Mój storczykowy kącik :) cz.II

[Lolivette]

Placisz=wymagasz. U nas takie sztuki sa mocno przecenione...

A jaki kolorek reanimka?

[marta325]

Aniu ja tez mysle, ze zostaniesz mama Nooo kochana, zakupy przednie. Mini jedna ladniejsza od drugiej. Sama nie wiem, ktora bym wybrala, Wiec pewnie wziela bym obie Co do vandy, to z tego co wiem w Polsce sa upaly, wiec moze wlej na dno wazonu troche wody. Bedzie sobie parowala na korzonki. Mojej metody nie polecam, bo gdyby cos sie stalo (jakas zgnilizna, czy cos, tfu tfu) to pewnie zabilabys mnie Zycze Ci, abys szybko zakwitla, bo piekny kolorek ma

[Ciku]

Wow, winszuję udanej reanimacji! I do tego dzidziuś najprawdopodobniej! Wow

[Dufin]

Madziu korzonki się cały czas wydłużają co mnie bardzo cieszy. Widocznie ta metoda jest dobra tylko dla takich maluchów, które nie mają żadnych starych pędów, starych pozostałości po liściach itd.

Loli to Phal. violacea x Penang girls więc kolor taki hmm.. bordo? Sama nie wiem.. możesz obczaić na google ;)

Marto nie mogę jej na dno nalać wody bo korzonki dotykają dna będę ją zraszać co dzień rano Teraz od godziny 9/10 rano zasłaniam roletę jasną, więc vanda będzie mieć rozproszone światło do godziny 15. Po 15 odsłaniam roletę i vandę cieniuje ta mleczna folia, ona też przepuszcza rozproszone światło ale troszkę więcej niż roleta ;) zobaczymy czy to się sprawdzi..

-- 6 sie 2013, o 23:02 --

Ciku no ten dzidziuś to nie wiem czy jest powód do radości. Wolałabym aby storczyk skupił się na korzonkach

[Alice 12]

Jak bedziesz pomalutku ja przyzwyczajac do wiekszej ilosci swiatla to pozniej nawet w pelnym sloncu nic jej nie bedzie, w naturze vandowate rosna na samej gorze drzew, ale trzeba ja powolutku przyzwyczaic, tak coraz wiecej.......one bardzo lubia swiatlo, a czym wiecej tym lepiej

[Dufin]

Alicjo mądrze rzeczesz nie wiem co prawda w jakich warunkach była teraz uprawiana ale myślę, ze roleta i folia wystarczą a gdy słońce jest delikatniejsze będę odsuwać roletę ;)

dziękuję Wam Kochani za wszystkie rady

[Ciku]

Wiem, że dzidziuś w sumie nie jest jakąś dobrą nowiną, ale to reanimek, sam może się uratuje, ale dla pewności wypuszcza drugiego, więc chyba dobrze:) Niech się broni.

[Callanthe]

Aniu, ja myślę, że to basalek... Ale co się dziwić, w końcu kwiatek jest po lekkich przejściach

[actus]

Aniu;masz chyba taka sama sytuacje jak ja...Pamietasz ta moja malutka Pulchre z basalkiem ,ktora niedawno wrzucalam??

[Dufin]

Aniu, Pati, Kasiu.. też stawiałabym na basalka bo obok wychodzi korzonek i widać, że jest inny.. no więc przecież nie pęd kwiatowy Kasiu pamiętam i od razu o tym Twoim pomyślałam, gdy zobaczyłam tego pazurka No niby dobrze, niech się roślina broni, ale boję się, że zwolni wzrost korzonków przez to, chociaż idzie mu ten basalek jak krew z nosa, więc może odkuje się do tego czasu

[actus]

U mnie to idzie rowno na razie ,roslinka i maluch czuja sie dobrze

[Dufin]

Twój maluch to już kawał chłopa przy moim no ale mój jest na intensywnej terapii więc ma prawo się trochę ociągać zobaczymy co z tego wyjdzie, może faktycznie nic i roślina zatrzyma w zrost basalka?

[actus]

Co Ty Aniu ,moj jest 3 razy mniejszy od Twojego ,wierz mi .Bedziemy obserwowac i zobaczymy co z tego wyniknie

[Dufin]

chodziło mi o basalka U Ciebie widac juz listek a u mnie sam pazur

[actus]

Moze sie zatrzyma bo np moj "kurzy" pazur na Red Vulcan zatrzymal kompletnbie wzrost jak roslina macierzysta doszla do siebie w keramzycie ,wypuscila 6 korzonkow i dwa liscie.