Na zachód od Wisły II

[julianna]

U mnie pierwiosnki też już wzeszły. niebawem zobaczymy jeszcze inne kwiatuchy.

[ewa_rozalka]

oby jak najprędzej.

[Bufo-bufo]

W tym tygodniu dni (u mnie ) na plusie, noce lekkie przymrozki - odwilż?
Julianno czy masz może swój wątek w tym dziale?

Ostatnio strącałam ciężki śnieg z niektórych (delikatniejszych) iglaków.

Z tych nie.

[anias1]

Witaj widzę że świetnie się czują te ptaszki u ciebie Super fotki

Pozdrawiam Ania

[Bufo-bufo]

Aniu witam Cię serdecznie Z reguły jak idę z karmą to widzę i słyszę zgłodniałe towarzystwo.

[zwkwiat]

Olu, u mnie już sikorek nie widać, ale wczoraj miałam najazd stada dzwońców,nie zdążyłam zrobić zdjęcia, coś je spłoszyło.

[Bufo-bufo]

Zosiu już przyleciały dzwońce? Ja je widywałam dotychczas w okresie wiosenno-letnim, ale fakt że dość wcześnie przylatywały na wiosnę.
Ostatnio doszłam do wniosku ze sierpówki są drugą po wróblach tak liczną grupą w miejscowości w której mieszkam.
Na zimę tworzą jedną rodzinę i trzymają się wszystkie razem, wiosną oddzielają się i żyją w parach (to wierne ptaki).


Mazurek

[zwkwiat]

Olu, u nas dzwońce są całą zimę, po sikorkach i wróblach one są najliczniejsze, jest ich bardzo dużo, potrafią skutecznie blokować karmnik nie dopuszczając żadnych innych do karmy, właściwie czują mores tylko przed grubodziobami,
ale takiej zgrai jak przed kilkoma dniami to chyba jeszcze nie widziałam, chyba że latem na łąkach w czasie dojrzewania traw.
Podfruwają łapią źdźbło i siadają z nim na ziemię smacznie zajadając.

[Bufo-bufo]

Zosiu bardzo mnie zainteresowałaś słowami o dzwońcach, ja jeszcze nie widziałam więcej niż dwóch na raz. Tu jest trochę o migracji tych ptaków.

"Z reguły osiadły, ale część północnych populacji wędrowna ? przeloty II?IV I IX?XI. W Polsce średnio liczny lub liczny ptak lęgowy, rozpowszechniony w całym kraju."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dzwoniec_zwyczajny

A to ten "mój" wiosenny:

I mała odskocznia od tego co za oknami.

[ewa_rozalka]

Olciu zdjęcia nad wodą superowe ,u mnie ostatnio ptaków mniej widać za to bardzo słychać.Bardzo jest to przyjemne.

[Bufo-bufo]

Ewa dziękuję, w Twoim ogrodzie jest pełno zakamarków a to raj dla ptaszków.
Pierwsze pszczoły wylatują z ula, wczoraj słyszałam pierwszy raz w tym roku nawoływanie sierpówki.

[ewa_rozalka]

no i to jest bardzo optymistyczny akcent.

[zwkwiat]

Olu, ale jak usłyszymy śpiew kosów to na 100 % zima w odwrocie, u nas dzwońców dużo ale w tym sezonie już są na łąkach, u nas już śniegu nie ma, wydzióbują resztki nasion traw, wygląda na to, że zimą Wasze dzwońce wędrują na południe.
Muszę jeszcze wrócić do zdjęcia pieska i kotka, czy one tak siedzą naprzeciw siebie i czy są Twoje?
Moje psiaki z młodym kotem, na dzień dobry obwąchują się i wygląda to tak jakby się cmokały, rozśmieszają nas tym zachowaniem.

[Bufo-bufo]

Właśnie się dowiedziałam, że każda fraza wyśpiewywana przez kosa jest inna od poprzedniej, Zosiu nie wiedziałam że jego śpiew jest oznaką wiosny Miło że harmonijnie żyją sobie Twoi podopieczni. Ciekawe kto ma silniejszy węch kot czy pies? Wydaje mi się, że jednak pies.
Pies i kotek to sąsiedzi, obaj siedzą przy swoich furtkach (kotek jest młody i dopiero od niedawna jest wypuszczany na dwór). Kilka dni temu gdy mój pies siedział w tym samym miejscu kotek podbiegł do niego z pionowo uniesionym ogonem i jakby chciał go powąchać (przez furtkę) ale w tym momencie mój pies zaczął skowyczeć i ujadać.. Nie wiem co oznacza pionowo uniesiony ogon u kota - może dominację? (tak jest u psów).

[Bufo-bufo]

Ptaszki jeszcze raczą się słoniną, jednak coraz mniej licznie. Na niskiej irdze owoce zachowają się do końca? No chyba że jednak jakiś ptak ją znajdzie.

Miskant jeszcze bardziej się zrobił puszysty. T. Aurea Nana też nieźle wygląda, w przyszłości będę ją jednak osłaniać - jak wcześniej (na szczęście zima była stosunkowo łagodna).

Śnieg powoli odsłania niższe rośliny, wygląda na to, że kostrzewa w tym roku zimowała bardzo dobrze, nie to co rok temu.