Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16292
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu, problem w tym, że ja ręce już leczę, bo miałabym życzenie jeszcze ich poużywać, a do emerytury daleko :D Noszenie ciężarów już nie dla mnie. Popracowałam sobie trochę w grudniu przy kopcowaniu i już za to płacę :evil:
Trawa przepiękna :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Dobry wieczór :wit Przyszłam przywitać się i przedstawić, mam na imię Bogusia, od bardzo dawna podglądam Twój piękny ogród, jest bardzo klimatyczny i jest jednym z tych, które podglądam regularnie. Bardzo lubię Twoje lilaki, ścieżki to coś co gdyby nie to że mam kostkę, to bym po szkolnemu ściągnęła. U Ciebie też Wandziu chyba pokochałam iryski, których do tej pory nie dostrzegałam. Nawet kupiłam dwie odmiany zeszłego lata. A i orlikach bym zapomniała, przeurocze. Pozdrawiam wieczornie
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu. ...a bywam, bywam. Często wracam do ciekawych ogrodów a Twój niewątpliwie do takich należy i jak ktoś wcześniej określił "tajemniczy ogród" w zupełności się zgadzam. Sztuka robienia zdjęcia i uchwycenia ogrodu z najciekawszej strony to jedno ale tych stron jest tak wiele,że jednak oddają pełną rzeczywistość.
Nie bardzo wiem w czym mógłbym Ci radzić. Patrząc na rośliny w Twoim ogrodzie to tak jakby oglądało się katalog roślin. Jednak to miło,że tak sądzisz.
Szkoda,że nie mogliśmy Was gościć w naszym ogrodzie a przecież byliście już tak blisko.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25217
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu, może to racja z tym podmarznięciem. Zobaczymy w tym roku. Ja swoje też poupychałam gdzieś, gdzie je mniej widac. chociaż ja lubię ich liście. Wcale mi nie przeszkadzają.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16292
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Ewamaj, nie wiedziałam, że masz kłopoty z rękami. W takim razie bardzo ci współczuję. Ja ciężarów też już nie noszę ze względu na kręgosłup, ale taką ścieżkę można ułożyć z niezbyt ciężkich, mniejszych kamieni, to będzie wyglądać jeszcze lepiej. No ale nic, nie namawiam. Sama wiesz Ewuniu, co ci nie służy, a co nie.
Drozd, no cóż bardzo mi przyjemnie, że tak postrzegasz mój ogródek. Niewielka to ogrodzinka, ale nasza. A pracy w niej akurat tyle, ile mamy sił, aby to obrobić. A więc szystko jest jak trzeba. A z ciebie Januszu to chciałabym przede wszystkim wyrwać tajemnicę ukorzeniania róż, przecież wiesz. Ta zabawa bardzo mnie pociąga, głównie dlatego, że jak do tej pory mi nie wychodzi. Gdyby choć jedną udalo mi się ukorzenić... :?
Także żałuję, że nie byliśmy na spotkaniu u was, bo wiele dobrego słyszałam o waszym ogrodzie. Pewnie wiele bym się nauczyła :D

BOGULENKA, witam cię Bogusiu i bardzo mi miło, że postanowiłaś się w końcu ujawnić. Sprawilaś mi dużą przyjemność pisząc, że regularnie u mnie bywasz. To tak raduje serce i motywuje do dalszych starań. ;:173 Tyle jest pięknych ogrodów na forum, że jeśli nasz jest dla kogoś miejscem, do którego chętnie przybywa, to jest to ogromnie miła wiadomość.
Dobrze by było, gdybyś założyła swój wątek. A może go już masz, tylko że nie ma podpisu w stopce?
Bogusiu, jesteśmy prawie sąsiadkami. Czy mieszkasz w samej W-wie, czy dalej?

