Cierniuchy Anny - Meir
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20291
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Wszystko zależy od ilości słońca które nasze rośliny mają w ciągu roku. Jeśli jest go maksimum to nawet te duże kolumnowe mammillarie nie wyciągają się nadmiernie - oczywiście za wyjątkiem tych które to mają w genach (np. M. matudae).
Nasz Forumowicz a mój Przyjaciel Marek L. który ma wspaniałą i naprawdę starą kolekcję mammillarii (rosną latem w namiocie foliowym) potrafi je prowadzić w formach płaskokulistych i kulistych przez co wyglądają naprawdę wspaniale.
Nasz Forumowicz a mój Przyjaciel Marek L. który ma wspaniałą i naprawdę starą kolekcję mammillarii (rosną latem w namiocie foliowym) potrafi je prowadzić w formach płaskokulistych i kulistych przez co wyglądają naprawdę wspaniale.
- _LeNa_
- 500p
- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Aniu dziękujęMeir pisze:Magdo, dziękuję za odwiedziny!Skrywam jeszcze dużo, jednak chciałabym wstawiać ładne zdjęcia (Twoje na przykład mi się bardzo podobają!). Niestety, na chwilę obecną został mi tylko aparat w komórce, ale postaram się uzupełniać. Czekają jeszcze ogromneeeee Echinopsis, dzika hawosja, eszewerie, Copiapoa i kilka innych. Poza tym, nie można tak dawać wszystkiego od razu, tylko budować napięcie oglądającego


Poza tym bardzo dobrze kombinujesz.. Napięcie trzeba dawkować

W każdym bądź razie.. Ja już czekam na kolejne fotki

- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Zaiste tak jest, cała to prawda - równomierna i mocna wystawa na światło to klucz w tym przypadku. Przyznam, że mi ciężko M. perbellce utrzymać kształt ufo. Jest strasznie nierówna na boczkach, co widać na tych zdjęciach, jak się przypatrzyć. Chyba w to lato pójdzie na okno płd-zach, a nie wsch-płd, albo w ogóle na balkon na patelnię. Niestety, cierpię na brak miejsca :<hen_s pisze:Nasz Forumowicz a mój Przyjaciel Marek L. który ma wspaniałą i naprawdę starą kolekcję mammillarii (rosną latem w namiocie foliowym) potrafi je prowadzić w formach płaskokulistych i kulistych przez co wyglądają naprawdę wspaniale.
Tymczasem ona ciągle kwitnie



Ponadto coś mi lobiviuje ;] Przepraszam za fatalne foto. Dwa tygodnie po wysiewie. Skiełkowało 8 z 10 nasion, z czego jedno wypadło zagrzybione


Na wysiew czekają gymnoki - berchtii, gibbosum v. nigrum i strigilianum. Plus cała moc innych roślinek jak groszki i inne kwieciste ;] Robię też eksperyment z wysiewem judaszowca, na razie się stratyfikuje.
A to moja Rebutia senillis i inne ujęcie Teprocactusa w jego nowym glinianym lokum.


I jeszcze takie nie kaktusowe. Mój storczyk, uratowany jako wyrzucony od klienta z pracy przyjaciółki. U mnie ma się chyba dobrze i liściuje


Dawno mnie nie było tu, wszystko przez naukę. Ale pochwalę się, że ten semestr ogrodnictwa zakończyłam ze średnią ~4,4 (i tak mi mało xD)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20291
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniuchy Anny - Meir
2x więcej gratulacji! Za wyniki i piękne rośliny. Szczególnie Mammillaria perbella(?) śliczna. 

- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Dlatego najlepiej siać w czysty źwir, a i w takim czasem jakieś pajęczynki się pojawiają. Fajne roślinki.
- Martada
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1390
- Od: 17 mar 2013, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Aniu moje gratulacje za wyniki a nauce, roślinki...i kaktusie kiełki 

- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Zobacz Mammillaria spinosissima czy aby u góry korpusu nie pojawiły się w głębi białe gęste włoski. Jeśli tak to znaczy ze szykuje się do kwitnienia. Gdyż takie włosie pojawia się na długości zeszłorocznego przyrostu i poprzedza pojawienie się pąków, które się skrywają i powoli rosną i już niedługo się ujawnią. Ja właśnie myślę aby swoją niedługo wstawić do ciepła.
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Witam - wbiłem do Ciebie i co mnie przykuło ??? Elongata - czyli coś co misie lubą najbardziej
swoją już też doglądam czy mnie uraczy takimi fajnymi kwiatkami jak u Ciebie
fajny zbiór - będę zaglądał - czekam na więcej kwitnącego foto






pozdrawiam wszystkich serdeczenie - Łuk@sz 

- Jolka86
- 50p
- Posty: 70
- Od: 9 kwie 2011, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław - Chrząstawa Wielka
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Hej, fajna kolekcja. Wpadł mi w oko twój Teprchocactus papyracantus , gdzie takiego upolowałaś? od dziś marzę o nim
! no i ta kwitnąca Mammillaria perebella też świetna
pozdrawiam serdecznie


pozdrawiam serdecznie
- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Henryku, sugerujesz, że to może nie być perbella?hen_s pisze:Szczególnie Mammillaria perbella(?) śliczna.


To sianie w grubszy żwir i więcej podłoża było ciut eksperymentem a ciut brakiem składników :t Wzeszło nieźle, 100% kiełkowalności to chyba nigdy nie będzie. Nie odkażałam samych nasion, więc... Najbardziej martwi mnie to, że te które się ostały siedzą dość gęsto, ale nic. Oby to im nie zaszkodziło. Kolejny wysiew (Gymnioków) zrobiłam już normalnie w drobniutkim czystym żwirku, ale dopiero kilka dni minęło, więc nie mam jeszcze rezultatów.
Dziękuję Marto!


Póki co nie widzę nic na M. spinosissimie, trochę wełny ma, ale żeby się coś zawiązywało, to nie sądzę. Ona nie jest u mnie długo więc może nie zakwitnąć :<
Łukaszu, dziękuję za odwiedziny! W tym roku Elongata jeszcze śpi, trochę mnie to martwi czy nie miała za ciepło zimą. Ale i tak bardzo ją lubię bo się rozkrzacza ;]
Jolka86, Teprchocactus papyracantus to super roślinka, ma nietypowy wygląd i przez to prezentuje się interesująco. Kupiłam na alle..drogo u jednego z polskich hodowców kaktusów. Całkiem często są dostępne i chyba nawet teraz też ;]
Mój grudnik oszalał i kwitnie drugi raz. Strzeliło mu do liściastej głowy. Dni są dużo dłuższe już i powinien dawno odpoczywać.

Kupiłam sobie też, za namową, takiego stworka cristata. Wygląda jak bułka -,-

A to szklarnia kaktusowa w mojej szkole

SGGW budynek nr 35 Wydział Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20291
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Cierniuchy Anny - Meir
Śliczny kącik kaktusowy. W szkole piszesz? Doskonały pomysł! Gdyby takich było więcej to i nas tutaj zainteresowanych tymi przecież tak ciekawymi i pięknym roślinami było by dużo więcej.
Co do M. perbella to zmienny gatunek, do tego nie jestem specem od tych roślin więc negować nie będę. Napiszę tylko, że moja jest inna.

Co do M. perbella to zmienny gatunek, do tego nie jestem specem od tych roślin więc negować nie będę. Napiszę tylko, że moja jest inna.

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Cierniuchy Anny - Meir
I skorzystalibyśmy pewnie z zaproszenia, ale w stopce nie masz nazwy miejscowości i przez to nie wiemy, gdzie taka fajna szkoła się znajduje 

- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cierniuchy Anny - Meir
To szkoła ogrodnicza? Czad!