Mszyce na drzewach i krzewach owocowych
- alette
- 100p
- Posty: 179
- Od: 11 kwie 2013, o 17:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie& Niemcy
Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Witam Was. Zauważyłam, że sporo mszyc bytuje na niemal wszystkich moich drzewkach owocowych - są jeszcze młode i mam pytanie - czy trzeba je zwalczyć - na razie żywią się nimi mrówki, a jeśli zwalczyć to czy jest jakiś środek nieagresywny? Dziękuję za porady.
Gdybym nawet wiedział, że jutro świat przestanie istnieć, to jeszcze dziś zasadziłbym drzewko jabłoni.
Marcin Luter
Marcin Luter
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4671
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Mszyce trzeba zwalczać, bo potrafią zamordować dosłownie tegoroczne przyrosty, a nawet całe drzewko. Polecam środki do zintegrowanej ochrony(bezpieczne dla owadów pożytecznych) np. Pirimor. A jeśli spodziewasz się jakiegoś owoca to może być Mospilan lub Calypso- teraz opryskując jednym z tych ostatnich pogonisz też owocówki(robaczywienie).
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8085
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Mrówki nie żywią się mszycami.
Pozdrawiam! Gienia.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4671
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
To tak jak my- pijąc mleko nie żywimy się wołowiną...
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8085
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Dokładnie
. Mrówki chronią mszyce bo to "mleczko" piją. 


Pozdrawiam! Gienia.
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Z tym, że trzeba brać poprawkę na to, iż każda roślina ma jakieś środowisko naturalnego występowania i tam ludzie nie "cudują". Nie jest istotne, czy będzie to mszyca czy cokolwiek innego... Jednakże skoro o niej temat to zwrócicie uwagę, że np. czereśnie im są starsze tym mniej widoczne są skutki mszycowatego działania. Rozumiem, że może być to częściowo kwestia odmian np. Regina ma u mnie jakieś wyjątkowe powodzenie... Poza tym z wiekiem i rozmiarem roślin walka z mszycami staje się coraz bardziej wyczerpująca. A na pytanie postawione w temacie odpowiedź powinna brzmieć: pryskane ładniej wyglądają, co wcale nie znaczy że niepryskane nie będą rosnąć/żyć.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4671
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Pisałem, że wiek się liczy.marcinpruszcz pisze:czereśnie im są starsze tym mniej widoczne są skutki mszycowatego działania. Rozumiem, że może być to częściowo kwestia odmian np. Regina ma u mnie jakieś wyjątkowe powodzenie...
Regina ma powodzenie- w sensie jest atrakcyjna dla mszyc? U mnie przeciwnie- wszystko zreją, a Regina, Bladoróżowa i Rivan nigdy nie pryskana...
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Natomiast u mnie Summit jest twardy.
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 5 lut 2012, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
A ja bym zwrócił uwagę na to, że mszyce przenoszą wirusy! I to one są odpowiedzialne za szarkę śliwy.marcinpruszcz pisze:A na pytanie postawione w temacie odpowiedź powinna brzmieć: pryskane ładniej wyglądają, co wcale nie znaczy że niepryskane nie będą rosnąć/żyć.
Pozdrawiam, Jakub.
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
"Odpowiedzialne" to zbyt wygórowane słownictwo. Ja bym raczej powiedział raczej, że biorą czynny udział w rozprzestrzenianiu choroby. Poza tym nie ma żadnej gwarancji, że śliwa pryskana przeciwko mszycom nie zachoruje na szarkę. A co do "wirusów"/chorób, to praktycznie każdy organizm może je przenosić.
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Na wszystkich młodych drzewkach owocowych powinno się zwalczać mszycę ponieważ uszkadza młode przyrosty i nie pozwala na uformowanie prawidłowej korony. Najskuteczniejsze są środki "chemiczne" niestety, ale młode drzewka nie owocują więc dla przeciwników chemii jest to argument za stosowaniem. Na starszych drzewkach można sobie odpuścić, chociaż są lata kiedy miałem liście śliw od spodu całe pokryte mszycą.
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 5 lut 2012, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Czyli są odpowiedzialne za przenoszenie wirusa szarki. Rozprzestrzenianie ze zrazami, czy przez narzędzia ogrodnicze przy odpowiedniej dbałości jet sprawą marginalną.marcinpruszcz pisze:że biorą czynny udział w rozprzestrzenianiu choroby.
Pozdrawiam, Jakub.
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Samemu podajesz przynajmniej 3 powody i bezsensownie cytujesz fragment mojej wypowiedzi. W dodatku w wypowiedzi zaprzeczasz samemu sobie, bo każdy wie jak to z "dbałością" jest w rzeczywistości...
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 5 lut 2012, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Czemu niby bezsensownie? Sam napisałeś, że odpowiedzialne jest zbyt wygórowanym słownictwem, z czym się absolutnie nie zgadzam. Poza tym wcale sobie nie zaprzeczam - skoro Ty nie dbasz, to nie generalizuj! Bo jakimś cudem w porównaniu do Twojej "dbałości" zarówno ja i Ci których znam osobiście nie tną beztrosko porażonych drzewek, a zaraz potem zdrowych tymi samymi narzędziami. A jak pewnie sam dobrze wiesz przenoszenie wirusów ze zrazami dotyczy praktycznie wyłącznie szkółkarzy, gdyż amatorów bawiących się w szczepienie jest garstka w skali kraju. Szkółkarze dbają, bo to jest podstawą ich zarobku. Skoro znasz jakiegoś szkółkarza rozpowszechniającego chory materiał, to przykro mi, ale powinieneś go zgłosić do np. PIORiN!
Pozdrawiam, Jakub.
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czy trzeba opryskiwać drzewka owocowe, które mają mszyce?
Grzebiesz zbyt płytko... Targi, rynki, sklepy, giełdy, itp. Sprzedają rośliny niewiadomego pochodzenia (co do odmian też nie jeden może mieć zastrzeżenia)... Wielokrotnie byłem świadkiem jak ludzie kupują rośliny, które sprzedawca fachowo przytnie i zazwyczaj ma tylko jedna parę nożyc. Nie będę dyskutował o braku wystawienia paragonu, czy faktury... Ale jestem pewien, że starają się sprzedać możliwie najtaniej zakupiony towar!