

Za to jak wyjdzie słoneczko w Święta, to wszystko ruszy ze zdwojoną siłąAnnes 77 pisze:Ja też stoję z pracamiZimno,zachmurzone niebo brrrr
Tak, słoneczko potrzebneAGNESS pisze:Do mnie deszcz zawitał dopiero wczoraj.... wcześniej było zimno, ale sucho niesamowicie.... ziemia popiół.... aż się pyliła przy gracowaniuWreszcie roślinki napiją się do woli.... teraz tylko ciepełka i słoneczka, to wszystko ruszy na wyścigi....
Póki co kupiłam żeliwne mini poidełka - śliczne, ale nie w to miejsceedulkot pisze:Monia poidełko na nodze też dobry pomysła siedząc na ławeczce można oglądać ptaszki przy wodopoju
![]()
Ostróżki rosną na potęgę, moje też i tylko patrzeć jak wypuszczą pędy kwiatowe
Tak, to druga sunia - czarna Chichuachua, która nieoczekiwanie stała się nowym domownikiem. Miła psinka, ale rozumek maleńki w porównaniu do yorkaAnnes 77 pisze:Moni piękne rabaty,a ostróżki w takim samym stadium:)
Piesio z tyłu biegnie?
Drotko, rozrosły się bardzo, ale cieszę się z tego, bo są ślicznedodad pisze:Błekitne szafirki i u mnie rozrosły się wspaniale. Bardzo je lubie.
Ostróżki olbrzymieZ moimi rozprawiły się ślimaki, ale już mam nowe choć sadzenie pewnie dopiero po świętach.
Justyś, zapoluj jesienią koniecznie - są pięknejusti177 pisze:Bardzo fajne to ujęcie z drugiej strony ogrodu![]()
Szkoda, ze ja nie mam jak i przede wszystkim czego tak pokazywać![]()
Ma błękitne szafirki zapoluję
Gosiu, właśnie kłopo z tulipankami jakiś, bo jest ich mniej niż rok temu - bardzo mnie to zmartwiło, bo są prześliczneMargo2 pisze:Monia i ja się melduję.
Rabaty faktycznie prezentują się wspaniale
Widzę, że tulipanki sie przyjęły. Za rok będziesz ich miała jeszcze więcej.
Bardzo ładnie się rozrastają
Pisałam o drugim piesku odpisując Ani - to przypadkowa nowa pupilka. Już zostanie. iestety jedyne jej ulubione zainteresowanie to jedzenie i spanie. Rozumie chyba tylko tyle, że szelest papierka oznacza jedzenie. Muszę to zmienićewamaj66 pisze:Dziś moje ostróżki wyglądają na klapnięte, było -4. To chyba tylko obrona przed zimnem, nie powinno im nic dolegać, ale widok smętny.
Skąd się wziął drugi piesek?
Wow, a cóż to za sąsiedzijusti177 pisze:Monika,
Ja po prostu mam maly ogród- przedogród i nie mogę, a raczej już nie chcę pokazywać z ogrodem sąsiadów - po pewnym przejściu z nimi dwa lata temu....![]()
Szafirki cudne, będę szukać jesienią. I białych