Balkonowe Rosarium
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Balkonowe Rosarium
Chyba tak,ja z nimi...........gadam i to do kazdej po imieniu
:Gosia,,Zocha,Jurek,Peti itd.
,ale na szczescie moje otoczenie stwierdzilo,ze na kaftan bezpieczenstwa jeszcze za wczesnie.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Balkonowe Rosarium
witaj alexio
Dzięki forumowej różanej Gosi właśnie zaopatrzyłam się w Kurfurstin Sophie. Teraz zadołowane krzaczki czekają na wiosenne sadzenie... nie myślałam, że to powiem......ale...podoba mi się, że się pokładają, u mnie może to być calkiem ok........jestem bardzo ciekawa tych róż
Podglądam dalej, Twoje doświadczenie jest wielu osobom, takim jak ja, np.
bardzo potrzebne 
edit: ale to dobre jest
"jak świeżo zaorane pole"

Dzięki forumowej różanej Gosi właśnie zaopatrzyłam się w Kurfurstin Sophie. Teraz zadołowane krzaczki czekają na wiosenne sadzenie... nie myślałam, że to powiem......ale...podoba mi się, że się pokładają, u mnie może to być calkiem ok........jestem bardzo ciekawa tych róż
Podglądam dalej, Twoje doświadczenie jest wielu osobom, takim jak ja, np.
edit: ale to dobre jest
Pozdrawiam
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Balkonowe Rosarium
Witaj,
ja też gadam do każdej z osobna
Lubię je nazywać po swojemu, chyba im się to podoba
Bardzo zimno się zrobiło w mnie w mieście - 10C to dużo.
Czy w takie zimne dni zabezpieczasz swoje róże dodatkowo? pomysł z okręcaniem róż rajstopami wydaje się bardzo dobry.
Kolce róż nie przeszkadzają Ci w tym okręcaniu.
Jakie masz jeszcze różyczki w swojej kolekcji.
Będą nowe odmiany na wiosnę
ja też gadam do każdej z osobna
Bardzo zimno się zrobiło w mnie w mieście - 10C to dużo.
Czy w takie zimne dni zabezpieczasz swoje róże dodatkowo? pomysł z okręcaniem róż rajstopami wydaje się bardzo dobry.
Kolce róż nie przeszkadzają Ci w tym okręcaniu.
Jakie masz jeszcze różyczki w swojej kolekcji.
Będą nowe odmiany na wiosnę
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Balkonowe Rosarium
Juz napisalam,ale wszystko zginelo,a wiec od nowa.
Justi,rozleklamujemy na FO Kurfürstin S.Kilka posadzonych razem to bedzie burza
.Powinny bez problemu przezimowac,moja wyglada OK.
Majko,u nas nie jest tak zimno,-5*C,duzo sniegu,wiec bedzie dobrze.Stoja osloniete od wiartu,kilka dni bylo -10,-15*C.
Z kolcami to nie taki problem "nylony"bardziej ucierpialy niz moje rece.
na razie mam 11 odmian,dojdzie 9 (1/m2
).
Little White Pet-moja faworyta
Kurfürstin Sophie
Novalis-
pali mu liscie,musze go w tym roku zacienic.
Pomponella
Margarit Merril
Knirps-robi u mnie za chwasta
Aspirin-pienna
Pink Hit-miniatura
bialy Gruß an Aachen
Comte de Chambord-pienna,jesze nie wiem czy to ona
Miniaturka NN,ktora z pink zrobila sie amarantowa i urosla do prawie 1 m.
Nowe nabytki:Rosabell,miniaturka,rozowa b.pelna,pachnaca "starymi rozami",nigdy jej nie widzialam na zywo,ale poluje na nia od 3 lat(Dräger wysyla ja 18.03.
)
Bailando,Baronesse,Garden of Roses,Lavener Ice,Constanze Mozart,i zeby bylo miedzynarodowo to Orsola Sipora,Sister Elisabeth i Souvenir de la Malmaison (musze jej kupic plastikowa donice,bo nie dysponuje "Janem z parasolem"
