Mój ogród przy lesie cz.9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Tajeczko, wiem, że kopytnik cień lubi. Nie znałam go wcześniej, ale jak Jagusia o niego zapytała to popatrzyłam co to takiego i mi się spodobało :) Cienista duża rabata też będzie, a tymczasem znajdę mu kącik w cieniu coby się rozrastał :) Mam też jeszcze miejsce na rabatce pod wielkimi świerkami, ale tam moga być tylko take, które tolerują sucho, bo te świetki chyba tak wysyszają ziemię. Do tego planuję zrobić rabatkę przy żywopłocie tujowym .
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Agnieszko skoro nie masz u siebie czerwonego maku, to dobry i taki na otarcie łez, ale ja jestem nie pocieszona, gdyż czerwony mi się wysiewa wszędzie, a te odmianowe, kolorowe fioletowe, białe z obwódką i różowy właśnie zawsze mi giną. :)

Beatko kopytnik nie tylko się rozrasta, ale także wysiewa wszędzie gdzie jest cień i wilgotna ziemia.
Pod świerkiem masz rację, że chyba by nie rósł.
A swoją drogą, to nigdy nie widziałam jego kwiatów, ale chyba kwitnie, skoro się wysiewa. ;:306
Może kiedyś z Jagusią wybierzecie się do mnie? :)
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Pogadam o tym z Jagusią na zlocie :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Zazdroszczę Wam tego zlotu.
Będę czekała z niecierpliwością na relację. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Na dobranoc jeszcze kilka fotek proszę. :D


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Witaj Tajeczko
Bardzo się cieszę że już jesteś znów, mam nadzieję że Adasiowi i Tobie dobrze zrobił taki pobyt nad morzem. Widać że Twój ogród nie ucierpiał podczas Twojej nieobecności, a wątek założony dopiero teraz ale jak pięknie rozpoczęty - cudniaste są te Twoje rododendrony.
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Tajka pisze:Zazdroszczę Wam tego zlotu.
A czemu nie jedziesz?
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Jestem. I zostaję 8-)
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2992
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Takie widoki ,to raj dla oczu.Łany azalii i rh.Widzę,że ładnie kwitnie Ci kielichowiec,ciekawi mnie po jakim czasie zakwitł.?Mój ma dopiero 2 rok i chyba będę musiała jeszcze poczekać.Nawet wczesny liliowiec i pomarańczowe lilie już Ci zakwitły. :shock: nie wiem na co moje jeszcze czekają.
Awatar użytkownika
nirali
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 928
Od: 16 lis 2011, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Teresko ależ pięknymi kolorkami rozpoczęłaś :D Mam taką jedną bidulkę ale w tym roku zdecydowanie słabiej kwitła może dlatego że nie zdążyłam oberwać ubiegłorocznych kwiatostanów ;:131
O chwastach to u Ciebie nie ma mowy bo ogród dojrzały, rośliny już się rozrosły więc badylko nie ma szansy przebicia!
U mnie ogórki zaczynają nieciekawie zmieniać kolor a i kartofelki pasowałoby obsypać...a tu znowu pada ;:131
Pozdrawiam Kasia.

niralowy ogród
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10605
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Tajeczko jak miło że jesteś a urok Twych rh jest wspaniały ...widziałam je po przekwitnięciu i też zrobiły na mnie ogromne wrażenie...
Wielosil u mnie też zaczyna kwitnąć...stwierdzam że u Ciebie wszystko kwitnie wcześniej a przecież ta sama strefa...
dobrze że jesteś ;:196
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Kochani tyle miłych wpisów, że chciałabym utkwić na stałe przy kompie i delektować się miłymi słowami, oraz szczegółowo obejrzeć wszystkich Forumowiczów ogrody, a w każdym kryje się inny klimat ze swą nie powtarzalną urodą i wiele nowych roślin, których jeszcze nie znam. Chociaż żeby móc się napatrzeć, gdyż z miejscem do sadzenia u mnie bardzo źle.
Udało mi się kupić dwie odmiany Jagód Goji, to M strasznie się natrudził, żeby im miejsce znaleźć.

