Doniczkowi Przyjaciele-Hoje,Kohlerie,"Staruszki" i "Nowinki"

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ellcia
500p
500p
Posty: 533
Od: 12 lis 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

:wit
Ania.S
Aniu masz cudowne fiołeczki ;:77 ;:77 ;:77,
ale ze zdjęcia sylwestrowego nie mogę wyczaić, która to część Rzeszowa ;:145
Sunia już się cieszy na głaskanie, bo do tego, to jest pierwsza ;:306
Na kwitnienie moich maluszków kohleriowych, to jeszcze chwilkę trzeba będzie poczekać, bo są na etapie ukorzeniania się ;:114
a na początek znajomości ;:304

IkaD
a Ty wymiziaj ode mnie swojego pupila, też jest ;:215
moja to wymarzony maltańczyk, taki co się długo decydujesz, a potem żałujesz, że się wcześniej nie zdecydowało mieć ;:87
Kohlerie rzeczywiście na razie idą w korzenie :tan :tan :tan
Awatar użytkownika
agnieszka_
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 21 gru 2012, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

Piękne hoje , dobrze że ja jeszcze na nie nie zachorowałam ;:108

Dracena mnie bardzo zainteresowała , powiedz co z nia robiłaś , że tak z ziemi powyrastały młode sadzonki ?
Awatar użytkownika
ellcia
500p
500p
Posty: 533
Od: 12 lis 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

agnieszka_
ta dracena ma sporo lat, długo była u szwagierki w biurze, ale jej tam nie służyło, miała tylko jeden pień i bardzo mało liści na czubku, które szybko marniały, nie żółkły, dostawały takich brązowych plam, podejrzewam, że w dużej mierze szkodziła jej woda - kranówka z chlorem, jak ją odzyskałam, to po jakimś czasie odcięłam pierwszy raz czubek - ten średni teraz, po jakimś czasie wypuściła z boku u góry i od dołu - ten jasny na dole i znowu pokusiłam się na skrócenie góry, bo wciąż był on za wysoki do reszty, pierwszy raz, jak ucięłam czubek to wstawiłam go do wody, ale bardzo długo mi się ukorzeniał, więc tym razem zastosowałam odkład powietrzny - przycięłam pieniek tak do połowy - z czubkiem na pewnej wysokości i obłożyłam woreczkiem z ziemią, bardzo szybko się ukorzenił, delikatnie ucięłam do końca i teraz to jest ten wsadzony najbardziej na lewo na zdjęciu i widzę, że na razie jest ok, teraz czekam, aż się góra opuści... ;:33
Ot cała filozofia, ja lubię eksperymentować z kwiatuchami, staram się im nie robić krzywdy, tak intuicyjnie działam... ;:32
no dobra trochę podczytuje to tu, to tam... i potem próbuje u siebie...
Teraz podlewam ją deszczówką i wodą ze żródełka... :heja
Awatar użytkownika
agnieszka_
1000p
1000p
Posty: 1504
Od: 21 gru 2012, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

Dzięki za bardzo wyczerpującą odpowiedź ;:196
Awatar użytkownika
ellcia
500p
500p
Posty: 533
Od: 12 lis 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

A teraz jeszcze dorzucę bulwę Ceropegii Woodii, kilka lat była nieprzesadzana, więc nie wiedziałam, że taka urosła ;:154

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Kama86
500p
500p
Posty: 575
Od: 8 sty 2013, o 18:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

No i jak ładniusio znowu u ciebie :D Dracena i juka w towarzystwie ceropegii- ciekawe połączenie
Awatar użytkownika
samanti
200p
200p
Posty: 274
Od: 28 mar 2008, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

Juka i dracena robią jako naturalne podpory wspinaczkowe dla ceropegii ;:oj Świetny pomysł.
Ładnie u Ciebie Elu ;:215
Awatar użytkownika
ellcia
500p
500p
Posty: 533
Od: 12 lis 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

:wit
samanti Kochana, dzięki za odwiedziny, Ceropegii Woodii trochę mi się znudziła taka splątana w doniczce, więc próbuje teraz tak ją poprowadzić, zobaczę, co z tego wyjdzie, bo mi po tym przesadzaniu trochę zmarniała... ;:168
Edytko, to u Ciebie jest pięknie, bo u mnie to wciąż chaos, marzę o swoim domciu i takim pokoiku na kwiaty... męczą mnie te ciągłe przeprowadzki, ale nie można mieć wszystkiego na raz ;:1 może teraz pomieszkamy w tym domciu dłużej, chciałabym, żeby kolejna była już do naszego domu... ;:156 ;:156 ;:156

Kama86 wklejam tylko kolejne fotki z moimi "florystycznymi osiągnięciami", więc cieszę się, że komuś coś może się u mnie spodobać ;:113

Hoja Linearis grudzień 2012

Obrazek

luty 2013

Obrazek

Hoja Bella luty 2013
poprzycinana - zagęszczona

Obrazek

Hoja Thomsonii styczeń 2013, to taka hoja, co ma czas, ona teraz ukorzenia się, po prostu, nie wszystko na raz... :wink:

Obrazek

A teraz moje Aeschynanthusy:

Aeschynanthus Evrardii luty 2013

Obrazek

ma teraz takie wybarwienia na listkach

Obrazek

Aeschynantus Speciosus - to jest odnowiony, starszy egzemplarz powędrował do znajomej, bardzo ładnie kwitnie

Obrazek

Aeschynanthus Japhrolepsis

Obrazek

Aeschynantus Caroline przybył w listopadzie, dość trudny w aklimatyzacji, chyba nie lubi zraszania, ale nie chciałam, żeby podczas ukorzeniania mi usechł i niestety większość listków zmieniona, ale młode odrosty już są zdrowe, a może to inna przyczyna takiego stanu jego listków ;:88

Obrazek

Aeschynantus Bella od Pati i chyba taki sam kupiony

Zapomniałam :oops: o moim "staruszku" Aeschynanthus marmurkowy- mam go od pewno 9 lat, odrestaurowywany, ale jest... ;:112

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

Elu ładna kolekcja Eszynantusów. ;:138 Szczególnie podziwiam ;:180 , bo mi marnie idzie dogadywanie się z nimi. ;:222
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
IkaD
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 12 cze 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

Elu a to nie są czasem poparzenia słoneczne? odpowiedz na PW :wit
kohleria
200p
200p
Posty: 481
Od: 7 paź 2011, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

W okresie jesienno-zimowym Aeschynantus przechodzi w stan spoczynku. Należy obniżyć temperaturę oraz ograniczyć podlewanie.
Moja kolumnea z tej samej rodziny, po spoczynku, powieszona wiosną na balkonie , tak szaleje:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a7b ... d4a15.html
x-i-a
---
Posty: 270
Od: 23 wrz 2009, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

kohleria - ale CUDO!!!!! ;:oj ;:oj ;:oj
BAJKA!!!
Awatar użytkownika
ellcia
500p
500p
Posty: 533
Od: 12 lis 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

elcia1974

bo z Aeschynanthusami trzeba uważać, żeby ich nie przelać i nie przenawozić... jeden Speciosus tak właśnie został przeze mnie załatwiony i nie było zlituj, ratowania przez szczepka, padł i koniec, musiałam znowu prosić o szczepek siostrę, dobrze, że ona nie przesadzała ;:168
a Marmurkowy, to też parę razy było z nim krucho...

IkaD

Oparzenia raczej nie, bo teraz zima i raczej słonka za dużo to nie ma, najprawdopodobniej jednak, to raz, że odchorował podróż - było dość zimno - listopad, dwa zbytnio chyba go zraszałam, trzy jesień i zima, to raczej nietrafiony czas na tworzenie nowych sadzonek u tego kwiatka, ale mam nadzieję, że teraz będzie już tylko z nimi lepiej ;:333

kohleria :wit w moim skromnym wątku, słuszna uwaga, co do Aeschynantusów, ale skoro kupowałam jedno, to przy okazji dorzuciłam drugie...
Trudno jest też od razu ustabilizować kwiatki, które są produkowane masowo, bo ten kto je hoduje nie patrzy na upodobania rośliny, ale, żeby szybko wyrosła i można ją było sprzedać, mam jednak nadzieję, że przez ten sezon moje nowe Aeschynanthusy wrócą do swojego rytmu... ;:114

A Columnea ;:180 ;:63 ;:63 ;:63 ;:180

Hoja Compacta

Obrazek

Hoja Lacunosa, dostałam ją w listopadzie, niestety odchorowała podróż z kilkuliściennej sadzonki z korzonkami zostały mi dwa listki, dalej jest "pod butelką", ale widzę, że powoli bierze się za siebie, oby tak dalej... :-D

grudzień 2012

Obrazek

luty 2013

Obrazek

Krochniana - lacunosa serduszkowa, ona też na razie idzie w korzenie

Obrazek

A to kuzynka hoi Dyschidia Ruscifolia na razie "maleństwo" na etapie ukorzeniania

grudzień 2012 i do teraz bez zmian na powierzchni, mam taką nadzieję, że korzonki się tworzą prawidłowo

Obrazek

W grudniu, jak eliminowałam na Hoi Carnosie Variegacie - staruszce tarcznika ułamałam takiego malutkiego szczepka, zrobiło mi się go szkoda i wsadziłam go do ziemi

Obrazek

Ostatnio mi nie dało i ją odkopałam i co... wypuściła korzonek ;:33

Obrazek

Obrazek

Ciekawe, co z nią będzie dalej czy da radę ... ;:88 a, jak będzie na niej tarcznik, to się ;:161
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

Dokładnie widać, że masz to coś. Ukorzenia Ci się wszystko co posadzisz do ziemi. ;:138 ;:138
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
Kama86
500p
500p
Posty: 575
Od: 8 sty 2013, o 18:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moi Doniczkowi Przyjaciele - Hoje,Kohlerie

Post »

Faktycznie maleństwo- ale z jaką wolą życia ;:108
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”