Achimenes - uprawa, pielęgnacja, prezentacja kwitnień

[janek45]

Super Kubusia jaka to odmiana, bo na pewno nie typowe fioletowe bo maja jasne listki.

[kubasia]

To "Himalayan Sunrise".

[janek45]

Piękne są,ja mam też różne gatunki ,nie podpisywałem ich sadziłem razem do jednej doniczki.

[Krzysia]

Kasiu, ale szybko Ci rośnie, moje posadzone 10 lutego, dopiero zaczynają się pokazywać, ale u mnie w mieszkaniu chłodnawo, słonka mało, więc się nie dziwię

[janek45]

Ale można rozpoznać mniej więcej po kolorze listków, najbardziej chyba fioletowy ma najciemniejsze listki.

[kubasia]

Krzysiu u mnie też totalny brak słońca i niestety znowu będą powyciągane . Staram się na początek minimalnie przysypać ziemią i dlatego tak szybko się pokazują.
Janku nigdy się nie zastanawiałam nad kolorem łodygi i liści, ale z tego co kojarzę to kilka odmian miało ciemniejsze. Na pewno nie zdecyduję się na rozpoznawanie odmian po kolorze łodygi.

[janek45]

Witajcie czy uszczykujecie już wierzchołki roślin ,by się rozrastały?
Moje takie, troszkę nie równo wschodzą, ale to zależy od wielkości szyszki i jej stanu.

[justus27]

Ależ szybko Ci, Janku, rosną Twoje achimenesy

Ja uszczykuję dwukrotnie. Już niektóre moje są po uszczknięciu.
Nierówno wschodzą odmiany. Kilka już dużych było i są przycięte. Inne - dopiero wychodzą z ziemi.

Wszystkie odmiany sadziłam do ziemi w tym samym dniu (za wyjątkiem tych nowo zakupionych).

[janek45]

Moje Justyno w drugiej doniczce, choć szybciej sadzone słabiej wschodzą - szyszki były maleńkie i głęboko je wsadziłem, ale gdy wzejdą będą mocniejsze. Najszybciej chyba wschodzą i rosną fioletowe.

[alicja46]

A ja kierując się waszymi doświadczeniami zrobiłam tak: kupiłam plastikowe pudełko takie do przechowywania butów z wentylacją i tam umieściłam moje nowoposadzone achimenesy. Wszystkie wzeszły nawet te maleńkie jak główka od szpilki, po raz pierwszy z sukcesem. Inne, które wysadziłam normalnie do doniczek bez przykrycia przed kilkoma tygodniami, nawet nie myślą pokazać noska, więc wszystkie pójdą do pudełka jak te.

[janek45]

Gratuluję Alicjo i życzę sukcesu, ja jak może czytałaś wcześniejsze posty zawsze nakrywam pojemnik czy to folią czy innym wieczkiem, a gdy tylko wzejdą odkrywam lub robię sporo dziurek w wieczku, bo za dużo wilgoci źle wpływa na listki roślin.
Trzymam kciuki za pozostałe.
A tu moje jedne z kilku niektóre uszczykuje, puszczają łodyżki na boku.

[alicja46]

Mnie zawsze było żal uszczykiwać i miałam takie wątłe rachityczne roślinki, teraz zrobię jak ty, niech tylko puszczą jeszcze pare listków. Dosypie im też trochę ziemi bo posadziłam płytko i widać korzonki.
Twoje wyglądają slicznie

[janek45]

Mnie Alu również szkoda uszczykiwać, ale raz uszczknąłem jednego i wypuszcza ładnie odrosty co listek, teraz się nie boje.
Wcześniej uważałem jak bym tą roślinkę mordował. Drugie swoje wsadziłem głęboko w ziemie, większe szyszki szybciej się przebiły przez ta warstwę ziemi, mniejsze ciężko mają, ale powoli wychodzą. A jeszcze przysypałem grubą warstwą ziemi, bo gdy płytko sadziłem to rośliny gdy były większe to obalały się.

[izary]

Moje dopiero zaczynają wychodzić z ziemi, za późno je posadziłam?

[janek45]

Agneska twoje są cudowne takie duże , nie długo zakwitną