Margo, ja bym lubiła ich liście, gdyby co roku nie miały na sobie jakiejś paskudnej rdzy. Można co prawda opryskiwać, ale i tak to nic nie daje. Jakby tak człowiek miał robić na wszystko opryski, to czasu by nie wystarczyło na nic innego. A to robactwo, a to grzyb jakiś. Ech...
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Witam Wandziu poniedziałkowo :wit Jestem Twoją sąsiadką, może nie najbliższą bo ja mieszkam w okolicach Grodziska Mazowieckiego, w gminie Żabia Wola to jest po trasie na Katowice i Wrocław, na Żabiej Łące. Ale kawlifikuję się ewentualnie do spotkań forumkowych Warszawy i okolic. :wit Nie chciałabym być od razu interesowna i niegrzeczna, ale chciałabym Cię zapytać o zakupy roślinek u Szczytnicy. Wiem, że w zeszłym roku tam zamawiałaś i byłaś bardzo zadowolona. Ja chciałabym zamówić sobie kilka jeżówek, ale nie wiem czy on takie zamówienie na ok 100 zł też zrealizuje? I jak to się robi, bo nie mam żadnego doświadczenia. Czy jest tak, że w jego wątku sprzedażowym piszę co chciałabym zamówić, a on na pw wysyła mi nr konta, ja reguluję kwotę i czekam na wiosenną wysyłkę? Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu prześliczne są te Twoje iryski i wspaniała kolekcja.
Z ukorzenianiem róż i mi się nie powiodło.... aprobowałam wprawdzie tylko raz, ale klęska na całej linii :roll:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16292
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Bogusiu, faktycznie mieszkasz bardzo blisko. Co prawda nie najbliżej, bo trzy forumki mieszkają w Ząbkach, czyli tuż koło mnie. Ale też niedaleko. Może się wkrótce poznamy w realu. PLanujemy niedługo spotkanie :D
Bogusiu widziałam dziś twój ogród u Marzenki. Wspaniały. Te tarasowe nasadzenia przy drewnianych podkładach - super. Dwa piękne zebrinusy, mnóstwo lawendy, żurawek. Ładne rabateczki. Coś pięknego. No i le jeszcze terenu do zagospodarowania. Jedno mnie tylko zaniepokoiło: chyba za blisko siebie posadzilaś hosty różnych odmian. Niedługo powłażą ci jedna na drugą i będziesz mieć kłopot. Ja tak właśnie mam. Wiosną będę mieć niezłą robotę przy wykopywaniu i rozsadzaniu.
Koniecznie załóż swój wątek, dobrze, że siostra rzuca na ciebie gromy. ;:124
A teraz sprawa zamówienia. Napiszę ci na pw. Zdaje się, że możesz odbierać wiadomości, ale chyba jeszcze nie możesz pisać (dopiero od 50 postów). Dobij więc do 50.

Agnieszko, a czy ty widziałaś w wątku o ukorzenianiu, jakie piękne sadzonki powstawiał drozd-Janusz?? Coś wspaniałego. Ja niby robilam wszystko według jego wskazówek i nic mi nie wyszło :( A on co wsadzi do ziemi, to rośnie. Może to jakaś tajemnicza energia w jego rękach?
Awatar użytkownika
kris11
200p
200p
Posty: 310
Od: 28 lut 2012, o 20:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok/Warszawy

