Mam kilka tuj szmaragdów i mam zamiar kupić jeszcze ok 50
Tymczasowy ogród Margo_margo
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
A ja się z wami nie zgadzam
Mam kilka tuj szmaragdów i mam zamiar kupić jeszcze ok 50
Chcę je posadzić za rządkiem pęcherznicy,która posadziłam tak:5 czerwonych, jedna zielona i tak na zmianę,szmaragdy za nimi myślę będą ładnie kontrastowały a te kolory dadzą podparcie niższym roślinom na rabatkach...a ogródek Marysiu to nie z drogi będziesz oglądać tylko ze ścieżek
Zaproszenie dla Małgosi też od razu wysówam 
Mam kilka tuj szmaragdów i mam zamiar kupić jeszcze ok 50
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Kasiu ale ja miałam na myśli te koło których przejeżdżamy, bo ja jako pasażer mogę i lubię oglądać okolice
Nie wypowiadam się więcej, bo każdy ma co lubi 
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
A no Marysiu przejeżdżając to i ja żurawia zapuszczam, jak akurat prowadzę to sporo zwalniam i zerkam...eM się wtedy pyta czy to wycieczka krajobrazowa
Jak dla mnie najgorsze są mury, bo przez tuje można coś zobaczyć...a że nie wszystko....troszkę tajemniczości jest fajne, zostaje pole dla wyobraźni. Ale masz rację, ile ludzi tyle gustów a o nich się nie dyskutuje
Jak dla mnie najgorsze są mury, bo przez tuje można coś zobaczyć...a że nie wszystko....troszkę tajemniczości jest fajne, zostaje pole dla wyobraźni. Ale masz rację, ile ludzi tyle gustów a o nich się nie dyskutuje
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Marysiu Najważniejszy argument przy żywotnikach to ten, że szczelnie zasłaniają
Kasiu Jeśli są tłem w ogrodzie to zupełnie inna historia i w takiej funkcji są dla mnie ok. Ja w ogóle coś z iglakami mam nie po drodze. U mnie na razie są trzy: mała kosodrzewina uratowana od śmietnika bo koleżanka nie miała ochoty zająć się mszycą, cyprysik groszkowy i 2 małe siewki cisa. To dla mnie trudny temat i w tej kwestii będę Was prosiła o rady (jak przyjdzie na to czas
Na razie sąsiad posadził rządek po swojej stronie ogrodzenia i całkiem fajnie moja rabata się prezentuje
Od północy działka też już sprzedana i delikatnie liczę, że coś ciekawego posadzą. Wówczas moje kaliny, pigwowce i dereń będę miały osłonę
Kasiu, za zaproszenie bardzo dziękuję i chętnie skorzystam. Może razem z Marysią?
Marysiu? Zabierzesz się ze mną?
Dziś miałam bardzo urzędowy dzień i wczoraj zrobiłam tylko przeciąg przez FO. Dziś nadrabiam
Jako, że miałam na wczoraj zamówione podlewanie przez Matkę Naturę zabrałam ze sobą pierwszy większy transport roślin

Miałam jeszcze jedno pudełko z pomidorami dla sąsiadki ale zanim wysiadłam z auta już zostało przytulone
W części "spożywczej" posadziłam sałatę i brokuły


A tego nie sadziłam, nie siałam i nie kcem
Dlaczego tylko 3? Ano ze względu na ślimaki. W zeszłym sezonie zeżarły mi wszystkie więc w tym roku testuję "zaporę" z rzeżuchy.
Pierwsza sałatka w 2013 roku była cudna ale wtedy ślimaki jeszcze nie wiedziały co tam planuję

Maliny powoli rozrastają się i o dziwo jedna będzie chciała kwitnąć

Jedyny krzak borówki nie objedzony wiosną przez zające będzie pełen owoców. To trzeci rok od posadzenia.

Przepiękny dereń także zapowiada sporo owoców więc może będą przetwory lub napoje wyskokowe

Oregano, tymianek i pietruszka naciowa

Posadzone też zostały kwiaty jednoroczne
Rabata "północna" z dnia na dzień wypełnia się roślinami






