Witaj
Rozana miło ,że zajrzałaś do mnie ,

cieszę się bardzo .Dziś pogoda przepiękna ale ja po wczorajszych występach na działce czuję się okropnie , jakby mnie ktoś kijem poobijał . Mam nadzieję ,że to tak tylko po zimie , a potem się rozruszam .Na działce nie byłam ale pokażę moje parapetowce one rosną jak na drożdżach:
petunie

pelargonie siane z nasion i ze szczepek

hortensja ,którą hoduję z patyka,było ich kilka ,a została jedna sztuka

Lobelia i mój mikrus rozmaryn