,a nosic te gliniane nie daje rady,najwieksza pusta wazy 30 kg.)
Ty tez wybierasz raczej te niskie odmiany.Jak czytam o Waszych kolekcjonerskich perlelkach to dostaje slinotoku.
Justi,rozleklamujemy na FO Kurfürstin S.Kilka posadzonych razem to bedzie burza
Majko,u nas nie jest tak zimno,-5*C,duzo sniegu,wiec bedzie dobrze.Stoja osloniete od wiartu,kilka dni bylo -10,-15*C.
Z kolcami to nie taki problem "nylony"bardziej ucierpialy niz moje rece.
na razie mam 11 odmian,dojdzie 9 (1/m2
Little White Pet-moja faworyta
Kurfürstin Sophie
Novalis-
Pomponella
Margarit Merril
Knirps-robi u mnie za chwasta
Aspirin-pienna
Pink Hit-miniatura
bialy Gruß an Aachen
Comte de Chambord-pienna,jesze nie wiem czy to ona
Miniaturka NN,ktora z pink zrobila sie amarantowa i urosla do prawie 1 m.
Nowe nabytki:Rosabell,miniaturka,rozowa b.pelna,pachnaca "starymi rozami",nigdy jej nie widzialam na zywo,ale poluje na nia od 3 lat(Dräger wysyla ja 18.03.
Bailando,Baronesse,Garden of Roses,Lavener Ice,Constanze Mozart,i zeby bylo miedzynarodowo to Orsola Sipora,Sister Elisabeth i Souvenir de la Malmaison (musze jej kupic plastikowa donice,bo nie dysponuje "Janem z parasolem"
Ty tez wybierasz raczej te niskie odmiany.Jak czytam o Waszych kolekcjonerskich perlelkach to dostaje slinotoku.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Balkonowe Rosarium
Cześć
.
Spory mróz już miałaś, -15*C to już dużo. U nas zapowiadają w tym tygodniu falę mrozu nawet poniżej -20*C.
Dobrze zrozumiałam, że po ostatniej zimie straciłaś wszystkie róże ?
Przykre bardzo. Ja źle znoszę jak mi któraś zmarznie. Mam wtedy chandrę.
Ale widzę, że już zaszalałaś 9 róż w donicach, a 11 zamówionych. Piękne odmiany, wszystkie nawet ten chwast
.
Twój balkon jest chyba dokładnie oglądany przez sąsiadów. Pewnie zazdroszczą takich pięknotek.
Hahaha?ha no właśnie jak Jana nie ma, to może stojak do parasola
Ja się zaczynam skutecznie zarażać Gruß an Aachen i Urszulką ?. to tak na razie,
Co dalej zobaczymy w nowym sezonie.
Spory mróz już miałaś, -15*C to już dużo. U nas zapowiadają w tym tygodniu falę mrozu nawet poniżej -20*C.
Dobrze zrozumiałam, że po ostatniej zimie straciłaś wszystkie róże ?
Przykre bardzo. Ja źle znoszę jak mi któraś zmarznie. Mam wtedy chandrę.
Ale widzę, że już zaszalałaś 9 róż w donicach, a 11 zamówionych. Piękne odmiany, wszystkie nawet ten chwast
Twój balkon jest chyba dokładnie oglądany przez sąsiadów. Pewnie zazdroszczą takich pięknotek.
(musze jej kupic plastikowa donice,bo nie dysponuje "Janem z parasolem"
Hahaha?ha no właśnie jak Jana nie ma, to może stojak do parasola
Ja się zaczynam skutecznie zarażać Gruß an Aachen i Urszulką ?. to tak na razie,
Co dalej zobaczymy w nowym sezonie.
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Balkonowe Rosarium
U mnie jeszcze nigdy roze nie zmarzly. W ta feralna zime nie mialam ani jednej, bo w pelni kwitnienia (lato 2010) wszystkie w ciagu 10 dni dokonaly zywota. Oczywiscie bylam obrazona, nigdy wiecej roz!!!!!!!!!!!!!! W nastepnym roku bylo inne badziewie, wszystko szlag trafil poza hortensja Annabell i 1 ogrodowa i sa znowu roze.

