Ogród Danusi

[Tacca]

Witaj Żabeczko
Cieszę się że pomysł się podoba

[bratek158]

dzisiaj przeszłam się po Twoim ogrodzie można powiedzieć od początku do końca
ogródeczek taki zadbany ,romantyczny
w oczku wodnym dużo zmian kwitną lilie wodne nie wiedziałam
nic o tym że sypie się sól
kaktus kwitnący na żółto cudeńko
grudnik śliczny no i wędzarnia zbudowana przez M super
można by powiedzieć jak masz na to wszystko czas a tu jaszcze szkoła


a w L.M .często bywam byłam nawet wczoraj kupiłam bombki na choinkę

[Tacca]

Bratku dzięki za słowa otuchy , bardzo mi były potrzebne, z porządkiem to jest tak że mam 500 m do porządkowania , najwięcej prac robię jesienią , poprawiam wiosną , i jakoś to się kupy trzyma.
Z czasem to tak różnie bywa, w szkole fajnie , tylko w domu trzeba włożyć sporo pracy.
Przez tą szkołę zaniedbałam ostatnio spacery, las jest piękny o tej porze roku .Od lasku Arkońskiego do Bartoszewa leśnicy pięknie odśnieżają , aleje szerokie, tylko łazić, a tu czasu brak.
A do LM zapraszam , szczególnie na dz. ogród

[Piotrek T]

Witam , dzisiaj obejrzałem Twój ogródek. Przyjemnie się ogląda , widać ,że potrafisz zadbać o rośliny i ich dobór. Tylko pozazdrościć. Wydaje mi się ,że w tak sprzyjających okolicznościach przyrody , można świetnie wypocząc po dniu.Mam takie wrażnie , jakby tam wszystko samo rosło gdzie trzeba , chociaż zdaję sobie sprawę ile pracy wymagało osiągnięcie takiego efektu. Mam pytanie , na kilku zdjęciach widziałem takie wydrążone pniaki drewna. Miedzy innymi przy oczku , na karmniku , taki z rojnikami i z kaktusem . Na pewno wiesz o co mi chodzi. Masz jakieś tajne źródełko zaopatrzenia w toto cudo , czy możesz się podzielić informacjami gdzie to nabyć ? Pozdrawiam ,Piotr.

[Tacca]

Piotrze miło że zawitałeś do mojego wątku. W ogrodzie rzeczywiście wypoczywam, a praca to jakoś tak mimo woli wychodzi . W każdym sezonie coś przesadzam i zawsze wydaje mi się że to już to , wychodzę rano z kubeczkiem kawy , tylko posiedzieć chwilkę na świeżym powietrzu i już widzę że trzeba coś zmienić, czasem tak zastanawiam się i wymyślam nawet kilka tygodni,
a potem widły w ruch i jest fajnie. Pniaki to dzieło natury , parę lat temu przytachałam z Lubelszczyzny.Kasztanowiec naturalnie dziurawy, zwalił się po burzy, niestety wracaliśmy z urlopu obładowani wiejskimi darami . Na więcej nie było miejsca.
pozdrawiam

[Piotrek T]

Dzięki , trzeba będzie poszukać takich pniaków po okolicznych lasach. Róże też masz bajecznie sfotografowane. Bronię się przed różami jak mogę , a one mnie zawsze z jakiegoś wątku w oko kolną . Jak nie z lewa , to z prawa. Trzeba będzie się rozejrzeć po różanych stronach.

[Tacca]

a róże odziedziczyłam po poprzednim właścicielu, nie do końca świadoma tego co chcę osiągnąć, zamierzałam wszystkie wykarczować, na szczęście cudownie ocalały i cieszą oko.
A teraz z innej parafii, szczecińska Gubałówka w pełni sezonu.

[vitoldo]

Czy ta szczecińska Gubałówka naprawdę nazywa się Gubałówka czy to tylko taka "ksywka" ?
Bo zakopiańska Gubałówka z tego co wiem od wielu lat świeci pustkami gdyż jacyś "mądrzy" górale przegrodzili stoki narciarskie, mając najwyraźniej za dużo pieniędzy, i nie chcąc zarabiać na przyjezdnych miłośnikach białego szaleństwa.

[AgaNet]

To w Szczecinie takich "górskich" widoczków można doświadczyć ???? Nie wiedziałam
Czyli i góry i morze w jednym
Rewelacja

[AgaNet]

[Tacca]

Vitoldo szczecińska Gubałówka to nie żadna ściema , istnieje naprawdę, cieszy się sporym powodzeniem, teren na skraju miasta właściwie na skraju Puszczy Wkrzańskiej.
raj dla dzieci i początkujących narciarzy i nie tylko , lodowisko (w tym roku pod namiotem),super tor saneczkowy, wyciąg narciarski i grzane piwo.

Aga górki koło mnie całkiem przyzwoite i chyba dla tego kocham szczecińskie lasy.Co do morza to trochę gorzej, mieszkamy nad zalewem do morza mamy ładny kawałek ale w okolicy nie brak pięknych jezior.dzięki za życzenia i wszystkiego najlepszego.

Wszystkim gościom zaglądającym do mojego wątku z okazji świąt życzę dużo szczęścia , zdrowia i spełnienia marzeń.

[mamba9991]

Potwierdzam, że Gubałówka w Szczecinie istnieje, w zeszłym roku trafiłam tam na spacerze na zawody saneczkowe, był Batman na sankach, Gnijące Panny Młode w trumnie na płozach, Fajkolot, Pojazd z puszek po piwie itd. Mam nadzieję w tym roku znowu trafić, bo pogoda dopisuje, mam fotki z tych zawodów, tylko nie wiem, czy Tacca chce, bym u niej pokazała. A Tacce życzę dobrego sezonu działkowego 2011 i żebyśmy się poznali wreszcie, bo mamy działki blisko. Pozdrawiam.

[Tacca]

Cześć Mamba ubiegłoroczny zjazd na byle czym można obejrzeć w internecie ale jak masz fotki to oczywiście możesz u manie pokazać , impreza była nie zła , ja niestety próbowałam dostać się do piwa i jakoś zdjęć nie porobiłam, nic nie wiem żeby w tym roku coś szykowali, ale może jutro pójdę zgubić to co dzisiaj w siebie wpakowałam ,to będę coś wiedziała.
Cały sezon przed nami to pewnie się spotkamy, no i z okazji świąt wszystkiego najlepszego.

[Tacca]

A dla zainteresowanych i niedowiarków szlak turystyczny

[marzenaF]

Aż nabrałam ochoty na naukę jazdy na nartach ,właśnie rozmawiałam z mężem czy mnie tam nie zawiezie
Mówi yes Na naukę nigdy nie jest za późno tylko narty będę musiała skądś wypożyczyć
Danusiu wesołych świąt