Tosiu - jak różane patyczki puszczą korzonki ... to dlaczego patyczki azalii miałyby nie puścić? - trzeba sprawdzić.
Irenko - trzeba ukorzeniać co się da - jakże przyjemnie podzielić się z innymi.
Osiu - chyba przerzucę sie na ekologię - dałem 18 zł za "mniszka" - starczyło na dwa opryski trawnika i .... mlecze, babka i inne rosną dalej

- toż to lepiej je wydłubywać!
to samo z inną chemią - stale trzeba wydawać pieniążki .... już nawet posadziłem aksamitki między różami, bo wiem, że mszyce aksamitek nie ruszają.
Wczoraj obserwowałem wróbelki w domku. Młode były tak wyrośnięte, że w porze posiłku siedziały w okienku

a dzisiaj ... cicho było - za to słyszałem ich wesoły szczebiot na wiśni ...
w Dniu Mamy zrobiły prezent swojej i .... wyleciały z domku
aha! przywitał mnie cudowny zapach - wiedziałem! zakwitł mój mały bez japoński - ależ on pachnie!
