Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1
- aska73
- 100p

- Posty: 194
- Od: 2 lip 2011, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Kasencja
żal roślinek, Ty masz taki piękny ogródek pewnie dużo ucierpiało, co za wstrętna pogoda 
Pozdrawiam
Asia
Asia
-
Kasencja
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
loeb, wiem że się rozkrzewi, ale tyle kwiatków poszło na marne. Wszystko będzie opóźnione...
Asia masz rację, rodzynki to nie wszystko. Kukurydza leży plackiem, tak samo jak fasolka i cukinia i inne warzywa. Ogórki wyglądają jak pognieciona ściera do podłogi
. No żal, że człowiek tyle koło warzyw chodzi i w mgnieniu oka wszystko niszczeje. I jeszcze nie mamy na to wpływu...
Asia masz rację, rodzynki to nie wszystko. Kukurydza leży plackiem, tak samo jak fasolka i cukinia i inne warzywa. Ogórki wyglądają jak pognieciona ściera do podłogi
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Posadziłam swoje dwa do gruntu, wypuściły kilka większych liści i pojawiły się pierwsze pączki. U nas też zapowiadali na dzisiaj burzę z gradobiciem, ale poszła bokiem, słychać ją gdzieś daleko, a u nas (na razie) ledwo pokropiło.
Kasencjo, współczuję strat. Może takie złamane pędy zrosłyby się jak u pomidora, gdyby je złożyć i owinąć? A jeśli nie, to może odłamany kawałek z pączkami udałoby się ukorzenić w wodzie?

Kasencjo, współczuję strat. Może takie złamane pędy zrosłyby się jak u pomidora, gdyby je złożyć i owinąć? A jeśli nie, to może odłamany kawałek z pączkami udałoby się ukorzenić w wodzie?

-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2992
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Da się ukorzenić. Wszystkie moje tegoroczne sadzonki rodzynka pozyskałam jako kawałki pędów z krzaka zimującego w domu w doniczce - ukorzenianie w ziemi, w wodzie nie próbowałam.megi1402 pisze:...może odłamany kawałek z pączkami udałoby się ukorzenić w wodzie?...
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Kasiu, no szkoda... A duży grad był? Niedaleko nas przeszedł taki jak kurze jaja. Samochody powgniatane, w halach okna dachowe popękały... Kolega do pracy jechał to mówił, że jeszcze po 1godz j kulki 2cm gradu w trawie leżały. 
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
-
Kasencja
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Czy ja wiem, spore kulki były, myślałam że szyby nie wytrzymają. Ale była noc, a ja wolałam się nie wychylać
.
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Moje 'chwaściorki' wepchały się na ścieżkę i w pietruszkę.
[url=http://ima
Uploaded with ImageShack.usgeshack.us/photo/my-images/256/img0453er.jpg/]
[/url]
[url=http://ima

Uploaded with ImageShack.usgeshack.us/photo/my-images/256/img0453er.jpg/]
[/url]-
Kasencja
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Grania jaki busz
, ale jaki ładny
.
Pamiętacie mojego bidulę 2 razy stratowanego przeze mnie w namiocie?
To on, ruszył jak dziki
:

Pamiętacie mojego bidulę 2 razy stratowanego przeze mnie w namiocie?
To on, ruszył jak dziki

- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Graniu - Twój musi być bardzo wczesny skoro tyle już zawiązał.
Kasia -
jeszcze będzie ładnie owocował, tylko że pewnie pod koniec sezonu.
Ja dziś zjadłem pierwszego rodzynka
Jednak zaowocował znacznie wcześniej niż w poprzednim roku. Moje krzaki trochę burzowy wicher wytarmosił, ale ustały bez podpór. Teraz zaczynają się rozłazić na boki, jeszcze trochę i się koło nich nie przejdzie..
Kasia -
Ja dziś zjadłem pierwszego rodzynka
Pozdrawiam, Maciek.
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Maćku nie wiem jaki to jest bo kiedyś dostałam od sąsiadki i od tej pory sam się rozsiewa.Malutkie siewki zauważyłam ok.piątego maja,duzo powyrywałam ,trochę dynie zasłoniły a reszta rośnie gdzie popadnie.Nie straszny im mróz ani nic,takie najlepsze.Wasze,zdaje się ,że w lutym były wysiane a moje pomimo późnych wschodów to wszystko nadgoniły.Najwazniejsze,że nie trzeba robić żadnych rozsad.Na tej fotce to jest kilka krzaczków z bocznymi pędami.Widzę,że różnią się liśćmi .
-
Kasencja
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Grania, kilka krzaczków, a wygląda na kilkanaście
. U mnie są dopiero pączki
.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Pozdrawiam, Maciek.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Te jedna roślina, moje wyglądały jakiś miesiac temu podobnie jak Twój. Ale to dopiero początek krzewienia, we wrześniu ten niewinny krzaczek bedzie wielkim szerokim krzaczorem 
Oglądając kolejne Twoje zdjęcia utwierdzam się w przekonaniu, że mamy tę samą odmianę (niestety nie znam nazwy).
Oglądając kolejne Twoje zdjęcia utwierdzam się w przekonaniu, że mamy tę samą odmianę (niestety nie znam nazwy).
Pozdrawiam, Maciek.





