Aguś

piękne otwarcie na początek wątku

faktycznie, sezon bardzo pracowity od wczesnej wiosny, zmiany są fantastyczne, a zdjęcia jak zawsze, najwyższych lotów
Wątek leci, a ja dopiero doczytalam do końca część 7!
Twoje oczko wodne śni mi się po nocach, wiesz..u mnie na razie w planach, może w przyszłym roku..muszę jednak to dobrze przemyśleć, bo miejsca trochę mniej niż u Ciebie, a nie chcę zrobić jakiejś marnej prowizorki.. marzy mi się takie cudo jak Twoje...

może pomyślę nad projektem, a potem skonsultuję z profesjonalistą

bedzie o czym myśleć w zimie

ale tfu, tfu...do zimy daleko, piękne lato nam się zapowiada, a Twój ogród coraz piękniejszy
Czy różyczki, które zimowały mają już pączki..? U mnie już kwitnie pierwsza
