Raczej na to nie licz......a może to nie pszczoła , ale coś co na nie poluje - taszczyn pszczeli - przyjrzyj się w ciągu dnia czy cos znoszą do jamekwojteks2 pisze:U mnie na działce jest mnóstwo pszczół podobnych do murarek ale gnieżdżących się w norkach wykopanych w ziemi. Czy to są murarki czy jakiś inny gatunek? Czy jak zbuduję im domek to czy się do niego przeniosą?
MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
- markonix
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2617
 - Od: 16 mar 2009, o 16:38
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
- 
				diodas1
 - 500p

 - Posty: 529
 - Od: 7 paź 2009, o 23:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 - Kontakt:
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Taszczyn wyglądem przypomina bardziej osę.
			
			
									
						
							moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
- 
				klik
 - 1000p

 - Posty: 1045
 - Od: 16 wrz 2015, o 13:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Normalnie nieprawdopodobne. Nie wiedziałem , że można nasze pszczoły używać zamiast obcęgów  
 
https://www.facebook.com/chris.downes.3 ... 331346455/
			
			
									
						
										
						https://www.facebook.com/chris.downes.3 ... 331346455/
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Znoszą do jamek pyłek po bokach tułowia.markonix pisze:Raczej na to nie licz......a może to nie pszczoła , ale coś co na nie poluje - taszczyn pszczeli - przyjrzyj się w ciągu dnia czy cos znoszą do jamekwojteks2 pisze:U mnie na działce jest mnóstwo pszczół podobnych do murarek ale gnieżdżących się w norkach wykopanych w ziemi. Czy to są murarki czy jakiś inny gatunek? Czy jak zbuduję im domek to czy się do niego przeniosą?
- 
				diodas1
 - 500p

 - Posty: 529
 - Od: 7 paź 2009, o 23:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 - Kontakt:
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
To pewnie pszczolinka https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/2012/04/ 
			
			
									
						
							moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Dzięki! Poczytałem w necie i jestem już pewien, że to pszczolinka.diodas1 pisze:To pewnie pszczolinka https://swiatmakrodotcom.wordpress.com/2012/04/
- Suppa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2016
 - Od: 6 mar 2008, o 09:53
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
No i zaczęło się - samice się odnalazły  
 Dziś cały ich rój oblegał siedzibę, a one same oczyściły już z trzcinowej "waty" większość z przygotowanych rurek i z zapałem znoszą pyłek  
 
Kilka dni temu wprowadziłem mój zamysł w życie - spryskałem nie wygryzione kokony wodą. Trochę je to posklejało i musiałem je przemieszać na drugi dzień. Jednak dziś zajrzałem do pudełka i okazało się, że ponad połowa z nich się wygryzła. Nie chcę tu wyciągać zbyt pochopnych wniosków, czy to zasługa zmoczenia, ale jak widać im to nie zaszkodziło.
Tak więc bądźcie cierpliwi i nie skreślajcie ich zawczasu, po prostu na każdą murarkę musi przyjść pora
 Poniżej zdjęcia jak to wyglądało przed przesortowaniem kokonów i po:


			
			
									
						
							Kilka dni temu wprowadziłem mój zamysł w życie - spryskałem nie wygryzione kokony wodą. Trochę je to posklejało i musiałem je przemieszać na drugi dzień. Jednak dziś zajrzałem do pudełka i okazało się, że ponad połowa z nich się wygryzła. Nie chcę tu wyciągać zbyt pochopnych wniosków, czy to zasługa zmoczenia, ale jak widać im to nie zaszkodziło.
Tak więc bądźcie cierpliwi i nie skreślajcie ich zawczasu, po prostu na każdą murarkę musi przyjść pora


Pozdrawiam, Maciek.
			
						- norbi007
 - 200p

 - Posty: 281
 - Od: 15 sty 2016, o 00:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Wczoraj zabrałem do domu resztki kokonów. Ze 100 sztuk nie wyszło 5. Wiec postanowiłem sprawdzić dlaczego. Delikatnie małymi nożyczkami rozciąłem kokony. W dwóch były nieżywe samce a w trzech żywe samice, które po ogrzaniu odleciały na okno 
			
			
									
						
							Kiedy w  ogrodzie...
Norbert
			
						Norbert
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Super wynik. Ja sezon z wygryzaniem zakończyłem tydzień temu. naokoło 700 kokonów zostało 40 niewygryzionych z czego po dzisiejszej sekcji zwłok sytuacja przedstawia się następująco.norbi007 pisze:Ze 100 sztuk nie wyszło 5. Wiec postanowiłem sprawdzić dlaczego. ... W dwóch były nieżywe samce a w trzech żywe samice...
W około 10 kokonach znalazłem martwe larwy murarek, to były małe kokony, nie do końca wykrztałcone.
W 25 kokonach były padnięte zassuszone murarki.

