Mufka - ogrodowe marzenia...

[constancja]

Patrz... na użytka nie wpadłam, a powinnam widząc borderka choć te, na które stawiałam podobnie żywiołowe.
Proszę o wygłaskanie.... ale tak porządnie. Ja już nie mam zdrowia na tak wymagające psy i postawiłam na lwy salonowe. Kiedyś miałam 2 husky ale to było 10 lat i 10 kilo temu.

Ups... zapomniałam o gratulacjach. Szczerze podziwiam.

[Mufka]

Ewciu ja bym Ci radziła wytargać donice przed taras na słonko i wtedy masz masę pięknych róż do wyboru ! W cieniu niewiele róż rośnie a chyba żadna nie będzie ładnie, obficie kwitła. Róże, to dzieci słońca, pamiętaj o tym! W cieniu będą się wyciągać, nie stworzą zwartych, krzepkich, kwitnących krzaczków, a przecież tylko takie cieszą oczy.

[constancja]

A wiesz, że to jest jakiś pomysł. Mam taką jedną wysoką i bardzo słoneczne miejsce prze wejściem. Takie reprezentacyjne to akurat dla róży. Zamęczę Cię pytaniami..... ta skrzynia ma wielkość 60/60 cm i wysoka jakieś 80... może 90. Ile róż tam wlezie? 1... 2?

[Mufka]

Ewciu / pozwól, że tak będę Cię nazywać - jesteś imienniczką mojej mamy i mam do tego imienia ogromny sentyment / przecież i Ty masz dwa wspaniałe owczarki długowłose ! Więc co tu mówić o braku sił ? Co prawda husky to inna bajka, ale tak naprawdę to każde stworzenie wymaga poświęcenia mu czasu, sił i miłości - wtedy dopiero taka przyjaźń ma sens

[czar_na]

Melduję się i ja - gdzie piach tam zawsze przylezę .
Pięknie się zapowiada Twój ogród będę wpadać i podziwiać.

[constancja]

Anka, poszła stąd. Dobrze Ci radzę. Masz osłabioną psychikę po ostatnim spotkaniu z fryzjerem i wizyty tutaj z całą pewnością Ci nie pomogą.
Mnie zresztą też....

Mufko, możesz mówić do mnie jak chcesz. A po co mi siła do owczarków? Nosić ich nie muszę. Wiesz... ja już szukałam takiej wszechstronnej rasy.... co to i na kanapie poleży i na fotelu.
Ale wróćmy do tematów ogrodowych. Już nie mogę się doczekać tych traw. Sama zaczynam z trawiastą rabatą. Póki co mam już aż 2 miskanty i całe życie przed sobą.

[Mufka]

To zależy Ewo jakie zdecydujesz się posadzić np the Fairy sadzi się 5-6 szt/m2 a Tommelise 7-8 szt/m2
Wszystko zależy od tego, jaką różę wybierzesz. Może być też jedna większa
Musisz też przemyśleć jak ocieplisz zimą donicę. Dobrze jest od razu wpasować do środka styropian, który ochroni korzenie przed mrozem.
To bardzo ważne, inaczej róża przemarznie ! Wybieraj też takie z wysoką mrozoodpornością. Zeszłej, paskudnej zimy straciłam kilkanaście sadzonek the Fairy, więc wiem co mówię Możesz je zresztą przykrywać na zimę ładnym ozdobnym kapturem z flizeliny. Postaram Ci się zrobić kilka zimowych fotek i wkleić w najbliższym czasie. Na pociechę dodam, że jedną donicę zawsze łatwiej dopieścić niż całą rabatę

[Mufka]

Aniu witam serdecznie i zapraszam do wspólnej piaskownicy W jedności siła, więc wspólnymi siłami jakoś te piachy pokonamy
Ewa, jak chcesz, będę dzielić miskanty wiosną, to Ci mogę podesłać, napisz jakie chcesz ?

Na dobranoc kilka trawiastych zdjęć:

[agata9]

Piękny ogród .Jak będzie nadwyżka tych pieknych traw to ja piszę zamówienie Pozdrawiam

[leszczyna]

MUFKO....ja się wpisuję, bo trawy to będzie mój nowy nabytek do nowego ogrodu.....muszę podglądać i dopytywać....pięknie u Ciebie powiewają na wietrze......
...jak będziesz dzielić jestem chętna do kupna....

[variegata]

Twoje zdjęcia to dla mnie rewelacyjny dowód na to, że na piachu można wyhodować piękne okazy roślin
Mam podobna wizje swojego ogrodu, czyli miedzy innymi duuuże plamy kolorystyczne. Kocury, widzę niczego sobie puchacze

Trawy, moja nowa miłość. Mam zamiar posadzić a Ty mi tutaj na dowód zdjęcia wstawiasz, super

[Mufka]

agata9 nie ma sprawy, pogadamy wiosną Chciałam odwiedzić Twój wątek, ale się nie otwiera, chyba musisz coś poprawić ?

Krysiu , zapraszam oczywiście, piszesz w swoim wątku, że nowy ogród ma gliniastą ziemię, to nawet lepiej niż piasek, bo wiele traw np. miskanty lubi żyzną, wilgotną glebę i najlepiej rośnie nad brzegiem wody. Będę Ci kibicować przy zakładaniu nowego ogrodu, ale podziwiając Twoje dotychczasowe dokonania, jestem przekonana, że będzie piękny

Madziu kocury dwa puchacze i kotka rasy europejskiej
Wszystkie przytaszczone przez moją córkę... Wkrótce postaram się więcej o nich napisać i pokazać trochę zdjęć
Cieszę się, że mamy podobną wizję ogrodu, łatwiej wtedy coś doradzić, czy przedyskutować
Trawy są piękne Tak wdzięcznie falują na wietrze ! Tworzą niezapomniany klimat szczególnie jesienią i zimą. Niestety potrzebują żyznej gleby i wilgoci, by urosnąć do odpowiednich rozmiarów i cieszyć oczy. Nie wszystkie są też mrozoodporne, szczególnie w pierwszym roku po posadzeniu. W ostatnie dwie zimy straciłam wiele z mojej kolekcji Aż boję się myśleć, co będzie na wiosnę

[Mufka]

Zimowe trawy i kamienie...







i "nasza" rzeczka

[Mufka]

Nasi skrzydlaci sprzymierzeńcy

[constancja]

Mufko, Spójrz tu i pamiętaj, że stoję pierwsza w kolejce.
Jeśli będziesz nią zainteresowana to napisz i będziemy jej szukać po świecie.

Piękne, puszyste kociaki. Do zagłaskania. Trawska imponujące, a kamienie..... ciężkie. Nie mogę się napatrzeć.

Jeśli naprawdę chcesz mnie uszczęśliwić jakimś miskantem to nie będę oponować, bo nie wypada odmawiać. Prawda? Szczegóły obgadamy na PW.
Jak już pisałam, mam tylko dwa. Oba sadzone tej jesieni więc dopiero wiosną będę wiedziała co przetrwało. Mam 3 spore sadzonki giganteusa i 3 sadzonki gracillimusa. Rabata dopiero się tworzy i jestem na etapie uzupełniania traw i obmyślam rośliny towarzyszące. Całość ma stanowić wyspę w kształcie litery "P", raczej zwartą, piętrową kompozycję.