Kolekcja sie rozrasta a parapety nie cz.2

[anoli]

To się cieszę, że nie będę sama w chorobie :P Wszystkie rosiczki, które rozesłałam kwitną, a moja nie. Chyba ją nadam...sobie

[Agunia]

Choć w jednym ta nasza poczta może pomaga spróbować nie zaszkodzi gorzej jak będzie szła dwa tygodnie

[anoli]

No i tu właśnie tkwi kłopot... Przynajmniej u Was popatrzę jak to w ogóle kwitnie. A u spatulaty przegapiłam zbieranie nasion I przepadły

[Agunia]

To mi napisz jak się zbiera nasionka ( bo ja zielona jestem) a pozbieram dla ciebie

[Leśny Duch]

Agunio trzeba po prostu pilnować, kiedy spadną, żeby ich nie zwiało ;-)

[Agunia]

Jak to zwiało? moja rosiczka stoi w szklarence a tam niema wiatru wiec mi ich nie zwieje , jeśli o to chodzi

[Leśny Duch]

No tak przepraszam, ja już od tych balkonowych mam hopla..

[basga]

Z tą PP to różnie bywa-dziś znowu coś narzekali na nią w Faktach ale za póżno weszłam do pokoju i nie wiem,o co chodzi.

[anoli]

No właśnie z tymi nasionkami to jest o tyle kłopot, że trzeba dobrze wyczuć. Koszyczek ma być brązowy i lekko suchy (podobno), żeby nasionka były dojrzałe. Ja czekałam za długo i koszyczek spadł. A że nasionka to takie milimetrowe (albo i mniejsze ) drobineczki, to nie było czego szukać.

[basga]

Ale jak zaczną wschodzić to będzie...mech!

[anoli]

No to takie drobinki są. Szkoda, że u mnie z tego pędu padły niewiadomo gdzie - bo popełzł sobie po parapecie

[Agunia]

No to mój pęd nie ma wielkiego pola do popisu skoro siedzi w czterech szybach Będzie pełzał na ograniczonej powierzchni więc mam nadzieję że uda mi się opanować nasionka

[LeNka]

Podłóż białą kartkę papieru to na pewno ich nie przegapisz .
Mama to na wczasy się wybrała, czy kwiaty ją tak zarosły że do kom. nie może się dostać .

[Mama Aguni]

jestem , jestem ale czasu mało tak, że tylko czasem czytam ,a na pisanie już brakuje .

[Graszka]

o i już się wyjaśniło gdzie zapodziała się mama