Moje kwitnące i zielone cz.II
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylo, prędzej ci padnie, jak go przelejesz.
On wodę magazynuje w bulwie, bo musi przetrwać w naturze 10 miesięcy suszy.
- Chrapka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1388
- Od: 21 cze 2011, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylko kochana posłuchaj doświadczonych Zamioculcasistów
Ja jednego utopiłam, choć dałabym sobie rękę odciąć, że biedak się "odwadniał". No i wysłałam go na tamten świat /właściwie żyje mały kikucik/. Jako, że bardzo mi się te rośliny podobają to zakupiłam drugi egzemplarz i suszę go tak sobie, wielokrotnie się zastanawiając przed każdym podlaniem
Póki co, żyje 
Ja jednego utopiłam, choć dałabym sobie rękę odciąć, że biedak się "odwadniał". No i wysłałam go na tamten świat /właściwie żyje mały kikucik/. Jako, że bardzo mi się te rośliny podobają to zakupiłam drugi egzemplarz i suszę go tak sobie, wielokrotnie się zastanawiając przed każdym podlaniem
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylko, ja podlewam raz na 2, 3 tygodnie, odratowałam jednego umierającego zamiokulkasa (dostałam go w opłakanym stanie).
Jak nie chcesz wierzyć na słowo, to wejdź do mojego wątku, tam są zdjęcia.
Jak nie chcesz wierzyć na słowo, to wejdź do mojego wątku, tam są zdjęcia.
- Chrapka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1388
- Od: 21 cze 2011, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
To fakt, Stokrotkania przedstawiła drastyczną fotorelację. Bardziej wstrząsająca niż można sobie wyobrazić. Takie fotki to się pamięta
Ale... podołała wyzwaniu, jakiego się podjęła!!! 
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Wiecie, jaki byłby wstyd, gdybym go zniszczyła ,tyle dobrych rad doswiadczonych hodowcow..... nawet nie mam prawa tak myślęc. Inne roslinki chyba też skorzystaja na tym ograniczonym podlewaniu.
Aniu widziałam twojego nieszczęsnika, ale pieknie go wykurowalaś i pieknie Ci sie odwdzięcza
Chrapka widocznie trzeba samemy stracić roslinkę aby wyciągnąc wnioski na przyszlość. Dbaj o niego bo co jakis czas bedziemy zdawać relacje z rozwoju naszych Zamiokulkasów
Jagoda, to Twój jest juz dorosły, pokaz go jak sie trzyma w chłodnych pomieszczeniach
Ponieważ mój jest wykapany i przesadzony więc jeszcze raz go Wam przedstawię

Aniu widziałam twojego nieszczęsnika, ale pieknie go wykurowalaś i pieknie Ci sie odwdzięcza
Chrapka widocznie trzeba samemy stracić roslinkę aby wyciągnąc wnioski na przyszlość. Dbaj o niego bo co jakis czas bedziemy zdawać relacje z rozwoju naszych Zamiokulkasów
Jagoda, to Twój jest juz dorosły, pokaz go jak sie trzyma w chłodnych pomieszczeniach
Ponieważ mój jest wykapany i przesadzony więc jeszcze raz go Wam przedstawię

- meandrzejew
- 500p

- Posty: 890
- Od: 28 sie 2011, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Otwock
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylko, nie wiem czy go już chwaliłam, ale powiem króciutko: przepiękny.
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Monisiu dzięki
i oby taki pozostal jak najdłużej, sama sobie tego życzę 
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylo, nie za bardzo zajarzyłam, o czym pisałaś ostatnio do mnie
Mój zamiokulkas jest całkiem młody. ma tylko dwie łodygi i absolutnie nie trzymam go w zimnym przedpokoju, bo on lubi ciepło przez cały rok.
Kwiaty cebulowe są ładne, ale tak nietrwałe niestety.
Mój zamiokulkas jest całkiem młody. ma tylko dwie łodygi i absolutnie nie trzymam go w zimnym przedpokoju, bo on lubi ciepło przez cały rok.
Kwiaty cebulowe są ładne, ale tak nietrwałe niestety.
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Wiesz Jagoda , zaczyna mi się już wszystko mieszać, rozmowy ze znajomymi
z klikaniem na forum. Musze sie bardziej pilnować
Nie nadążam za Wami młodymi dziewczynami, ale robię co mogę
Musze przeszukać Twój watek 
z klikaniem na forum. Musze sie bardziej pilnować
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylo, żebyś nie musiała za długo kopać w tym wątku, to ci napiszę, że mam tam na kwietniku fatsję, fikusa pumilę i wielkanocnik. Natomiast na półce stoją nowość: rademachera, cissus, zielistka i grudniki skazane na banicję za złe zachowanie.
Azalię, która do niedawna tam była, zabrałam na pokoje, bo i tak zimno.
Azalię, która do niedawna tam była, zabrałam na pokoje, bo i tak zimno.
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Jagoda, nim znalazłam Twojego Zamioculcasa napatrzyłam się na wszystkie nowości z I cz.wątku. Oj miałaś sporo przesyłek z sadzonkami.....
Spotkałam tez zielona doniczkę z płatkami , tez mam taka jedną
i kwitnace Hiacynty , i piękny balkon,i fuksję. Jednym słowem spory spacerek sobie zafundowałam aby popatrzeć na Twojego Zamioculcasa.
To teraz powiedz mi wypuścił chociaż jeden pęd od tamtego czasu

- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Twój nowy nabytek prezentuje się bardzo dobrze, wręcz wspaniale, w nowej doniczce
.
Tulipanki przekwitają bardzo kolorowo - śliczne są
. Przez te wcześniejsze zdjęcia też sobie sprawiłam tulipany i teraz czekam, co z nich wyrośnie, bo póki co, mają same liście
.
Tulipanki przekwitają bardzo kolorowo - śliczne są
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylko świetny nowy nabytek, to cenny doniczkowiec jeśli idzie o kompozycje w miejsach oddalonych od okna. I ma piekne ciemnozielone liście.
Niech zdrowo rośnie.
Re: Moje kwitnące i zielone cz.II
Marylko zamia piękna:)I gęściutka, niech puszcza dużo młodych listków i jak dorośnie to niech ci zkwitnie;).


