Majka, a nie mówiłam.

Ja tak się wystraszyłam Sourire, jak byłam w pracy mąż przysłał mi jej zdjęcie, no mówię Ci pomarańcza, aż bałam się jechać co zobaczę na działce, taki kolor za nic mi nie pasował. Czytałam, że nie bardzo podoba Ci się kolor Heatcliffa, szczerze mówiąc ja też nie jestem zachwycona, miała być purpura, a u mnie jest czerwień. Apricot GT u mnie wygląda tak:
Annar13 witam.

Mamy Blue ma dokładnie taki kolor, ale nie jestem nią oczarowana, kwiaty nie są odporne na deszcz, mam ją już trzeci sezon i cały czas jest to mały krzaczek.
Kasiu dziękuję za pomoc.

Bajlando jest ładne, ale tylko w pierwszym kwitnieniu, później już mi się nie podoba, mój mam drugi sezon i nie rozrósł się jakoś specjalnie.
Aniu, no niestety widać, teraz są straszne upały, więc z kolei kwiaty błyskawicznie przekwitają.
Jejku, żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce, kto to wymyślił pracę w sobotę.
parę takich tam