Iwonko dziękuję za odwiedziny. ;:196
Zdjęcia może nie ukazują całego bajzlu, jaki panuje w moim ogrodzie. Jest okropnie. Suche pędy róż, nie dokładnie przycięte przez M, trawy zakwitające na rabatach, z posadzonych w kwietniu roślin na kompoście pełno dorodnej sałaty, :;230 której na rabatach lepiej, gdyż warzywniak tonie w błocie, wszystko żółte i nie rośnie, tylko selery się cieszą.
Z nad morza wróciliśmy oboje z wnuczkiem pochorowani, gdyż pierwszy tydzień byliśmy całą rodziną prywatnie, a trzy tygodnie w sanatorium, gdzie dzieci na okrągło chorują, łapiąc jedno od drugiego infekcję.
Adaś cały turnus wytrwał, dopiero w dzień wyjazdu go dopadło, a ja wcześniej brałam antybiotyki. :)

Beatko na zlot nie jadę przede wszystkim z powodu mojego lęku przed jazdą samochodem, który musiałby M prowadzić, gdyż ja kierowca z Bożej łaski, a M po udarze i lepiej nie ryzykować.
Nad morze do Dąbek k/ Darłowa, chociaż bardzo daleko, ale w miarę czułam się bezpiecznie, gdyż w obie strony prowadził zięć, no i trochę córka. :)

Aniu DS dziękuję za odwiedziny i wdzięczna Ci jestem, że postanowiłaś zostać. ;:196

Zuziu mało bywasz na forum, więc tym bardziej dziękuję za odwiedziny.
Powiem Ci, że moją odmianą kielichowca jestem lekko rozczarowana.
Słaba odmiana mi się trafiła jakaś, gdyż u Tadeusza w Nokłach rośnie pięknie pachnący, o dużych kwiatach.
Mój zakwitł w tym samym roku, co był posadzony.
Nie marznie i nie ma żadnych chorób.
Twój z pewnością na drugi rok już zakwitnie, chyba, że jakaś szlachetniejsza odmiana od mojego Ci się trafiła. :)

Kasiu witaj. :wit
Dziękuję bardzo za wizytę i miłe słowa.
Moje różaneczniki w przeciwieństwie do innych roślin, np.róż, czy klematisów rosną w miarę dobrze, ale to z pewnością z powodu kwaśnych piasków, które nie powodują zmiany odczynu ziemi, w której posadzone są różaneczniki.
Borówka amerykańska rośnie u mnie i owocuje także bardzo dobrze, z tego co pamiętam, u Ciebie jest żyzna glina, a rośliny wrzosowate tego nie lubią.
Chwasty u mnie wyrastają z kory, gdyż pod spodem nie ma włókniny, ani żadnej folii.
Na moim warzywniaku, który jest położony trochę niżej od ozdobnego, stoi woda, a rośliny skarlałe i żółte. :)

Misiu ja także cieszę się, że jesteś. ;:196
Forum bez Ciebie nie było by takie samo.
Jesteś bardzo dzielna i pogodnie usposobiona.
Można od Ciebie czerpać energię, choć wirtualnie do życia. ;:167
W moim ogrodzie jest taka cisza, że aż dzwoni w uszach, więc rośliny może dlatego wcześniej zakwitają, wytworzył się swego rodzaju mikroklimat. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Obrazek
Ostatnie kwiaty na berberysie koreańskim, kilka fotek wstawię i zabieram się za odgruzowanie mieszkania, nastawić nalewkę z jagody kamczackiej i upiec placek z rabarbarem, gdyż jutro w ogród, a pogoda nie pewna. :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Tajeczko cudownie że już wróciłaś. ;:196 Fotki jak zwykle- cudowne. Ten łan karmnika robi wrażenie. :shock: U mnie rośnie malutkimi plackami, coś chyba nie za bardzo mu u mnie pasuje.
Awatar użytkownika
Dana58
200p
200p
Posty: 496
Od: 22 lip 2012, o 22:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Garbów

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Witaj Teresko, pospacerować z rana po jednym z najpiękniejszym na forum ogrodzie z rana to sama przyjemność ;:138 . Rododendrony niesamowite, karmnik niestety ubiegłej wiosny totalnie zdemolowały nam kury sąsiada, a szkoda bo fajnie wygląda. Pozdrawiamy serdecznie Danusia i Andrzej
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”