
Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
- bina12
- 1000p

- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8

- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś i Jula?
No, no, że tak sobie napiszę fajne laski jesteście.
Ja taka stara d.... przy was.
Proszę się tu chwalić różycami.
Proszę się tu chwalić różycami.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Fajne dziewczynki w ogrodzie. Zazdroszczę razem spędzonego czasu, pogoda też Wam dopisała.
Teraz trzeba obejrzec meczyk
pozdrawiam
Teraz trzeba obejrzec meczyk
pozdrawiam
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Dobry wieczór wszystkim
Mecz Hiszpania-Italia oczywiście oglądamy, zresztą jak wszystkie... Z ogromną przyjemnością obserwuję football na takim poziomie, jak podczas ostatnich spotkań.
Wróciliśmy właśnie od weterynarza, gdzie byliśmy ze starszym kotem... opatrunek mam też na ramieniu ja - Greebo wyjątkowo źle zareagował na dwa zastrzyki i skończyło się czterema zębami wbitymi we mnie i powierzchownymi zadrapaniami... nie mam do niego żalu - biedne zwierzę zestresowane i cierpiące - ale boli mnie to okropnie... oby nie zaczęło bardziej puchnąć.
Jolu, pogoda nam dopisała i nastroje też
Przydałaby się jakaś szybka powtórka tegoż spotkania...
Beatko, no weź przestań głupoty pisać ;)) Różyce dostałam dwie: jedna NN w pięknej purpurze, a druga cudowna historyczna Jacques Cartier - zdjęcie poniżej
Dużo dobrego o niej przeczytałam i liczę, że będzie to jedna z terminatorek o wyjątkowej urodzie...
Bino, nawet nie wiesz jak się cieszę że miałyśmy okazję się z Jule poznać... o różach napisałam powyżej...
Moniko, chciałabym ogromnie, ale w ciągu tygodnia pracy, w środku dnia, nie będę miała szansy się wyrwać... liczę, że drugi termin też jest aktualny.
Ewa, było dokładnie tak, jak zapowiadałaś
Teraz na Ciebie kolej!
Sabinko, krzew, o który pytasz, to krzewuszka cudowna. Przepis na gęste krzewy jest prosty - regularne przycinanie. Teraz - po kwitnieniu - możesz skrócić swój o połowę, a potem kolejne przyrosty o 1/3.
Małgosiu, cieszę się, że miałaś także ogrodowych gości... my z M. się raczej nie fotografujemy - mój zawsze przypomina, że nie jest osobą publiczną ;-))
Ewuś, niestety Brazylia nam dołożyła - byłoby chyba zbyt pięknie, gdyby po raz kolejny udało nam się z nimi wygrać...
Tadziu, za miłe słowa dziękujemy... o różycach napisałam powyżej.
Doris, zdjęcie z psem było po prostu oczywistością
Majutek, wspominałyśmy Cię... nie piekły Cię policzki? oczywiście w kontekście róż
Naprawdę sądzisz, że jesteśmy podobne do siebie?
Zostawiam kilka zdjęć... było dziś pięknie, słonecznie, wilgotno - sporo róż zaczyna się otwierać...

Papa M. - przecudowny kwiat i zapach...

Whiter Shade of Pale w różnych fazach rozwoju kwiatów...




