Kwiatuchy Aguchy cz. 2

[Agnisia31]

To moje dwa dwa parapety

jest jeszcze jeden parapet zawalony u mojej mamy. Zdjęcie wstawię jutro

[tesia39]

No faktycznie ciutkę ciasnawo ale za to jak fajnie

[x-F-7]

Pieknie, gdzie tam ciasno, dobrze,że na moje nie patrzysz Aguś:D:D

[Agnisia31]

Tereniu to fakt piękny widok, ale zasmucam się jak nie mam gdzie wstawić moich chciejstw.
Pati pamiętam jaki u Ciebie był tłok. Ty miałaś o tyle fajnie, że możesz sobie powstawiać jakieś półki, stojaki, a u mnie odpada ze względu na brak miejsca i moje diabły rogate

[tesia39]

Agnieszko, musisz parapety na szersze wymienić

[Krzysia]

Parapety super jak chyba u większości tu na forum
Czasami tak patrzę u sąsiadów na parterze na parapety a tam jeden czy dwa kwiatki i sobie myślę ale im dobrze, tyle miejsca mają, ale czy ja bym tak długo wytrzymała z pustymi parapetami przy takiej ilości cudownych roślin

[Agnisia31]

Tereniu też nad tym myślałam, ale niedawno zmieniliśmy właśnie na te parapety, więc muszę odczekać trochę

Krzysiu ja też tak mam, chodzę i patrze jakie ludzie maja kwiaty i ile ich maja, chyba jakieś zboczenie czy co

magdalek11 jak wrócę do pracy spojrzę jak tam roślinka czy ma jakieś odnóżki i dam CI znać

A to parapet u mojej mamy

[Blueberry]

Niech zgadnę - wszystko przewędrowało jak najbliżej okien i to jest efekt? Bo pamiętam jak jakąś półeczkę pokazywałaś... Znam tą migrację, oj znam, w takich chwilach marzy mi się zamontowane oświetlenie dla roślin nad półkami i komodami

[Agnisia31]

Czeresnia oj wszyscy prędzej czy później to przerobimy
BLuebery dobrze kojarzysz z tą półeczka.
Tam stoją roślinki, które za wiele światła nie potrzebują i dobrze sobie radzą.
Reszta poszła jak najbliżej

A teraz z innej beczki.
Dziś Walentynki życzę Wam wszystkim i z osobna dużo miłości

A oprócz Walentynek mój syn kończy dziś 3 latka, to moja największa i najwspanialsza Walentynka w życiu.
A taki mu sprezentowałam tort (nie ja go robiłam, niestety brak takich uzdolnień )



Ponieważ lubi koparki, betoniarki i inne tego typu maszyny budowlane wykombinowałam tort koparkowy

[aleksanderk]

ale masz wąskie parapety ,jednak pięknymi roślinkami zastawione . Pomyśl o poszerzeniu ,więcej doniczek postawisz ,sama radość ,a ile podlewania

[x-F-7]

Olek to fachowiec najwyższej klasy...zapewne mógłby przyjechac i parapatami się zająć:) ,a wtedy wiele na nich by sie jeszcze zmieścilo;).

[Agnisia31]

magdalek11 dziękuję w imieniu Kubiego

Pati, Olku parapety wymienialiśmy w zeszłym 2013r więc nie za bardzo ponownie je wymieniać, skoro te nawet się jeszcze nie zniszczyły.
Ale zapewne w niedługim czasie pomyśle cosik z tymi parapetami.
Generalnie jestem też uzależniona od rodziców, bo to oni decydują bardziej niż ja

[ruletka]

Agnieszko zajrzałam i tort-koparka to hicior i dla mnie by był, a co dopiero dla trzylatka! Ależ zrobiłaś mu na pewno wielką frajdę!
Roślin to ty masz...sansewierie chętnie oglądam, a tyle odmian to niezła kolekcja. Mnie brakuje pomysłu na piętra nad parapety...przecież tam można byłoby tyle jeszcze zmieścić!

[Agnisia31]

ruletko
OJ koparka była the best.
Na początku syn nie chciał jej jeść, bo bardzo mu się podobała, ale po wielkich pertraktacjach, perswazjach w końcu udało się spróbować tego cuda i był mniam, pychotki.
Sam pokroił koparkę (z mała pomocą babci)
Tutaj już tort ze świeczkami

i na rękach mamusi

[Agnisia31]

Impreza się zakończyła, wszyscy się ubawili i najedli, czas wracać do rzeczywistości i do roślinek

Moje dwie nowości jeśli chodzi o sansevierie
kirki



i s. green hahnii