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

To i ja sie ujawnię :wit
podczytuję od dawna i podziwiam, Twój ogród Wando jest dla mnie po prostu wyrafinowany ;:138
każdy szczegół dopracowany, aż mi głupio bo ja mam styl "wiejski" i pozwalam się rozsiewać.....
Bogulenko jesteś moją sąsiadką w takim razie, ja też blisko Grodziska :lol:
miłego dnia wszystkim :lol:
Pozdrawiam- Marzena
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Doczłapałam i ja do nowego wątku :wit
Słodkie irysowe przywitanie i soczyste kolorki.
Niedługo nowa odsłona wiosenna :heja
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu, bardzo dziękuję za odpowiedź w sprawie zakupów ;:196 Marzenka to moja młodsza siostra o 3 lata, ale tylko jako siostra, bo jako ogrodnik to starsza ode mnie o lata świetlne. Ja tak naprawdę dopiero się uczę 2 sezon, ale ciągle często ją o coś pytam i podczytuję innych jak mam jakiś kłopot. Masz rację z hostami, oczywiście są za gęsto posadzone. W zeszłym sezonie poeksperymentowałam i dosadziłam do host jeszcze żurawki, ale powiem, że nie ujęło mnie to w moim ogrodzie wobec czego znowu będę przesadzać w tym sezonie. Dobrze, że jest styczeń i w dodatku już po świętach, to można sobie głowę zaśmiecać rozważaniami dotyczącymi przeróbek.
Kris11 jak mi miło Cię poznać, chociaż wirtualnie. Ja często jestem w GM na basenie z dzieciakami, czasem też na targu we środę, bo wtedy są chabazie. Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16292
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Bogusiu, hosty z żurawkami to raczej klasyczne połączenie i w wielu ogrodach zdaje egzamin. Byle tylko zachować odleglości. Ale skoro nie widzisz tego u siebie, to rzecz jasna, że kombinujesz dalej jakieś lepsze kompozycje. Ja akurat mam hosty posadzone z tulipanami. Wiosną gdy nie ma jeszcze host, kwitną tulipany, a potem, gdy tulipany są już brzydkie, to zasłaniają je hosty.

Luleczko, witaj, witaj. Masz rację. Do nowej wiosennej odsłony możemy już liczyć dni. Obyśmy jeszcze jakoś przeżyły te zapowiadane za parę dni mrozy.

kris11, witaj Marzenko na jawie :wit :wit Chyba się kiedyś wpisywałaś w wątku spotkaniowym? Spędziłaś wiele lat na Woli. Możemy sobie podać rękę, bo ja też mieszkałam na Woli przez 20 lat. W bloku w okolicach ulicy Młynarskiej. Ło matko, jak ja mogłam spędzać życie w bloku ;:oj No ale wtedy człowiek był młody i wielkie miasto miało same zalety.
Marzenko, mowisz, że mój ogród wyrafinowany. Gdzież tam, kochana. U mnie też rozsiewają się naparstnice, złocienie, kosmosy, dziewanny. Aż rady sobie dać z nimi nie mogę. Dlatego ograniczam to moimi ścieżkami z kamienia. Ja bardzo lubię wiejskie, naturalne ogrody, gdzie aż kipi roślinność wszelakiego rodzaju. Gdybym miała większą powierzchnię, to na pewno byłaby u mnie część ogrodu przeznaczona na dziką łączkę. Poza tym lubię różne starocie, które stwarzają klimat sielskości i są po prostu indywidualne, niepowtarzalne. Miło że się ujawniłaś. Dla ciebie na przywitanie mój kwietniczek na starej żelaznej wadze.

Obrazek
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wando :wit
To bardzo dobry pomysł z dodaniem hortensji do nazwy wątku ;:108
Energetyczne klimaty u Ciebie, aż się ciepło na sercu robi. Oby do wiosny ;:3
Jak u Ciebie sprawują się brunnery :?:
Będę robić rabatę w tym roku, w cieniu drzewa, nie mają za sucho pod Twoim Czesławem, nie mdleją w upały?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16292
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Justynko, ja mam dwie odmiany brunnery dopiero od jesieni, ale nie pod dębem. Natomiast pod dąb wsadziłam miodunki, które mają podobne wymagania co brunnery. I wiesz, że jakoś sobie radzą. Poza tym mam tam od kilku lat hosty, a one jak wiadomo potrzebują wilgoci. Pod tymi moimi dębami jest sucho, a one sobie rosną. Sama nie wiem, jak to się dzieje. Gdy brunnery mi się rozrosną, też je posadzę pod tym swoim Czesławem. No i trzeba podlewać, wiadomo.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”