"Wietrzna"- założona tej wiosny także powoli zarasta




A to moi wierni towarzysze



Miłego wieczorka wszystkim zaglądającym
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Witaj ładne masz te rabatki malinki pychota moje też już ładnie rosną .Kicia słodka sama mam 3 sztuki + mama działkowa kicia i jej dzieciaczki .Ja moją ostróżkę przesadziłam i nic się jej nie stało 
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Jakże znajomo nam to zabrzmiałoMargo_margo pisze: Oczyma wyobraźni widziałam wyremontowany drewniany domek, przepiękne, kwitnące rabaty przylegające do wąskich, krętych ścieżynek, kwietną łąkę koszoną tylko po to, żeby kwiaty mogły się rozsiewać i ja: siedząca wśród tego piękna, otoczona zapachami, motylami, pijąca pyszną kawę, relaksująca się po ciężkim tygodniu pracy.
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Małgosiu pięknie rabatki ci się zazieleniają a po deszczu wszystko wygląda jeszcze ładniej
Zmartwię cię jednak ...albowiem pokazany przez ciebie dereń to na moje oko...berberys
I ja bym różyczce znalazła nowe miejsce, ostróżka jest już duża, różyczka mała z większą bryłą możesz wykopać.
A i patent z rzeżuchą
nie wiedziałam...znowu się czegos nauczyłam
No i obie z Marysią jesteście mile widziane ....tylko moze latem, jak roślinki mi się porozrastają bo nie będzie co oglądać
Zmartwię cię jednak ...albowiem pokazany przez ciebie dereń to na moje oko...berberys
I ja bym różyczce znalazła nowe miejsce, ostróżka jest już duża, różyczka mała z większą bryłą możesz wykopać.
A i patent z rzeżuchą
No i obie z Marysią jesteście mile widziane ....tylko moze latem, jak roślinki mi się porozrastają bo nie będzie co oglądać
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Justyna Dziękuję za miłe słowa i witam w moim tymczasowym ogrodzie
Kicia nie moja- sąsiadowa. Jak tylko usłyszy, że podjeżdżam przychodzi na pieszczoty i smakołyki. Ale myszy łowi u jeszcze innego sąsiada
Ostróżka naprawdę się rozrosła i trzeba ją przesadzić ale teraz zbiera się do kwitnienia
A różyczka jest od 3 sezon więc chyba łatwiej będzie od niej zacząć "przemeblowanie".
Andrzeju Witaj
Te trzy moje lata w stosunku do Waszych dwudziestu
Pracy czeka ogrm ale dla mnie to sama przyjemność. Siedzę, rozmyślam, rysuję a potem i tak wychodzi inaczej
Ale to moje miejsce i tam szukam wytchnienia
Kasieńko
Masz rację, że to berberys
Pisałam wcześniej o dereniu i tak mi w pamięć wlazł
A mój dereń wygląda tak

Różyczkę chyba jutro przesadzę, bo do jesieni znikłaby zupełnie pod ostróżką. A ostróżka na jesień lub na wiosnę zmieni miejscówkę
Patent z rzeżuchą dopiero testuję więc... gdzieś czytałam, że ślimaki nie znoszą jej ostrego aromatu i smaku. Jutro zobaczę czy coś zostało po sałacie
Jutro wysadzam pierwsze pomidory do gruntu więc trzymajcie kciuki żebym czegoś nie poknociła
Kicia nie moja- sąsiadowa. Jak tylko usłyszy, że podjeżdżam przychodzi na pieszczoty i smakołyki. Ale myszy łowi u jeszcze innego sąsiada
Ostróżka naprawdę się rozrosła i trzeba ją przesadzić ale teraz zbiera się do kwitnienia
Andrzeju Witaj
Te trzy moje lata w stosunku do Waszych dwudziestu
Ale to moje miejsce i tam szukam wytchnienia
Kasieńko
Masz rację, że to berberys
A mój dereń wygląda tak

Różyczkę chyba jutro przesadzę, bo do jesieni znikłaby zupełnie pod ostróżką. A ostróżka na jesień lub na wiosnę zmieni miejscówkę
Patent z rzeżuchą dopiero testuję więc... gdzieś czytałam, że ślimaki nie znoszą jej ostrego aromatu i smaku. Jutro zobaczę czy coś zostało po sałacie
Jutro wysadzam pierwsze pomidory do gruntu więc trzymajcie kciuki żebym czegoś nie poknociła
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Gosiu, ja również się melduję
Dopier dziś, niestety zauważyłam, że założyłaś swój wątek.
Na pewno będę częstym gościem.
Dopier dziś, niestety zauważyłam, że założyłaś swój wątek.
Na pewno będę częstym gościem.
Pozdrawiam, Marta.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Marta
Bardzo się cieszę, że mnie znalazłaś a wątek otwarty kilka dni temu
Dziś pakowałam pomidory do kosza na jutrzejszą eksmisję, zrobiłam listę co do wykonania w dniu jutrzejszym i stwierdzam, że doba jest za krótka
Muszę zrobić opryski w sadzie więc skakania po drabinie trochę będzie (jabłonie, śliwy, porzeczki, borówka) potem skupiam się na pomidoraskach. Po przerwie na kawę kolejne jednoroczne do gruntu, przesadzenie różyczki, plewienie w warzywniku bo kiełkującej marchewki nie widać i jeśli starczy czasu to trzeba coś pokosić żeby było na ściółkowanie warzyw. I jak starczy czasu to powinnam dokończyć obsadzanie północnej strony kalinami. I jak starczy czasu poobrywać truskawkom kropkowane kiście, i jak staczy czasu przesadzić siewki berberysów. I jak starczy czasu powyciągać siewki pęcherznicy do doniczek. I jak starczy czasu.... wrócić do domu
Bardzo się cieszę, że mnie znalazłaś a wątek otwarty kilka dni temu
Dziś pakowałam pomidory do kosza na jutrzejszą eksmisję, zrobiłam listę co do wykonania w dniu jutrzejszym i stwierdzam, że doba jest za krótka
Muszę zrobić opryski w sadzie więc skakania po drabinie trochę będzie (jabłonie, śliwy, porzeczki, borówka) potem skupiam się na pomidoraskach. Po przerwie na kawę kolejne jednoroczne do gruntu, przesadzenie różyczki, plewienie w warzywniku bo kiełkującej marchewki nie widać i jeśli starczy czasu to trzeba coś pokosić żeby było na ściółkowanie warzyw. I jak starczy czasu to powinnam dokończyć obsadzanie północnej strony kalinami. I jak starczy czasu poobrywać truskawkom kropkowane kiście, i jak staczy czasu przesadzić siewki berberysów. I jak starczy czasu powyciągać siewki pęcherznicy do doniczek. I jak starczy czasu.... wrócić do domu
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
A na koniec, jak będziesz miała jeszcze siły, rozpal sobie grila, zjedz kiełbaskę, napij się zimnego piwka i tak stwierdzisz, że nie zrobiłaś wszystkiego , co sobie zaplanowałaś.
Bynajmniej ja tak mam niemal codziennie.
Doba za krótka...
Bynajmniej ja tak mam niemal codziennie.
Doba za krótka...
Pozdrawiam, Marta.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
No i niestety ta proponowana przez Ciebie część odpada. Do domu mam 20 km i tylko ja jestem kierowcą
Właśnie tak się zastanawiam jak to pogodzić- praca w ogrodzie, jakiś grill lub ognisko, do tego obowiązkowo jakiś wzmacniający siły witalne napój. Trzeba by jakiś barłóg sobie umościć żeby do domu nie wracać
no ale jak nie wracać jak tam berbeć czeka
Chyba pozostaje mi wieczorem jakieś piwko przegryźć kabanosem
Właśnie tak się zastanawiam jak to pogodzić- praca w ogrodzie, jakiś grill lub ognisko, do tego obowiązkowo jakiś wzmacniający siły witalne napój. Trzeba by jakiś barłóg sobie umościć żeby do domu nie wracać
no ale jak nie wracać jak tam berbeć czeka
Chyba pozostaje mi wieczorem jakieś piwko przegryźć kabanosem
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Zgodnie z przewidywaniami Marty padłam o 17 na kolana i stwierdziłam, że nie zdążyłam wszystkiego zrobić
Niestety mój "współpracownik" (czyt. tato) siedział już koło samochodu od pół godziny i patrzył na mnie takim wiele mówiącym, błagalnym wzrokiem
Ale najważniejsze zrobione: pomidory wysadzone (11 sztuk) i opryski przed deszczami wykonane
Teraz tylko
żeby w poniedziałek za bardzo nie schłodziło nocą. Ma być tylko 4*
Nie wiem jak to się stało
ale mam z dzisiejszego dnia tylko jedno zdjęcie

Czasu zabrakło czy co?
Niestety mój "współpracownik" (czyt. tato) siedział już koło samochodu od pół godziny i patrzył na mnie takim wiele mówiącym, błagalnym wzrokiem
Ale najważniejsze zrobione: pomidory wysadzone (11 sztuk) i opryski przed deszczami wykonane
Teraz tylko
żeby w poniedziałek za bardzo nie schłodziło nocą. Ma być tylko 4*Nie wiem jak to się stało
ale mam z dzisiejszego dnia tylko jedno zdjęcie 
Czasu zabrakło czy co?
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
A nie mówiłam!!!
Ja dziś rano o 6 odwiozłam córkę na rajd, posprzątałam dom, wywiesiłam chyba z 4 prania, ugotowałam obiad. Tyle przed południem.
Pó źniej wykosiłam trawę ok 10 arów, posadziłam szparagówkę, podlałam w tunelu i wokół niego świeżo posadzone sałaty i selery. Poprasowałam to , co przed południem wyprałam, Wykąpałam się i...padam na pysk. A miałam jeszcze dużo w planach...
Dobrze, że jutro niedziela, dla mnie dzień bez prac polowych, więc wreszcie pięć minut usiądę na tyłku
Ja dziś rano o 6 odwiozłam córkę na rajd, posprzątałam dom, wywiesiłam chyba z 4 prania, ugotowałam obiad. Tyle przed południem.
Pó źniej wykosiłam trawę ok 10 arów, posadziłam szparagówkę, podlałam w tunelu i wokół niego świeżo posadzone sałaty i selery. Poprasowałam to , co przed południem wyprałam, Wykąpałam się i...padam na pysk. A miałam jeszcze dużo w planach...
Dobrze, że jutro niedziela, dla mnie dzień bez prac polowych, więc wreszcie pięć minut usiądę na tyłku
Pozdrawiam, Marta.