Natomiast w około 10 kokonach larwy Monodontomerus obscurus

A tutaj zawartość jednego kokona. Małe larwy Monodontomerus obscurus i szczątki ofiary. Po prawej stronie dla porównania wielkości 3 larwy z pozostałych kokonów.

Pozdrawiam serdecznie Daniel.
			
						- renzal
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6235
 - Od: 13 maja 2011, o 12:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Płocka
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.4
Muszę chyba i ja przepatrzeć tę resztkę kokonów, które jeszcze nie wygryzione. Dziś zimno i nie widać specjalnie ruchu.
			
			
									
						
							pozdrawiam Renata  Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!   
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
 )Nadzieja umiera ostatnia...
			
						Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- 
				klik
 - 1000p

 - Posty: 1045
 - Od: 16 wrz 2015, o 13:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
No to w końcu u mnie ruszyły solidnie samice , ale dopiero z kokonów  
 Zauważyłem , że niektóre po oblocie okolicy i "uzupełnieniu płynów" wracały i zaglądały na chwilę do pudełka z kokonami. Wierne jak pies , a właściwie kot  
 , bo przywiązane do miejsca. 
DaniM niezłe poglądowe zdjęcia Monodontomerus obscurus
			
			
									
						
										
						DaniM niezłe poglądowe zdjęcia Monodontomerus obscurus
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Kurcze dziś tyle roboty było na działce że nie sprawdziłem tych kokonów ... jutro zaglądne ale powiem wam że dziewczyny szaleją u mnie dziś popatrzyłem tylko przez chwile jak przyjechałem ruch jak w południe na floriańskiej a na koniec dnia przeżyłem szok jak zobaczyłem ilość nowo zaślepionych rurek . Przypuszczam że w tej szybkości duże znaczenie miało to że ul umiejscowiłem pod swoją czereśnią która co roku bardzo obficie kwitnie a zaraz po niej u sąsiadki za płotem jest 3 duże wiśnie i 3 jabłonie i to wszystko także bardzo obficie kwitnie . Dodam że do najdalej położonego drzewa mają maksymalnie 35-40 metrów . A wszystkich drzew kwitnących w podobnym czasie mają w promieniu tych 35 metrów chyba 10 j(utro policze ) . Strasznie szybko nawijają z pyłkiem . Dziś też zauważyłem że z pyłkiem przysiadały na daszku do słońca .
			
			
									
						
										
						- 
				Dida127
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 47
 - Od: 29 lis 2015, o 13:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Witam u mnie ponad 90% wygryzionych kokonów z 1300 daje ładne stadko,samice latają jak szalone i zajmują każdą wolną rurkę trzciny a mam ich 1000szt. wpychają się nawet w te lekko zgniecione czy popękane.
Jest też sporo zalepionych rurek oby tak dalej
 
Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						Jest też sporo zalepionych rurek oby tak dalej
Pozdrawiam
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Sprawdziłem dziś praktycznie naokoło 600 kokonów nie wygryzło się dosłownie kilka procent . Kilka małych kokonów i kilka dużych reszta miało ślady po wygryzieniu . 
Sprawdzałem też drzewka i jest obficie ponad 13 sztuk owocowych .
A u mnie dziś wyglądało to tak :


Ładnie murują .
Sciągłem im dziś siatkę żeby nie traciły czasu na celowanie w otwory . Na noc oczywiscie założyłem .
			
			
									
						
										
						Sprawdzałem też drzewka i jest obficie ponad 13 sztuk owocowych .
A u mnie dziś wyglądało to tak :


Ładnie murują .
Sciągłem im dziś siatkę żeby nie traciły czasu na celowanie w otwory . Na noc oczywiscie założyłem .
- 
				klik
 - 1000p

 - Posty: 1045
 - Od: 16 wrz 2015, o 13:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.5
Moja garstka kokonów wygryziona w 100% . Czyli przechowywane były chyba dobrze. W przyszłym roku tak samo mam zamiar zrobić tzn. przezimowane na dworze w rurkach i wyłuskiwanie pod koniec lutego. Samice wygryzły się na eksplozję kwiatową. Ciekawe jak się popiszą. Wkurza mnie widok i dźwięk kosy spalinowej w pobliżu hahahaha. Też tak macie?  
			
			
									
						
										
						

 
		
