mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Skoro dałaś rady przesadzać paprocie to nie było tak twardo.
Ja mogę jeżdzić na łyżwach po trawie - ślizgawica w całym ogrodzie.
Ja mogę jeżdzić na łyżwach po trawie - ślizgawica w całym ogrodzie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Twój ogród piękny i duży trawy cudne a co będzie za parę latek, nie tylko krasnoludka ale Ciebie nie będzie widać.Dzieci w ogrodzie są rewelacyjne.Ja mam wnuczka ogrodnika tak go wychowuję a co
Chodzi za mną i mówi "Ale babciu ten kwiatek chce pić to trzeba mu dać" Uwielbia podlewać ale zbiera do skarbonki na kwiatki dl babci 


Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Nie przycinałam jeszcze roślin, zrobię to w tym tygodniu. Dzień był bardzo wietrzny i zimny. Zajęłam się przycinaniem brzegów rabat, bardzo mi się spodobał efekt, choć widać, że prosto to ja jeszcze nie potrafię
Dziś bezwietrznie i słonecznie, choć wszystko pokryte na razie szronem po nocnym przymrozku.

Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Witajcie
Dziś było ostre cięcie w ogródku. Po raz pierwszy poczułam co to znaczy ścinanie trwa na wiosnę, dobrze ży były spięte w chochoły.
Tomku staram się jak mogę popychać robotę do przodu.
Tydzień temu nawet w niedzielę coś niecoś przycięłam. Myślę , że tam w górze nie wezmą mi tego za złe, wszak to dla mnie odpoczynek
Morango wiosna u mnie mała, jeszcze nic nie kwitnie
Trawy piękne, ale cięcie na wiosnę to nie lada wysiłek, już lepiej ciąć gałęzie sekatorem.
Kogrusiu paprocie przesadzałam w domu, miałam dosyć dużą kolekcję i niestety je zalałam
Teraz po tygodniu wszystkie padły. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni.
Elle Belle miło mi że mnie odwiedziłaś, dziś od córci jak zobaczyła ścinanie traw, to mi się oberwało, że im ziazi zrobiłam. Najpierw jej tłumaczyłam, żeby nic nie zrywała, a ty patrzy a mama nożem wszystko ciach ciach
Ewuś dziś też przycięłam brzegi skalniaków, które wyszły na kostkę, nawet fajnie się to robi. W ogóle kupiłam teraz wydanie specjalne Mojeu ogrodu dot. cięcia i jak przeczytałam to latam teraz z sekatorem jak wariatka i patrzę co tu jeszcze ściąć.
I to ścinam ostro, bo się okazało, że robiłam to do tej pory zbyt łagodnie. Oj będzie się działo w tym sezonie.
pozdrawiam

Dziś było ostre cięcie w ogródku. Po raz pierwszy poczułam co to znaczy ścinanie trwa na wiosnę, dobrze ży były spięte w chochoły.

Tomku staram się jak mogę popychać robotę do przodu.


Morango wiosna u mnie mała, jeszcze nic nie kwitnie


Kogrusiu paprocie przesadzałam w domu, miałam dosyć dużą kolekcję i niestety je zalałam

Elle Belle miło mi że mnie odwiedziłaś, dziś od córci jak zobaczyła ścinanie traw, to mi się oberwało, że im ziazi zrobiłam. Najpierw jej tłumaczyłam, żeby nic nie zrywała, a ty patrzy a mama nożem wszystko ciach ciach

Ewuś dziś też przycięłam brzegi skalniaków, które wyszły na kostkę, nawet fajnie się to robi. W ogóle kupiłam teraz wydanie specjalne Mojeu ogrodu dot. cięcia i jak przeczytałam to latam teraz z sekatorem jak wariatka i patrzę co tu jeszcze ściąć.


pozdrawiam

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Niestety nadopiekuńczość czasem zabija.
Ale nie martw się, gdybyś wiedziała ile roślin ja uśmierciłam....
Cóż, na błędach człowiek się uczy.
Ale nie martw się, gdybyś wiedziała ile roślin ja uśmierciłam....

Cóż, na błędach człowiek się uczy.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
No widzisz kochana jak zburzyłaś dzicku świat
Na jaki stres go naraziłaś
Teraz tylko czekaj jak będzie wszystko wyrywać
Będzie robić jak mamusia a że nie tak i nie to co trzeba trudno 




Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Ja też wczoraj przycinałam .. i tez kupiłam to wydanie MPO .. ale najpierw cięłam a wieczorem czytałam o tym




Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Witajcie
Kogrusiu dziękuję za wsparcie, że nie tylko ja uśmiercam
Elu oj miałam w ubiegłym roku wyrywanie. W ubiegłym roku mój dorosły syn postanowił mi pomóc i miał wyrywać chwasty, jak przyszłam i rzuciłam okiem na rabatki od razu widać było pustki. Latałam wtedy na kompost grzebałam i z powrotem sadziłam.Na pytanie czemu to powyrywał, to mi odpowiedział, że to niczym się nie różni od chwastów. Kocimiętka była dla niego pokrzywą.
Miriam, ale przyznasz, że fajne wydanie. Nie wiedziałam, że tawułę tnie się prawie do ziemi, zawsze traktowałam ją łagodnie. Po wczorajszym dniu leży u mnie ogromny stos gałęzi, aż sama jestem zdziwiona, że z tak małej ilości roślin, tyle tego jest.
Zakwitł u mnie pierwszy przebiśnieg
pozdrawiam

Kogrusiu dziękuję za wsparcie, że nie tylko ja uśmiercam

Elu oj miałam w ubiegłym roku wyrywanie. W ubiegłym roku mój dorosły syn postanowił mi pomóc i miał wyrywać chwasty, jak przyszłam i rzuciłam okiem na rabatki od razu widać było pustki. Latałam wtedy na kompost grzebałam i z powrotem sadziłam.Na pytanie czemu to powyrywał, to mi odpowiedział, że to niczym się nie różni od chwastów. Kocimiętka była dla niego pokrzywą.

Miriam, ale przyznasz, że fajne wydanie. Nie wiedziałam, że tawułę tnie się prawie do ziemi, zawsze traktowałam ją łagodnie. Po wczorajszym dniu leży u mnie ogromny stos gałęzi, aż sama jestem zdziwiona, że z tak małej ilości roślin, tyle tego jest.

Zakwitł u mnie pierwszy przebiśnieg

pozdrawiam

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Oj tam mój syn kiedyś przyniósł z ogródka zamiast koperku rumianek a mąż dał to do ziemniaków a ja byłam w pracy jak wróciłam i powąchałam ziemniaki to wiedziałam o co chodzi ale dzieciom i mężowi smakowało
Jakbym zaczeła Ci opisywać co mój mąż porobił i powycinał w ogródku to bym książkę musiała napisać
też latałam szukałam i wsadzałam znam ten ból 



Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Nie ma za co.
Zawsze jednak trzeba być ostrożnym jeśli chodzi o chłopaków.
Kiedyś mój M miał mi przynieść cebuli do gulaszu i przyniósł cebulki tulipanów, które ledwo co kupiłam.
Szczęście że to nie on gotował ten gulasz.

Zawsze jednak trzeba być ostrożnym jeśli chodzi o chłopaków.
Kiedyś mój M miał mi przynieść cebuli do gulaszu i przyniósł cebulki tulipanów, które ledwo co kupiłam.
Szczęście że to nie on gotował ten gulasz.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Bo z chłopami zawsze tak jest niby wszystko wiedzą a jak przychodzi co do czego to okazuje się co oni wiedzą 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
eeeee tam , przesada....ElleBelle pisze:Bo z chłopami zawsze tak jest niby wszystko wiedzą a jak przychodzi co do czego to okazuje się co oni wiedzą

pewnie chciał gulasz po holenderskuKogra pisze:Kiedyś mój M miał mi przynieść cebuli do gulaszu i przyniósł cebulki tulipanów, które ledwo co kupiłam

Miriiam a co takiego ten MPO
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Może i tak, ale nie powiedział..... 

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: mój świat, w którym zakwita niejeden kwiat
Ja tam wiem swoje 34lata to przerabiam 

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...