To moj chwascik, w pelni sezonu pedy byly ca. 1,4m, w tym roku bedzie robic za pnaca.

To moj chwascik, w pelni sezonu pedy byly ca. 1,4m, w tym roku bedzie robic za pnaca.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Balkonowe Rosarium
Chwaścik
rzeczywiście raczej do oddania mamusi
Za dużo miejsca zajmie Ci na balkonie.
Ja bym wolała mieć kilka zamiast jednej dużej.
Alexia ustaliłaś dlaczego Ci wszystkie roże padły w 2010 roku. ?
Ja bym wolała mieć kilka zamiast jednej dużej.
Alexia ustaliłaś dlaczego Ci wszystkie roże padły w 2010 roku. ?
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Balkonowe Rosarium
Nie wiem i nigdy sie pewnie nie dowiem.W pelni kwitnienia,wszystkie zdrowe i nagle u wszystkich jednoczesnie zamieranie galazek.Po 10 dniach byly wszystkie martwe,jak po przemrozeniu.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Balkonowe Rosarium
Nie pryskałaś ich czasami jakimś środkiem chemicznym.
Zdarza się, że pomylisz buteleczki i pryśniesz Randapem.
Wtedy właśnie jest tak jak piszesz.

Zdarza się, że pomylisz buteleczki i pryśniesz Randapem.
Wtedy właśnie jest tak jak piszesz.
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Balkonowe Rosarium
To by bylo mozliwe,tylko ja nie mialam nigdy randapu.Pryskam,wtedy jeszcze chemia,teraz naturalnymi srodkami.Dobrze by bylo wiedziec,zeby znowu nie dopuscic do takiej sytuacji,ale koncepcji brak.
Ja tez unikam duzych roz,ale chwascik (Knirps)to teoretycznie miniatura/okrywowa.Kupilam ja u Kordesa jako balkonowa w 9-cio cm doniczce.Miala zapelnic 40 l.donice +jednoroczne.Lobelia padla ,mini petunie walczyly o przezycie,a chwascik rosl.Cielam go niemilosiernie bo paskudztwo kolczaste.Teraz wyladowal w skrzyni z kratka i ma byc roza pnaca i dawac cien hortensji i Novalisowi.A jak nie to moge posiac wilca.

To moje wspomnieniowe zdjecia.
Ja tez unikam duzych roz,ale chwascik (Knirps)to teoretycznie miniatura/okrywowa.Kupilam ja u Kordesa jako balkonowa w 9-cio cm doniczce.Miala zapelnic 40 l.donice +jednoroczne.Lobelia padla ,mini petunie walczyly o przezycie,a chwascik rosl.Cielam go niemilosiernie bo paskudztwo kolczaste.Teraz wyladowal w skrzyni z kratka i ma byc roza pnaca i dawac cien hortensji i Novalisowi.A jak nie to moge posiac wilca.

