Pięknie wyglądają pokryte szronem ... U mnie od razu dostały pierzynki...i takiego efektu niema..bardziej iglaczki uginają się pod ich ciężarem..zamarznięte na kość...
Ewa Horstman wieczorową porą ... i jeszcze porywy wiatru
Mariola brzozowa altanka to jedna brzoza Youngii z rozprostowanymi poziomo gałęziami , kiedyś była sama brzoza i ławeczki, teraz dobudowałem daszek z boku i jest miejsce na stół i duże ławy,
więcej miejsca i nic nie sypie się do talerzy a w starej części zostało zielone sklepienie
za rok (góra dwa) gałązki zasłonią dobudówkę - dach już przykryły
Pospacerowałam po Twoim ogrodzie jest piękny, zachwycający tyle różnych odmian czułam się jak w ogrodzie botanicznym jestem zachwycona i pełna uznania dla Ciebie pozdrawiam
Zbyszku wpadłam z rewizytą i choć przejrzałam póki co tylko najnowszy wątek to już widzę ,że będziesz inspiracją dla moich iglastych zakupów.
Pozdrawiam serdecznie! Masz wspaniały ogród z niezwykłymi roślinami.
Niechętnie wychodziłabym do ogrodu z Horstmanem
Na razie rozkoszuję się zimą-mało śniegu, a straszliwy mróz raptem -7 wczoraj, -5 dzisiaj. Chciałabym, żeby tak zostało, róże by nie ucierpiały.