chcę je stracić
U mnie stoją wszędzie ale i tak najgorzej jest koło marca, bo przybywają zasiewy 
Zimowity szaleją
Jeszcze róże kwitną
ślicznie kwitnie Heptakodium chińskie
I na Dobranoc
Też zajadam ostatnio orzechy i nawet u sąsiada wyzbierałam na pozwoleniem całe wiadro, ale nie miewam takich snów 
Muszę zatem iść wcześniej spać i po otwarciu kurnika Hej idę w las 
Chwilowo staram się nie umrzeć, bo się z małżem urobiliśmy jak osiołki. Pozdrawiam cieplutko 
