Jeż w ogrodzie.Kochajmy jeże.Jak go zaprosić do ogrodu/

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Arielku - bardzo nikła jest ta szansa :? . Miałam całe stadko jeży na poprzednim ogrodzie (wielkim i zarośniętym) . Przychodziły pod domek co wieczór i nie zwracając uwagi na nas, siedzących na werandzie - w odległości 1 metra spokojnie zajadały przygotowaną w miseczkach kolację . Trwało to parę lat , a skończyło się, gdy całkowicie znikły wszelkie chaszcze dookoła. :(
Wyniosły się w bardziej zarośnięte miejsca ; tam czują się bezpieczniej.

Ale kto wie? Może odwzajemnią Twoją miłość ? ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
ariel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1479
Od: 24 paź 2006, o 22:46
Lokalizacja: Zaleszany PDK
Kontakt:

Post »

W czasie kiedy pochłaniałem wiedzę o jeżach on sobie jakimś cudem przeszedł z ogrodu na podwórko (teleportacja?), na szczęście nie to z psem. No to chciałem zrobić dobrze i dać mu jajko, ale sobie potuptał pod płot i... znikł :shock:
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Jeśli chcecie zatrzymać jeże lub zwabić je do siebie, wystarczy systematycznie podsypywać karmę, taką dla kota, zwykłe chrupki, chociaż uwielbiają tę mokrą, z puszki.
Wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, ale dokarmianie jeży jest jak najbardziej wskazane.
Bardzo cieszę sie, że jest tu tylu miłośników jeży :D
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

U sąsiada pod altankę zamieszkał jeż. Sąsiad twierdzi,że dzięki temu nie ma u niego na działce ślimaków. Mam nadzieję,że na wiosnę jeż poderwie jeżową na piękną chatę, bo pod altanką jest sporo miejsca, więc może u mnie też jakieś potomstwo się osiedli? Tylko muszę poczytać, jaką im sprawić chatę, żeby chętnie u mnie zamieszkały.

Nieochędożny - niestety nie da się podobno wytresować jeża,by załatwiał się w jednym miejscu.
Waleria
Saraaa

Post »

Do mnie nie dawno przywedrował jeż. Rankiem chodził sobie po chodniku. Aby nie zauważyły go moje pieski - przeniosłam go w niewidoczne dla nich miejsce.
później okazało się, że jeż był najprawdopodobniej potrącony przez samochód - nim się zorientowałam było już za późno.... :roll:
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Mój wczorajszy gość :D

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

rivendel pisze:Jeśli chcecie zatrzymać jeże lub zwabić je do siebie, wystarczy systematycznie podsypywać karmę, taką dla kota, zwykłe chrupki, chociaż uwielbiają tę mokrą, z puszki.
Problem w tym, że wcześniej zlezą się do mnie koty sąsiadów - a tych musimy unikać ze względu na alergię córki :? ...
Ale jeż czasem zagląda! Nawet spał w zgrabionych pozostałościach po skoszonym trawniku :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Aska pisze:
rivendel pisze:Jeśli chcecie zatrzymać jeże lub zwabić je do siebie, wystarczy systematycznie podsypywać karmę, taką dla kota, zwykłe chrupki, chociaż uwielbiają tę mokrą, z puszki.
Problem w tym, że wcześniej zlezą się do mnie koty sąsiadów - a tych musimy unikać ze względu na alergię córki :? ...
Ale jeż czasem zagląda! Nawet spał w zgrabionych pozostałościach po skoszonym trawniku :lol: :lol: :lol:
U mnie ze względu na nornice koty są mile widziane...Zresztą obiecałam sobie, że będę je sterylizować i kastrować jak tylko z funduszami odtaję, jest ich tam z 10...A dowiedziałam się, że zeszłej zimy kilka dostało łopatą :cry:
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A czy one nie zamarzna jeśli teraz jest -9C?
Przed chwilą psy oszczekiwały kopę liści pokrytych śniegiem.
Poszłam na koniec wybiegu, a tam...coś płacze!

Obrazek

I teraz nie wiem, czy on obudzony i trzeba go przenieść np. do otwartej szopy,
czy i jak on wytupta w inne miejsce, skoro jest 20-25 cm śniegu? :cry:
Nie zamarznie taki goły?
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post »

Haniu,a może wystarczy go oslonić kartonem? :?: W którymś z czasopism widziałam domki dla jeży. Niestety wszystkie,które do nas przychodziły wypłoszył nasz psiak :(
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Kasiu, nie znam ich zwyczajów.
Dlatego pytam, bo ten straszny płacz...
On malusi, jak zaciśnięta piąstka :cry: .
A nie chcę mu zrobić dodatkowego stresu przenosinami.
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post »

"Do zamieszkania w naszym ogrodzie jeże może zachęcićgęsty,swobodnie rosnący żywopłot,sterta chrustu,liści lub kamieni.W ostateczności możemy dla nich przygotować specjalny domek,wykładając jego wnętrze suchą trawą i liśćmi."

To cytat z MPO,przypomniałam sobie,że ostatnio właśnie czytałam o jeżach i od razu poleciałam po segregator ;) Ten karton,to pierwsze,co przyszło mi do głowy. Jeśli jeżyk zostanie,to będzie znaczyło,że mu to pasuje.
A swoją drogą podobno głos mają jak płacz dziecka,czy to prawda?
I tak przy okazji znalazłam jeszcze artykuł w "Ogrodach"z 2005r o jeżach ;)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Dzięki Kasiu, ubieram się i idę zobaczyć, czy wytuptał jakąś ścieżkę.
Jeśli nie, to zgodnie z Twoją sugestią, nałożę mu na liście - kartonik z dziurką. :P


Płacz okropny, rozpaczliwy, zawodzący, cichy - taki :
" błagam nie zabijaj mnie".
Nie groźne fukanie, tylko ...jęk rozpaczy. :oops:

************
Śladów jeżych łapek - nie ma.
Kopczyk - nie naruszony, więc nałożyłam nań gruby karton.
Do rana zasypie go śnieg.
Nie najlepsza to sypialnia, bo u sąsiada jest także stodowła i szopy,
gdzie żaden zdziczały kot go nie znajdzie.
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Post »

Kocham jeże. Do nas od trzech lat przychodzi nasz jeżyk,jest tak zadomowiony że je z kotami z miski :lol:
A oto i nasz Edzio
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
muminek
200p
200p
Posty: 462
Od: 26 mar 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post »

Śliczny :D Przypomina mi się tegoroczna przygoda z jeżami. Którejś nocy obudziło mnie szczekanie wszystkich psów w okolicy łącznie z naszym psiakiem.Wyszłam na dwór (była chyba 2 h z minutami, rozglądam się i nic nie widzę.Po godzinie ponownie usłyszałam hałas i wyszłam zobaczyć,co się dzieje.To nasz psiak oszczekiwał jeża.Założyłam rękawice i wyniosłam go w odpowiednie miejsce. Sytuacja powtarzała się kilka razy :D Nauczona pierwszym spotkaniem od razu zakładałam rękawice i szłam szukać jeża.Żałuję,że nie znalazł sobie w naszym ogrodzie kryjówki...
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”