Dzisiaj pogoda nie za dobra na grzebanie w ogródku . Byłam trochę posprawdac co się zmieniło i zauważylam ,ze może jutro pierwsze krokusy pokaza swoje kwiatki . Puszkinia tez już się pokazuje ciemierniki leniwo wychodzą . U mnie jest mało słonca dlatego wszystko tak opornie kwitnie . Jak u Was przekwitną to będę cieszyć sie moimi kwiatkami . Piwonie też wychylają głowy no i róże zbierają sie do startu, chociaz nie wszystkie
KRYSIU oszczędzaj sie troszkę ,ale Twoje pięknosci chętnie pooglądam . Wybieram się do bratowej
zasyłam
BASIU dlaczego szczęśliwa . Gdybym miała samochód no to
,,,,,niewiadomo ,ale jestem zalezna od kogos .Jakos nie mam przekonania do internetowych zakupów ,bo albo się uda albo nie .
ŻYCZĘ WSZYSTKIM
chociaz u mnie go nie ma
). Ja się już boję oglądać reklamy marketowe ze skrzynki. Stale coś kusi. Potem człowiek jedzie niby tylko popatrzeć, ale z pustym koszykiem szkoda wychodzić 
, A na dodatek lista przeróżnych chciejstw długa. Zastanawiam się czy którejś wiosny rodzina mnie ubezwłasnowolni 
? Zazdroszczę 