Jacques Cartier - przecudownie zapowiadająca się róża od Jule

















Wróciliśmy właśnie od weterynarza, gdzie byliśmy ze starszym kotem... opatrunek mam też na ramieniu ja - Greebo wyjątkowo źle zareagował na dwa zastrzyki i skończyło się czterema zębami wbitymi we mnie i powierzchownymi zadrapaniami... nie mam do niego żalu - biedne zwierzę zestresowane i cierpiące - ale boli mnie to okropnie... oby nie zaczęło bardziej puchnąć.
Jolu, pogoda nam dopisała i nastroje też
Beatko, no weź przestań głupoty pisać ;)) Różyce dostałam dwie: jedna NN w pięknej purpurze, a druga cudowna historyczna Jacques Cartier - zdjęcie poniżej
Bino, nawet nie wiesz jak się cieszę że miałyśmy okazję się z Jule poznać... o różach napisałam powyżej...
Moniko, chciałabym ogromnie, ale w ciągu tygodnia pracy, w środku dnia, nie będę miała szansy się wyrwać... liczę, że drugi termin też jest aktualny.
Ewa, było dokładnie tak, jak zapowiadałaś
Sabinko, krzew, o który pytasz, to krzewuszka cudowna. Przepis na gęste krzewy jest prosty - regularne przycinanie. Teraz - po kwitnieniu - możesz skrócić swój o połowę, a potem kolejne przyrosty o 1/3.
Małgosiu, cieszę się, że miałaś także ogrodowych gości... my z M. się raczej nie fotografujemy - mój zawsze przypomina, że nie jest osobą publiczną ;-))
Ewuś, niestety Brazylia nam dołożyła - byłoby chyba zbyt pięknie, gdyby po raz kolejny udało nam się z nimi wygrać...
Tadziu, za miłe słowa dziękujemy... o różycach napisałam powyżej.
Doris, zdjęcie z psem było po prostu oczywistością
Majutek, wspominałyśmy Cię... nie piekły Cię policzki? oczywiście w kontekście róż
Zostawiam kilka zdjęć... było dziś pięknie, słonecznie, wilgotno - sporo róż zaczyna się otwierać...

Papa M. - przecudowny kwiat i zapach...

Whiter Shade of Pale w różnych fazach rozwoju kwiatów...




Jacques Cartier - przecudownie zapowiadająca się róża od Jule

















Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś to nie głupoty, ja na poważnie, naprawdę tak myślę.
Tak trochę nie ogrodowo,możesz napisać o swoich kotach, bo wiesz ja jestem nie tylko psiara, ale i kociara.
Mam cztery urwisy.
Papa cudowny, przypomina mi trochę mojego : King Arthur", choć jak szukam w necie to zupełnie inaczej wygląda, a mój jest właśnie taki mniej więcej, jak Papa i ma takie aksamitne płatki.
Tak trochę nie ogrodowo,możesz napisać o swoich kotach, bo wiesz ja jestem nie tylko psiara, ale i kociara.
Papa cudowny, przypomina mi trochę mojego : King Arthur", choć jak szukam w necie to zupełnie inaczej wygląda, a mój jest właśnie taki mniej więcej, jak Papa i ma takie aksamitne płatki.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Beatko, fajnie, że i tę pasję dzielimy... u mnie zwierzęta w domu były od zawsze... miałam kilkuletnią przerwę i M. sprezentował mi na urodziny pierwszego niebieskiego rosyjskiego - ma na imię Greebo... kilka lat później dołączył do nas jego siostrzeniec - DJ
Uwielbiam te cudaki... są piękne i takie mądre... rozumieją dosłownie wszystko, co do nich mówię, a młodszy uważa mnie za mamusię 

Greebo
dziś się wycierpiał, biedaczek... a ja razem z nim... siedzę z obandażowanym pulsującym ramieniem...

DJ

Greebo

DJ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
O matko, ale pięknoty.
Ruski są cudowne, takie zgrabne i gadające ( nie mylę się?) 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Agulka jaki wspaniały coctail dla oczu.Po prostu spijam Twoje ujęcia różnych kwiatow,krzewów i drzew.
Muszę poczytać o White Shade of Pale-bardzo piękna róża.Po stracie Jacqueline du Pre rozglądam się za czymś białym.
Kot -przytulanka-czy lubi pieszczoty?Pokiziaj go i mam nadzieję,że jest zdrowy.Ciebie jeszcze trochę to poboli-niestety.
Julcia i Ty -widać pokrewne dusze.Fajne jesteście
Muszę poczytać o White Shade of Pale-bardzo piękna róża.Po stracie Jacqueline du Pre rozglądam się za czymś białym.
Kot -przytulanka-czy lubi pieszczoty?Pokiziaj go i mam nadzieję,że jest zdrowy.Ciebie jeszcze trochę to poboli-niestety.
Julcia i Ty -widać pokrewne dusze.Fajne jesteście
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- OLUNIA
- 500p

- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aguś roślinki jak zawsze cudowne i ślicznie zaprezentowane,ale koty to jest dopiero popis...śliczne,piękne
Ja mam w domu brytyjczyka,kocham go strasznie, zresztą jak wszystkie zwierzaczki

Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
-
KDanuta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Pięknie zaprojektowany i utrzymany ogród, i uzdolniona
fotografka, z przyjemnością ogląda się takie fotki

fotografka, z przyjemnością ogląda się takie fotki
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Danusiu, witam i dziekuje za odwiedziny oraz slowa uznania... bardzo mi milo, ze Ci sie u mnie podoba... z Twoim miastem mam wiele wspolnego,sluzbowo
pozdrawiam!
Olu, brytyjczyki to takze cudowne koty... uwielbiam te pluszaki, podobnie jak Ty!
Aniu, rozanie to ja przepadam u Ciebie... zdjecia moge ogladac bez konca... Whiter Shade of Pale to przepiekna rozyca o zniewalajacym zapachu - polecam! Koty uwielbiaja mizianie...
Beatko, niebiesciuchy gadaja na calego i w ogole sa bardzo interaktywne.. uwielbiam je!
Olu, brytyjczyki to takze cudowne koty... uwielbiam te pluszaki, podobnie jak Ty!
Aniu, rozanie to ja przepadam u Ciebie... zdjecia moge ogladac bez konca... Whiter Shade of Pale to przepiekna rozyca o zniewalajacym zapachu - polecam! Koty uwielbiaja mizianie...
Beatko, niebiesciuchy gadaja na calego i w ogole sa bardzo interaktywne.. uwielbiam je!
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Aga, po tych kotach od razu widać, że mają DUSZĘ i wiedzą o wiele więcej, niż nam się zdaje 
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Agus
Dzięki-Dzięki-Dzięki za goscine i milo spedzony czas. Jestem pod wrazeniem Twojego "zielonego" i tak jak mowilam, zdjecia to pikus. żadne zdjecie nie odda atmosfery jaka w Waszym zakatku panuje.
Bosh jestem jeszcze wczorajsza i ledwo dochodze do siebie, teraz to prawdziwy urlop by sie przydal
Oczywiscie urlop odchudzajacy, bo w takim tempie to jeszcze nigdy nie przemieszczalam sie od stolu do stolu - od stolu do stolu 
Bosh jestem jeszcze wczorajsza i ledwo dochodze do siebie, teraz to prawdziwy urlop by sie przydal
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Agnieszko - jestem u Ciebie chyba po raz pierwszy i...aż "mię zatchło" z wrażenia
...cudowny ogród...
I koty - uwielbiam.
U mnie maja stołówkę ze cztery sztuki
...cudowny ogród...
I koty - uwielbiam.
U mnie maja stołówkę ze cztery sztuki
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8
Dobrze macie , że dane Wam było i spotkać się i buszować po bliskich centrach ogrodniczych , a najważniejsze , że macie wspólne wizje ...świetnie wyglądacie dziewczyny ...nic dodać ( Jule wspominała o obżarciu - od stołu do stołu - ale spoko ( nie mylić spoko koko
)- nie wygląda na te typ ....
) ...nic ująć .
Różyce Twoje Aguś , jak i prezentowa od Jule świetnie się zapowiadają ...Whiter Shade of Pare - to mój typ - subtelna , elegancka ...na salony ...uwielbiam pudrowe z poświatą .
Różyce Twoje Aguś , jak i prezentowa od Jule świetnie się zapowiadają ...Whiter Shade of Pare - to mój typ - subtelna , elegancka ...na salony ...uwielbiam pudrowe z poświatą .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...

