, Ariaczek klasyka, uebelmania jak podrośnie będzie śliczniutka, gymnole będzie co ukorzeniać. Astro "white line" oczywiście super , podoba mi się bardzo seminudum, ładnie rozdwojone, ja mam tylko pojedyńcze. Wiesz co dobre 
czekam niecierpliwie na paczuszkę. Od dawna na nie chorowałam, tyle, że liczyłam na dostanie jakiejś na własnych korzeniach i za w miarę przystępną cenę, a że do tej pory się nie trafiła w desperacji kupiłam szczepione i będę z nich jeszcze bardziej dumna, kiedy uda mi sie je ukorzenić. 
jak szczepiona to fajna roślina ?
Myślę, że na tym forum i by się znaleźli Ci co by określili co to za "cross", na razie to "super hiper-bo-tu"
/......../
Jakis tam sobie Astruś - hybryda
Wg mnie taki styl zakupów nie świadczy o zaawansowaniu a o pierwszym zachłyśnięciu, ale każda wymówka jest dobra. Kaktusik masz piękne i wartościowe - w sumie to jest najważniejsze.paulaIRL pisze:No cóż ... dziękuję Paula, że przyznałaś, że jeszcze myślę, aczkolwiek niestety się mylisz. Jestem już w tak zaawansowanym stadium choroby kaktusowej, że jak zobaczę na aukcji coś co mi się podoba to niestety, jestem w stanie walczyć do upadłego, czy mi się będzie opłacało czy nie. Ale ciesze się, że roślinki się podobają, bo mi również i to bardzo
No cóż ... osobiście stawiałabym na krzyżówkę capricorne x asterias, jednak równie możliwe jest, że to "krzyżówka z krzyżówki". Jeżeli samemu się nie zapylało, nigdy nie można być pewnym co jest czym.chromat pisze:Myślę, że na tym forum i by się znaleźli Ci co by określili co to za "cross", na razie to "super hiper-bo-tu"
Niech no tylko się u mnie zjawią, to juz ja im pokażę 
, szczególnie ostatni 
