Witaj Elizabetko
Cieszę się,ze odwiedziłaś mój wątek. Czasu dla kamelii nie trzeba mieć wiele,a piękne pąki to moja zasługa- udało się
Elizabetko moje kamelie stoją na chłodnym ganku od strony zachodniej.Mają duże nabrzmiałe pąki. Przyznam Ci się Elizabetko,ze dzisiaj jedną
kamelię wniosłam do domu.Postawiłam w najbardziej chłodnym pokoju,gdzie przez większość dnia okno jest uchylone. Może nie zrzuci pąków.
Sama nie wiem czy dobrze zrobiłam

Ale już chciała bym widzieć jej kwiaty

Będę ją czujnie obserwować. Elizabetko zachęcam Cię do zakupu kamelii,bardzo cieszą jej kwiaty

Czasami można kupić przekwitnięte na wyprzedaży całkiem nie drogo

Z niecierpliwością czekam na rozkwit pąków kamelii
Piozdrawiam