To moje wspomnieniowe zdjecia.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Balkonowe Rosarium
Wrócę jeszcze do róż, które Ci wypadły. Mogło być tak, że niechcący zrobiłaś za mocny roztwór do spryskania róż.
Tak też można wykończyć krzaczki, niech jeszcze będzie po oprysku ostre słońce i katastrofa gotowa.
Twój chwaścik Knirps może się okazać bardzo przydatny?
Lubisz różowe róże. Pokazałaś piękne róże, ale ja nie umiem sobie dopasować im nazw.
Możesz podać jak się nazywają.
Jak na razie ja zachorowałam na Little White Pet i Gruß an Aachen, a serduszko mi mocniej zabiło jak zobaczyłam
drugie zdjęcie. Jak ja lubię właśnie takie kwiaty.
Widzisz co to znaczy telepatia, ja u Ciebie, a Ty u mnie
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Balkonowe Rosarium
Majko,juz nie pamietam czy wtedy pryskalam.Moj M przypuszcza ,ze to jakas zaraza z winnic,w ogrodkach tez padaly roze.To moze byc przypadek,roz we wsi malo,tutaj preferuja kamienie.
Lubie rozowe,sine, blade,biale ,kremowe........
1-pienna to jest Leos
2-Mariatheresia
3-Blue Parfum,piekna,cudownie pachnaca,znienia kolor na rozowo-siny,ale choruje bez konca(maczniak)
Jak bym kiedykolwiek miala miec ogrod to te pierwsze 2 sa u mnie bankowo(jak i 150 innych
) 
Specjalnie dla Ciebie
Lubie rozowe,sine, blade,biale ,kremowe........
1-pienna to jest Leos
2-Mariatheresia
3-Blue Parfum,piekna,cudownie pachnaca,znienia kolor na rozowo-siny,ale choruje bez konca(maczniak)
Jak bym kiedykolwiek miala miec ogrod to te pierwsze 2 sa u mnie bankowo(jak i 150 innych

Specjalnie dla Ciebie
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Balkonowe Rosarium
wow ale cudna , to Marysia Tereska czy zgadłam
Wiesz ja tak myślałam, że to Leoś ale nie wymieniłaś go więc się nie wychylałam.
Mariatheresia ?..jej ale ona piękna
muszę się pochwalić mam ją wsadziłam na jesieni
Blue Parfum jak choruje, to przykre, bo pozaraża Ci inne róże.
Zobacz w tym linku,
http://www.roses.webhost.pl/category/en ... dia-roz/a/
to jest miejsce, które ciągle odwiedzam i czytam.
Podają tam sposób na mączniaka, oprysk woda z sodą oczyszczoną.
Podobno skuteczne. Poczytaj, nie mam co prawda wyciągniętej strony na ten przepis, ale jak
poszukasz, to znajdziesz.
Wiesz ja tak myślałam, że to Leoś ale nie wymieniłaś go więc się nie wychylałam.
Mariatheresia ?..jej ale ona piękna
Blue Parfum jak choruje, to przykre, bo pozaraża Ci inne róże.
Zobacz w tym linku,
http://www.roses.webhost.pl/category/en ... dia-roz/a/
to jest miejsce, które ciągle odwiedzam i czytam.
Podają tam sposób na mączniaka, oprysk woda z sodą oczyszczoną.
Podobno skuteczne. Poczytaj, nie mam co prawda wyciągniętej strony na ten przepis, ale jak
poszukasz, to znajdziesz.
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Balkonowe Rosarium
Leos,Mariatheresia i B.P.to te ktore padly.na pewno tej ostatniej nigdy juz nie kupie.
Mariatheresia jest cudowna,zwiewna,zdrowa
;:,jedyna jej wada moze byc(dla mnie nie jest)brak zapachu.
Na chore roze to zupelnie nie moge sobie pozwolic w takiej ciasnocie.W zeszlym roku nawet plamki nie mialam,a pogoda byla podla.Pryskalam specjalami ze zboza i homeopatia.W tym roku przetestuje Biosept(dostalam w prezencie,tego tu nie ma
)
Dzięki za linka.
Mariatheresia jest cudowna,zwiewna,zdrowa
Na chore roze to zupelnie nie moge sobie pozwolic w takiej ciasnocie.W zeszlym roku nawet plamki nie mialam,a pogoda byla podla.Pryskalam specjalami ze zboza i homeopatia.W tym roku przetestuje Biosept(dostalam w prezencie,tego tu nie ma
Dzięki za linka.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Balkonowe Rosarium
Ależ cudne róże Alexio
- zwłaszcza Kurfurstin Sophie (absolutnie mnie oczarowała w wątku Gosi) i Mariatheresia. Na obie czekam z niecierpliwością 
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV

